ŚLEPACZKI cz.VIII PROSIMY O ZAMKNIĘCIE WĄTKU

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 28, 2014 19:01 Re: ŚLEPACZKI cz.VIII- koty z Ukrainy-zapraszamy na nowy wąt

Witajcie :) Moje fOOtra też się nie nadają, ale jakby co melduję się na posterunku :)

j.szmudrowska

Avatar użytkownika
 
Posty: 178
Od: Sob lip 28, 2012 21:56

Post » Nie gru 28, 2014 19:06 Re: ŚLEPACZKI cz.VIII- koty z Ukrainy-zapraszamy na nowy wąt

j.szmudrowska pisze:Witajcie :) Moje fOOtra też się nie nadają, ale jakby co melduję się na posterunku :)


jesteś :D :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26437
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie gru 28, 2014 19:20 Re: ŚLEPACZKI cz.VIII- koty z Ukrainy-zapraszamy na nowy wąt

alessandra pisze:
j.szmudrowska pisze:Witajcie :) Moje fOOtra też się nie nadają, ale jakby co melduję się na posterunku :)


jesteś :D :ok:


Obowiązkowo :kotek:

j.szmudrowska

Avatar użytkownika
 
Posty: 178
Od: Sob lip 28, 2012 21:56

Post » Nie gru 28, 2014 19:21 Re: ŚLEPACZKI cz.VIII- koty z Ukrainy-zapraszamy na nowy wąt

No to kilka złotówek poleciało dla ślepaczków z Ukrainy :ok:

tyśka1

Avatar użytkownika
 
Posty: 636
Od: Pon cze 04, 2012 19:32

Post » Nie gru 28, 2014 19:22 Re: ŚLEPACZKI cz.VIII- koty z Ukrainy-zapraszamy na nowy wąt

tyśka1 pisze:To i my, z Manią piratką sobie zaznaczamy wątek :)
Obrazek
Maniutek nasz jest kotkiem na stałe :) To tak pokrótce o nas:
Koteńka przyszła do naszej piwnicy mając pół roku. Koci katar, świerzb oraz zapalenie ucha środkowego dostaliśmy w pakiecie z kotem. Wszystko to spowodowało, mimo leczenia, wypchanie przez ropę jednej gałki ocznej. Mania przeszła operację usunięcia jednego oka a drugie na szczęście udało się uratować bez uszczerbku na widzeniu :)


serdecznie witamy w Klubie :D :piwa:
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Klub Ślepaczkowy

 
Posty: 1404
Od: Czw maja 05, 2011 14:56


Post » Nie gru 28, 2014 20:08 Re: ŚLEPACZKI cz.VIII- koty z Ukrainy-zapraszamy na nowy wąt

Tup tup. Jesteśmy.
:ok:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 28, 2014 20:43 Re: ŚLEPACZKI cz.VIII- koty z Ukrainy-zapraszamy na nowy wąt

Przycupnę w kąciku. :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19589
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Nie gru 28, 2014 20:53 Re: ŚLEPACZKI cz.VIII- koty z Ukrainy-zapraszamy na nowy wąt

Obrazek Obrazek Obrazek
kicikicimiauhau
 

Post » Nie gru 28, 2014 21:45 Re: ŚLEPACZKI cz.VIII- koty z Ukrainy-zapraszamy na nowy wąt

Pierwszy raz odważyłam się napisać na wątku,choć czasem podczytywałam
Kibicuję wszystkim klubowiczom :ok: :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Pon gru 29, 2014 9:40 Re: ŚLEPACZKI cz.VIII- koty z Ukrainy-zapraszamy na nowy wąt

Byłam na fb, przeczytałam o biedakach z Ukrainy. Okrutny jest los bezdomnych zwierząt w tym kraju, byłam, widziałam :cry: Tym bardziej hołd należy oddawać takim osobom, jak te, które założyły "Friend".

Skontaktowałam się w końcu z lubelskim schroniskiem w sprawie Damiana, o którym pisałam w poprzednim wątku. Wygląda na to, że nasz schron nie zapatruje się zbyt chętnie na adopcje "na odległość". Przyjść, zobaczyć, popytać, taka jest polityka, z tego, co widać...
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12385
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon gru 29, 2014 10:26 Re: ŚLEPACZKI cz.VIII- koty z Ukrainy-zapraszamy na nowy wąt

Blusia pozdrawia :)
Obrazek

Jakie biedne te koty z Ukrainy, mam nadzieję, że najgorsze mają za sobą i teraz będzie tylko lepiej.

