Chciałam ustosunkować się do wypowiedzi alix76
viewtopic.php?f=1&t=174345#p11452892bo wydaje mi się to konieczne.
W przywołanym przypadku Stefanki też tak było - pomogło ogłoszenie rozwieszone po zagubieniu kotki, na prośbę opiekunki. Wiec mimo zarzutów o brak zaangażowania w poszukiwania, to jej działania dały skutek. Może warto zmiarkować trochę potępienie.
Co do meritum, to nadal nie wiem czy zrzeczenie kota nastąpiło czy nie? Jeśli tak i kalewala nieświadomie (czy w złej woli) oddała kota niewłaściwej osobie, to:
- czemu osoba która zrzekła się kota go przyjęła?
- co stoi na przeszkodzie, aby dysponując zrzeczeniem wezwać ją do oddania kota?
A jeśli nie ma zrzeczenia kota i nie było, to jest masa niejasności, ale w zupełnie innych kwestiach.
Nie dziwię się emocjom targającym uczestnikami wydarzeń a nawet czytelnikami wątku. Ale emocje to nie jedyne czym odbieramy świat. Przychodzi moment refleksji, logicznej analizy i wnioskowania. Emocje nie zawsze podpowiadają właściwe wyjścia i oceny. A analiza logiczna tej historii prowadzi do sprzeczności.
W związku z powyższymi opiniami, które zapewne nie są odosobnione, pragnę przypomnieć i uzupełnić opis wydarzeń, związanych z wydostaniem się Stefanki/Kiszki z kontenerka a potem jej porzuceniem na dworcu w Łodzi.
15 grudnia kotka wydostała się z kontenerka.
Pani Z. J. (właścicielka kotki) dzwoni do mnie około 14:20 powiadamiając mnie o tym fakcie.
Powiadamia też TOZ w Łodzi o tym fakcie:
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=330#p11323142 Ja zaraz po telefonie pani Z. J. dzwonię do ewa_mrau o 14:26 i proszę o pomoc.
Następnie dzwonię do pani Z. J. o 14:30, aby dzwoniła do ewa_mrau, która ma podać numery do kalewali.15:31 sms do Zuzanny
i sms od niej,
14:51 do jolibuk5 z prośbą o numer telefonu do Joli Dworcowej, której zresztą telefon miałam, bo kiedyś Jole Dworcową zawoziłam do lecznicy z kotkami.
15 grudnia o 15:05 otrzymuję SMS od ewa_mrau:
Na maila wyślij mi parę zdjęć Stefanki
15 gru 2015 15:12
Wysyłam po 7 minutach na maila, który mi podała w w/w sms zdjęcia Stefanki o które prosiła ewa_mrau.dzwonię 15:17 do ewa_mrau
15:19 dzwonię do pani Z. J.
15:31 sms do pani Z.J.
i 15:31 drugi do pani Z. J.
16:26 sms do jolibuk5, ktora odpisała i podała mi numer, który - jak wyżej napisałam - miałam zapisany w telefonie.
Jolabuk5 odpisuje i podaje mi numer Joli Dworcowej.
16:43 sms od pani Z.J.
17:09 sms od jolabuk5
15 gru 2015
18:37 wysyłam kolejny mail do ewa_mrau z kolejnymi 9 zdjęciami Stefanki do ogłoszeń20:57 dzwonię do Serafina.
22:07 sms od ewa_mrau z dwoma numerami do kalewala.
22:08 mój sms do ewa_mrau, że dziękuję za numery telefonów.
Reasumując, to Zuzanna powiadomiła mnie, a ja osoby z Łodzi, a te osoby dzwoniły do siebie.
Nie jest prawdą, że to jolabuk5 poinformowała ewa_mrau o zaginięciu kotki.
Gisha chodziła już w tym samym dniu i szukała kotki
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=315#p11322815 wiesiaczek1 też już wieczorem była szukać
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=330#p11322984 gisha 16 grudnia szukała
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=345#p11323473 moja córka szukała
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=345#p11323899 16 grudnia 2016
16:30 sms od Serafiny, że nic nowego w poszukiwaniach,
16:32 mój sms do Serafiny, że moja córka też zaraz się tam wybiera na poszukiwania,
połączenia z moją córką która też jej szuka:
15:57 sieć P4 791
16:35 sieć P4 791
18:11 sieć P4 791
18:17 sieć P4 791
19:11 sieć P4 791
17 grudnia szukała gisha z wiesiaczkiem1
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=360#p11324885 17 grudnia ewa_mrau robi wydarzenie bo ja nie umiem
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=375#p11325206 18 grudnia moja córka szuka Stefanki
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=375#p11325302 a potem gisha
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=375#p11325756 20 grudnia szukają grupy
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=390#p11327740 21 grudnia szuka wiesiaczek
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=405#p11328635 była ewa_mrau i kalewala
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=465#p11331720sms 23 grudnia o 9:11 od ewa_mrau, że pani Z. J. nie odbiera telefonu,
mój odpis do niej, że ode mnie też nie odbiera.
