Strona 1 z 2

przepuklina przeponowa

PostNapisane: Pon gru 22, 2014 22:03
przez Moli25
Witam,
Jesteśmy nowe na forum, dlatego witamy się grzecznie z wszystkimi kociakami i Ich właścicielami.
Razem z mężem jesteśmy posiadaczami znajdy. miała 4 miesiące jak ją mój małżonek znalazł w pracy. Po roku czasu zauważyliśmy, że Moli bardzo ciężko oddycha :? pojechaliśmy do weterynarz, która skierowała Nas na USG SERCA I RTG Klatki piersiowej. Serce było bardzo słabo widoczne na USG, dlatego poszliśmy od razu na RTG. tak diagnoza: przepuklina przeponowa, operacja natychmiastowa.
Operacja bardzo ciężka, :cry: wszystkie narządy które znajdują się jamie brzusznej kota znajdowały się u Moli w klatce piersiowej. Lekarz mówił, że przeprowadził bardzo ciężką operację i jeśli przeżyje 48 godzin to będzie żyła. jedno płuco było nieczynne. Operacja odbyła się 10/12/2014. Dziś byłyśmy na ściągnięciu szwów, jednak zaczęła się matwica skóry. Lekarz mówi ze to normalne, bo skóra jamy brzusznej nie jest na tyle rozwinięta by przyjąć naraz tyle "narządów", więc spodziewał się takiego stanu. mówi, że mam się nie martwić, że ten płat skóry martwej cały odpadnie i wszystko będzie się goić. przed chwilą rozebraliśmy ją z majtek, bo lekarz prosił by przemyć rane octeniseptem. udało mi się zrobić zdjęcie i prosiłabym o ewentualne wskazówki, jak pielęgnować, czy mam być spokojna.
Dodam, że leczymy się na klinikach we Wrocławiu.

Obrazek
Obrazek

:201461 pozdrawiamy i dziękujemy za odpowiedzi

Re: przepuklina przeponowa

PostNapisane: Pon gru 22, 2014 23:25
przez felin
Dość paskudnie to wygląda.
Kota powinna dostawać antybiotyk; zapytajcie też o coś na przyspieszenie ziarninowania.
Koniecznie trzeba to utrzymywać w czystości, bo rana jest duża i może się zacząć paprać.

Re: przepuklina przeponowa

PostNapisane: Wto gru 23, 2014 0:01
przez dorcia44
nie ładnie to wygląda :roll: ,mój kociak przeszedł operację przepukliny przeponowo osierdziowej ,gdzie do worka osierdziowego dostała się wątroba i zrosła z sercem .
koszmar :cry:

Obrazek

Re: przepuklina przeponowa

PostNapisane: Wto gru 23, 2014 5:28
przez Moli25
Dziekuje za odpowiedzi.
Kotka zachowuje sie zupełnie normalnie. Wypróżnienia sie bez problemu, ma apety, gdzie przed operacja w ogole prawie nie jadła, z wiadomych powodów- nie miała miejsca na przyjmowanie posiłku.

Edycja 5:33
Dorcia44 rozumiem doskonale co przeszłaś. Rana Twojego kociaka wyglada pięknie. Pytałam lekarza czy cos trzeba stosować na ta ranę? Dostałam jakis żel, nazwy nie pamietam, bo mam w strzykawce i musze smarowac swojej córce ta ranę. Antybiotyk dostała w sobote rano.

Re: przepuklina przeponowa

PostNapisane: Wto gru 23, 2014 23:20
przez dorcia44
Będzie dobrze :ok:

Re: przepuklina przeponowa

PostNapisane: Pt gru 26, 2014 22:04
przez Moli25
Chcemy sie pochwalić, ze rana wyglada juz zdecydowanie lepiej. Zmieniamy opatrunki 2xdziennie, smarujemy maścią :kotek: :D kota wraca do zdrowia powoli.

Re: przepuklina przeponowa

PostNapisane: Pt gru 26, 2014 22:58
przez redaf
Cieszę sie, że kota wyszła z tego.

Podobno "Na Klinikach" są najlepsi weci :ok:

Re: przepuklina przeponowa

PostNapisane: Pt gru 26, 2014 23:20
przez felin
redaf pisze:Cieszę sie, że kota wyszła z tego.

Podobno "Na Klinikach" są najlepsi weci :ok:

Taaa :roll:

Re: przepuklina przeponowa

PostNapisane: Nie gru 28, 2014 16:59
przez Moli25
Pierwszy raz leczyliśmy kota na klinikach i nie żałujemy. Kot był pod bardzo dobrą opieką, miała w około siebie chirurga, anestezjologa i inne kocie ciotki które czuwały nad Jej zdrowiem :201461
Ranę przemywamy octeniseptem i polewamy delikatnie solą fizjologiczną.
Rana wygląda tak:
Obrazek
W porównaniu z tym co było :roll: już jest :ok:

Re: przepuklina przeponowa

PostNapisane: Nie gru 28, 2014 17:56
przez majencja
To na środku to martwica ,generalnie powinna być usunięta żeby mogło się goić prawidłowo, bo pod spodem może być niezły bałagan

Re: przepuklina przeponowa

PostNapisane: Nie gru 28, 2014 19:58
przez Moli25
Chirurg powiedział, że ta martwa skóra odpadnie, póki co tworzy swoisty opatrunek.

Skonsultuję tą sugestię z weterynarzem.

Dziękuję

Re: przepuklina przeponowa

PostNapisane: Nie gru 28, 2014 20:03
przez majencja
Odpadnie, być może i będzie ok,ale pod tym nie wiadomo co się dzieje. Gdyby to był strup to ok. Ja się wypowiadam jako wet ale ludzki;-). Bardzo często tak właśnie jest przy odleżynach- pod taką marwicą jest dziura i zbiera się tam ropsko

Re: przepuklina przeponowa

PostNapisane: Nie gru 28, 2014 20:13
przez Moli25
majencja pisze:Odpadnie, być może i będzie ok,ale pod tym nie wiadomo co się dzieje. Gdyby to był strup to ok. Ja się wypowiadam jako wet ale ludzki;-). Bardzo często tak właśnie jest przy odleżynach- pod taką marwicą jest dziura i zbiera się tam ropsko


dziękuje Majencja za odpowiedź.
Przy zmianie opatrunku obserwujemy ranę. Na kubraczek przyklejam wkładki jednorazowe i rana jest czysta, nic nie sączy się z niej, wkładki zmieniamy przy każdej dezynfekcji. Zmieniamy opatrunek 2x dziennie podając przy tym antybiotyk. W tym tygodniu mam konsultację to wszystkiego się dowiem.

Re: przepuklina przeponowa

PostNapisane: Nie gru 28, 2014 20:49
przez felin
Niestety, Majencja może mieć rację.
Dalej wygląda to dość paskudnie.

Re: przepuklina przeponowa

PostNapisane: Nie gru 28, 2014 21:09
przez Moli25
felin pisze:Niestety, Majencja może mieć rację.
Dalej wygląda to dość paskudnie.



ok, jutro idę do weterynarza

dzięki