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 29, 2014 10:47 Re: ŚLEPACZKI cz.VIII- koty z Ukrainy-zapraszamy na nowy wąt

Trzeba jeszcze dodać, że dużym zagrozeniem dla widzenia są autoimmunologiczne stany zapalne oczu. Powodują mętnienie oka. Moja 8 letnia kotka jest autoimmunologiczna. Ma zaatakowane 1 oko. Na razie jest na sterydach ogólnych i kropli do oka ze sterydem. Nie wiadomo co będzie , gdy odstawimy ogólnie działający steryd.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon gru 29, 2014 10:50 Re: ŚLEPACZKI cz.VIII- koty z Ukrainy-zapraszamy na nowy wąt

Bąbel i Michaś się meldują.
Z uściskami dla wszystkich Ślepaczków :1luvu: , ich Opiekunów :1luvu: oraz Przyjaciół :1luvu:

I z wielką prośbą o pomoc Klubowi Ślepaczków w niesieniu pomocy :oops:
Jeszcze nigdy tak jej nie potrzebował...
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon gru 29, 2014 11:47 Re: ŚLEPACZKI cz.VIII- koty z Ukrainy-zapraszamy na nowy wąt

Wstawiam z fb dla tych osób, które nie mają:

Drodzy Nasi Przyjaciele!!!

Porwaliśmy się na duże przedsięwzięcie, ale przecież nie można było inaczej! Słowa "ja pacze sercem" zobowiązują!
Odwagi dodała nam świadomość, że zawsze możemy na Was liczyć, że pomożecie nam i tym razem, że wspólnie dopiszemy szczęśliwe zakończenie historii małych emigrantów!!!

A oto jak wszystko się zaczęło:
"Niedawno dowiedziałam się, że w ukraińskim schronisku, do którego trafiają koty mi.in. z okręgu ługańskiego, czyli terenu ogarniętego działaniami wojennymi znalazły schronienie trzy niewidome koty - koty bez oczu. Należę do Klubu Ślepaczków Ja pacze sercem, więc takim biedom staram się pomagać, tzn. kotom niewidomym i niedowidzącym.
Schronisko to piekło dla każdej żywej istoty, ale dla ślepaczków, które nie rozumieją co się wokół nich dzieje, słyszą tam obce przerażające dźwięki, czują obce przerażające zapachy. To absolutna rozpacz. Na Ukrainie teraz to rozpacz bezterminowa, właściwie dożywotnia. Przecież tam gdzie giną ludzie, gdzie trzeba opuszczać swoje domy, gdzie często brakuje wszystkiego, choćby cienia poczucia bezpieczeństwa, trudno oczekiwać pomysłu adopcji zwierzaka w potrzebie. Tam jest morze potrzeb, w tym potrzeb bezdomnych zwierząt.
Prędko podjęłyśmy decyzję, że sprowadzimy te ślepki do Polski i tu poszukamy im domów. Przecież nie dzielimy kotów na polskie i nie polskie. Nieważne są etykietki, ważne, że potrzebna jest pomoc, że możemy i powinniśmy to zrobić. Zrobić, nie kosztem tych, które czekają w polskich schroniskach, a kosztem własnego zaangażowania. Jeśli bardzo się postaramy pomożemy bardziej. W tym przekonaniu wsparła nas niezawodna Fundacja Pomocy Zwierzętom "Kłębek", pod skrzydłami której działamy. Dziewczyny natychmiast zaoferowały pomoc - pomagamy wspólnie .
Wkrótce okazało się, że ślepków jest pięć, ale są też inne bardzo pokrzywdzone przez los. Nie mogłyśmy zabrać wszystkich, ale mogłyśmy te które radzą sobie najgorzej.
Od dłuższego czasu byłyśmy w stałym kontakcie z założycielką schroniska "Friend" - helping stray animals in Dnepropetrovsk, która ratuje i pomaga całą sobą. Marina Bolokhovets poprosiła nas o pomoc dla Miry, psa który w schronisku nie miał szans na wyzdrowienie. Fundacja Pomarszczone Szczęście zdecydowała się zaopiekować psiną.
Gdy już udało się załatwić transport i ustalić datę przyjazdu dziesięciu zwierzaków, na stronie schroniska pojawił się Ven. Dla niego nie miałyśmy żadnej miejscówki, więc stworzyłam to wydarzenie. Miałam nadzieję, że dzięki temu Ven znajdzie na czas DT. I udało się! Opieką objęła go Fundacja Animal Security. Ven przyjechał, a wraz z nim dziewięć potrzebujących kotów i jeden chory pies, którym niezbędna jest Wasza pomoc...
Ze zbiórką na koszty transportu i koszty leczenia, utrzymania czekałyśmy do momentu gdy wszyscy emigranci będą bezpieczni w naszych rękach, o 4.00 przyjechali!
Bardzo liczymy, że zostaniecie z nami, że pomożecie nam pomagać.

W imieniu emigrantów bardzo prosimy o pomoc!
Całym sercem dziękujemy!
Fundacja Pomocy Zwierzętom "Kłębek"
93 1240 1747 1111 0010 5683 1099
tytuł wpłaty "darowizna dla kotów z Ukrainy"

Dalszy ciąg historii jutro, kiedy już porządnie się wyśpimy
Jutro też komplet zdjęć, dziś pokazujemy tylko to, co mamy czyli fotki sześciorga naszych nowych podopiecznych
Wszyscy są kochani i piękni!!!!!!!!!!!!!!!
I wszyscy baaardzo potrzebują kochających i odpowiedzialnych domów!!!!!!!

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26437
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 555 gości