Później tego dnia pani Z. J. informuje mnie, że wyjechała na święta do domu, a na nowy rok wyjeżdża za granicę i wraca 5 stycznia.
24/25 grudnia, ja byłam z ewa_mrau i moją córką choć to wigilia:
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=480#p11331963 relacja z poszukiwań ewa_mrau:
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=510#p11332794 26 grudnia -dni świąteczne znowu byłam ja i przyszła też gisha, kotka biegała po peronach, gdzie jeździły pociągi:
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=510#p11332816 28 grudnia byłam z ewa_mrau na dworcu
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=540#p11334110 a wcześniej była gisha
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=540#p11334114 29 grudnia ja byłam
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=570#p11336014 ewa_mrau była wcześniej
viewtopic.php?f=1&t=166667&start=570#p11336060 29 grudnia pani Z. J. przysyła mi taką wiadomość (cytując krytyczne komentarze użytkowników miau):
witam, chciałabym poinformować, że odłączam się od ekipy poszukującej kota. jestem osobą nie interesującą się kotem, właścicielką w cudzysłowie do której kot wracać NIE POWINIEN oraz pipą wołową, dlatego nie pozostaje mi nic innego. poprosiłam ewe o przesalanie dotychczasowych kosztów, jakie poniosła, zweryfikuje je oraz prześle jej pieniądze na konto.
Moja odpowiedź:
Uważam, że w tej sytuacji tak będzie lepiej, a co do kosztów to wszystko uregulujemy u Ewy.
Szkoda, że tak wyszło ale dla nas kot ważniejszy niż rodzina i nikt z nas by nie zostawił kota na pastwę losu na tak niebezpiecznym terenie.
Proszę nie chować do mnie urazy, wyszło jak wyszło i nikt i nic nie cofnie tego.
Szkoda tylko koteczki która teraz gdzieś tam na dworcu siedzi i czeka.
Po tej mojej wiadomości do pani Z.J., nie otrzymałam już od niej żadnej odpowiedzi, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że to jest zrzeczenie się kotki.
W związku z tym, że pani Z. J. nic nie odpisała, nie protestowała, to uznałam, że już nie chce tej kotki i nie w głowie mi było prosić o jakieś dokładne zrzeczenie typu ja Z. J. zrzekam się kotki itd.Po tej wiadomości zadzwoniłam do ewa_mrau i powiadomiłam ją o wiadomości otrzymanej od pani Z. J., na co ewa_mrau odpowiedziała, że teraz trzeba zmienić numer telefonu właścicielki z numeru pani Z. J. na mój numer. Dlatego mój numer widnieje potem na ogłoszeniach i jest podany na wydarzeniu na fb.
https://www.facebook.com/events/998627520184677/
Wyraźnie na wydarzeniu na fb jest napisane, kto jest właścicielem szukanego kota i podany jest mój numer telefonu:29 grudnia - potrzebna pomoc w zawożeniu na dworzec karmy dla Stefanki-Kiszki!
----------------------------------------------------------------------
#########################################
Jeśli ktoś miałby jakieś informacje poproszę o kontakt:
Ania 696 ..... (właścicielka)
Ewa 6......
Bardzo proszę nie pisać tylko dzwonić - mamy ograniczony dostęp do koputera!
A jeśli już kochani piszecie, to poproszę pod przypiętym postem - bo inaczej gdzieś to ginie w czeluściach fb.
To, co się potem wydarzyło, każdy może przeczytać.
Nie wiem, dlaczego kotka została przekazana pani Z. J. bez uprzedzenia mnie.
Nie wiem, dlaczego pani Z. J. przyjęła kotkę z powrotem.
Dlaczego pani Z. J. wprowadziła mnie w błąd – też nie wiem.
Nadmienię jeszcze, że oprócz kosztów na ogłoszenia były także inne koszty, czyli karma dla kotów które osoby szukające same kupowały i zanosiły bo taki był apel i wyznaczanie ludzi kto i kiedy idzie na dworzec i zanosi karmę, dojazdy poszukujących na dworzec, koszty paliwa, jaki ja poniosłam na dojazdy do Łodzi, rachunek telefoniczny podwójny niż płacę normalnie. Nic mi nie wiadomo, aby te koszty zostały pokryte a tylko oddane za ogłoszenia osobom które wpłaciły na konto ewa_mrau.
Mam nadzieję, że wystarczająco wyjaśniłam, dlaczego uważam, że nastąpiło zrzeczenie się kotki, jak i to, że mam prawo potępiać postępowanie pani Z. J. jak i kalewali która oddała kota Zuzannie J, jako by rzecz oddała.Jestem wdzięczna pani Z. J., że powiadomiła mnie o zgubieniu kotki na dworcu, ale nie mogę zgodzić się z twierdzeniem, że to właśnie jej działania przyniosły skutek w postaci odnalezienia kotki. telefony z faktury jakie ja wykonałam zaraz po telefonie Zuzanny J. do mnie.
