Łopatą i do piachu! Łódź-zaginęła. W swoim NOWYM domku :)

[Cindy]

Boze.... za biedactwo

Wierz mi Bogusiu, że gdybym nie miała tylko połamanej Soni i maluszków, to bym ją z miejsca zabrała, bo cóż ona jest winna, że jest chora, nic, to ludzie są podli i okrutni.

Wiem Aniu, ze bys wziela....ale ktos musial doprowadzic ja do takiego stanu a teraz zasiadzie pewnie za suto zastawionym stole i pojdzie do kosciola...ale swoje nieczyste sumienie chyba bedzie musial zostawic przed drzwiami. Tacy ludzie sa godni pozalowania i mam nadzieje, ze jesli nie Bog to los im odplaci za to co czynia

[Anna61]

Wiem Aniu, ze bys wziela....ale ktos musial doprowadzic ja do takiego stanu a teraz zasiadzie pewnie za suto zastawionym stole i pojdzie do kosciola...ale swoje nieczyste sumienie chyba bedzie musial zostawic przed drzwiami. Tacy ludzie sa godni pozalowania i mam nadzieje, ze jesli nie Bog to los im odplaci za to co czynia

No właśnie, jak można! w głowie się nie mieści.
Co innego gdy kot choruje, chodzimy do lecznicy nieraz codziennie, kupujemy najlepsze mięsko czyli wołowinkę tzw.zrazówkę, fileciki z kurczaki a sami jemy tylko wywar z nich.
Ot taka mentalność ludzka, puki młode, zdrowe to jest, a jak stare i chore to łopatą i do piachu.

[puszatek]

naprawdę myślicie, że tacy ludzie mają sumienie ? kot czy pies jest dla nich rzeczą a nie czującym, żywym stworzeniem
ludzie wyrzucają stare, niepotrzebne meble i nie roztkliwiają się nad nimi, tak samo potraktowali tę koteczkę

w naszych sercach i umysłach to nie możliwe, dla innych jak widać naturalne


spokojnych świąt

[amyszka]

Banerek dla koteczki

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/qbstc][img]http://i.imgur.com/1CezjVQ.gif[/img][/url]

I moc kciuków

[Anna61]

Banerek dla koteczki

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/qbstc][img]http://i.imgur.com/1CezjVQ.gif[/img][/url]

I moc kciuków

Bardzo dziękuję amyszka

[Modjeska]

Może się znajdzie u kogoś kącik dla kici

[Anna61]

Może się znajdzie u kogoś kącik dla kici

Ciężko to widzę.

[Meteorolog1]

Podniosę. Gdyby nie mój avatarovy Maciek który nie toleruje innych kotów.

[Modjeska]

Może się znajdzie u kogoś kącik dla kici

Ciężko to widzę.

Trzeba myśleć pozytywnie
DOMEK POTRZEBNY OD ZARAZ Pliss

[Anna61]

Może się znajdzie u kogoś kącik dla kici

Ciężko to widzę.

Trzeba myśleć pozytywnie
DOMEK POTRZEBNY OD ZARAZ Pliss

Oby tylko doczekała TEJ pomocy a myślenie pozytywne nie wiem czy pomoże Ola.

[Alienor]

A czy miała robione badania krwi? Wiadomo mniej-więcej co u niej szwankuje? Bo przy takim zamorzeniu różne rzeczy mogą siąść. No i czy w razie gdyby się znalazł DT czy lub kiedy (orientacyjnie) będzie można ją przewieźć?

[Anna61]

A czy miała robione badania krwi? Wiadomo mniej-więcej co u niej szwankuje? Bo przy takim zamorzeniu różne rzeczy mogą siąść. No i czy w razie gdyby się znalazł DT czy lub kiedy (orientacyjnie) będzie można ją przewieźć?

Pisałam, że je miała. Ma złe wyniki wątrobowe i nerki też nie takie jak być powinny. Ma obrzęk mózgu, dostaje leki, ma apetyt co było widać na zdjęciu jak jej zawiozłam karmy hapatic, jadła i jadła biedna.


Co do transportu to myślę, że nie byłoby problemu bo leczenie przecież byłoby kontynuowane.

[czarno-czarni]

a to starsza kicia, czy bieda ją postarzyła...?

[Alienor]

Aniu - chodziło mi o to czy weci nie widzą przeciwskazań na chwilę obecną, żeby ją przewieźć daleko poza Łódź i okolice. Zakładam, że potencjany DT dostanie kopię wyników krwi i kartę leczenia. Bo chodziło mi o takie trochę konkretniejsze informacje na temat tego jak zły jest stan kici.

[Anna61]

Aniu - chodziło mi o to czy weci nie widzą przeciwskazań na chwilę obecną, żeby ją przewieźć daleko poza Łódź i okolice. Zakładam, że potencjany DT dostanie kopię wyników krwi i kartę leczenia. Bo chodziło mi o takie trochę konkretniejsze informacje na temat tego jak zły jest stan kici.

A tego to niestety nie wiem.
Co do wyników zapewne kopie by dali, a co do jej stanu to dokładnie nie wiadomo, to były pierwsze dni przed świętami a teraz nie wiem, bo lecznica dzisiaj zamknięta była i nie mogłam się dowiedzieć co u kici.

a to starsza kicia, czy bieda ją postarzyła...?

Podobna starsza bo wetka ją parę lat temu sterylizowała podobno. Kotka została oddana do uśpienia bo stara i chora z relacji Pani doktor.
Bieda zapewne też przyczyniła się do jej wyglądu jak i do ogólnego stanu zdrowia.

Ja osobiście nie mogę o niej spokojnie myśleć, bo pod palcami, gdy ją głaskałam czułam tylko kosteczki, sam szkielet obleczony futrem...ile ona musiała głodować.