2015.12.15, Wtorek
Numer Min/liczba Wartość netto Wartość brutto Do zapłaty
14:26 sieć P4 609.... 3 45 0,89 1,09 0,00 ewa_mrau
14:30 sieć P4 533... 5 51 1,38 1,70 0,00 Zuzanna J
14:51 sieć Polkomtel 603... 1 06 0,26 0,32 0,00 jolabuk5
15:17 sieć P4 609... 1 20 0,32 0,39 0,00 ewa_mrau
15:19 sieć P4 533... 3 59 0,94 1,16 0,00 Zuzanna J
15:31 sieć P4 533... 1 0,16 0,20 0,00 Zuzanna J
15:31 sieć P4 533... 1 0,16 0,20 0,00 Zuzanna J
16:26 sieć Polkomtel 603... 1 0,16 0,20 0,00 jolabuk5
16:26 sieć Polkomtel 603... 1 0,16 0,20 0,00 jolabuk5
16:26 sieć Polkomtel 603... 1 0,16 0,20 0,00 jolabuk5
16:43 sieć P4 533... 1 0,16 0,20 0,00 Zuzanna J
17:09 sieć Polkomtel 603... 1 0,16 0,20 0,00 jolabuk5
20:57 sieć P4 515.. 11 27 2,70 3,32 0,00 Serafina
22:08 sieć P4 609... 1 0,16 0,20 0,00 ewa_mrau
2015.12.30, Środa
10:32 sieć P4 609... 0 12 0,05 0,06 0,00 ewa_mrau i przytaczam telefonicznie treść wpisu Zuzanny do mnie na pw.
2015.12.23, Środa
09:06 sieć P4 533... 0 07 0,02 0,03 0,00 Zuzanna J
09:11 sieć P4 609... 1 0,16 0,20 0,00 ewa_mrau
09:33 sieć P4 791... 2 12 0,52 0,64 0,00 moja córka
15:38 sieć P4 791... 2 06 0,50 0,61 0,00 moja córka
2015.12.24, Czwartek
10:24 sieć P4 791... 2 06 0,50 0,61 0,00 córka
16:30 sieć P4 791... 1 0,24 0,29 0,00 córka
20:01 sieć P4 609... 0 26 0,11 0,13 0,00 ewa_mrau
23:27 sieć P4 791....1 0,16 0,20 0,00 córka
2015.12.25, Piątek
15:55 sieć P4 791... 2 34 0,60 0,74 0,00 córka
18:07 sieć P4 791... 1 0,16 0,20 0,00 córka
18:07 sieć P4 791... 1 0,16 0,20 0,00 córka
19:59 sieć P4 609... 0 16 0,07 0,08 0,00 ewa_mrau
2015.12.26, Sobota
10:43 Orange 504
17:13 sieć P4 791...1 0,16 0,20 0,00 córka
17:23 sieć P4 791... 1 0,16 0,20 0,00
17:51 sieć P4 791... 1 0,16 0,20 0,00
18:13 sieć P4 791... 2 08 0,50 0,62 0,00
18:41 sieć P4 791... 0 43 0,17 0,21 0,00
18:54 sieć P4 791... 0 18 0,07 0,09 0,00
2015.12.29, Wtorek
11:34 sieć P4 791853743 4 38 1,09 1,34 0,00 córka
12:03 sieć P4 5333... 1 0,16 0,20 0,00 Gisha
15:28 sieć P4 5333... 1 0,16 0,20 0,00 Gisha
15:28 sieć P4 5333... 1 0,16 0,20 0,00 Gisha
16:09 sieć P4 5333... 1 0,16 0,20 0,00 Gisha
16:09 sieć P4 5333... 1 0,16 0,20 0,00 Gisha
19:27 sieć P4 791...30 39 7,23 8,89 0,00 córka
19:58 sieć P4 791...5 12 1,23 1,51 0,00 córka
2015.12.30, Środa
10:32 sieć P4 609... 0,05 0,06 0,00 ewa_mrau
14:07 sieć P4 791... 3 23 0,80 0,98 0,00 córka
2016.01.01, Piątek
14:06 sieć P4 733493321 1 0,16 0,20 0,00
14:56 sieć P4 533328111 0 35 0,14 0,17 0,00 Gisha
20:54 sieć P4 791853743 7 33 1,78 2,19 0,00 córkaI lektura kolejnego wątku do poczytania dotyczącego Stefanki/Kiszki gdzie jako rzecz została potraktowana i jako rzecz została oddana osobie widniejącej w umowie adopcyjnej, przez osoby zajmujące się kotami, czyli fundacja for animals z Łodzi
viewtopic.php?f=8&t=173340&start=120#p11383479