Kacperek[*] - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 19, 2014 7:01 Re: Kacperek - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

ojciecmajster pisze:B
Badania organoleptyczne żołądka, trzustki i wątroby nie zaniepokoiły weterynarz. Wszystko jest miękkie, w normie i nie ma guzów.


Takie badanie jest dobre jako "badanie pierwszego rzutu".
Takie ogólne.
Owszem, można wymacać powiększone nerki, guz, bolesność jakąś - ale jest to badanie które sporo wnosi jesli się coś znajdzie - a jeśli lekarz nic nie wymaca - to tak naprawdę dalej nic nie wiadomo.

Właśnie umiera moja kotka która jest bardzo szczupła.
Zawsze taka była.
Zachorowała dwa tygodnie temu (nagle przestała być taka chuda, brzuszek jej się leciutko zaokrąglił) - ja ją omacałam na wszystkie strony, wymacała ją moja wetka.
A kotka jak wieszak, niemal wszystkie organy na wierzchu, do macania doskonała.
No nic.
Od razu usg i wynik - masywne zmiany nowotworowe obu nerek, nerki, owszem są, nawet mają swój kształt ale składają się z torbielowatego nowotworu.
Plus zapalenie otrzewnej.

Dlatego badanie usg jest takie ważne.
Różnie różni lekarze robią usg - czasem kot musi lezeć, Gai było robione na stojąco.
O ile kot nie szaleje - mozna je zrobić spokojnie bez narkozy.
Kiedyś kotom goliło sie do tego badania brzuszki - obecnie już od lat, mimo wykonywania usg u kilku róznych wetów, żaden tego nie robił, radzili sobie przy pomocy żelu.

Badanie usg powie czy nie ma w brzuszku guza, w jakim stanie sa organy wewnętrzne, czy jest stan zapalny żołądka, jak wyglądają jelita, czy jest perystaltyka prawidłowa, czy prawidłowo zbudowane sa organy miąższowe.
Czy nie ma w nich procesów zapalnych, zmian rozrostowych, czy nic nie zalega, czy węzły chłonne sa prawidłowe.

To naprawdę jest badanie które dużo wnosi.
Niby kosztuje - ale leczenie w ślepo też kosztuje, nie jest za darmo.
Kosztuje też przede wszystkim stracony czas :(

Kot do badania powinien być na czczo, ponieważ u Twojego niewyjaśniona jest kwestia cukrzycy musisz pogadać przed badaniem z lekarzem - co w tej sytuacji. Dobrze by też było przed badaniem oczyścić jelita z kału - one wogóle powinny być i bez badania opróznione skoro w nich zalegają wyschnięte masy kałowe.
Im mniej treści pokarmowej będzie w jelitach - tym badanie będzie wiarygodniejsze.

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro lis 19, 2014 12:53 Re: Kacperek - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

Jak Kacperek dzisiaj?

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Śro lis 19, 2014 13:51 Re: Kacperek - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

Po wczorajszych lekach był troszkę ospały, ale weterynarz nas o tym uprzedził.
Dzisiaj pożczę od znajomego tester na cukier i zrobię mu badanie, gdy kot jest w domu uspokojony. Wyczytałem, że nawet zdrowemu kotu cukier może podnieść się w stresie nawet do 350. Kot wczoraj przejechał samochodem 15km, potem jeszcze czekał w poczekalni parę minut, dostał kilka zastrzyków i na końcu weterynarz zrobił mu badanie cukru bo nie było tego na żadnych poprzednich wynikach. Poza tym dostał wczoraj jeszcze nieznaczną ilość glukozy w kroplówce (ok. 10 ml) zmieszanej z czymś tam jeszcze. To mu jeszcze bardziej pewnie podbiło.
Generalnie dalej nie wiadomo co mu jest, tropem jest ten cukier aczkolwiek jak Blue wcześniej pisała, to może być już powikłanie po "bazowej" chorobie. Podejrzewaliśmy też tarczycę, ale też nie pasuje mi tu jeden objaw. Przy chorej tarczycy temperatura zwykle się podnosi, on ma 37,8C...Był też pomysł z zarobaczeniem kota, ale kot nie wymiotuje zbyt często i w kale też nie ma nic.
Jesli wpisać w google frazę "kot zgrzyta zębami podczas jedzenia" wyskoczy kilkanaście stron z wynikami. Jednak w żadnych nie ma podania przyczyny, a wątki po kilku stronach porad urywają się, lub kończą pytaniem i potem nic...
Dziś zasugeruję wetowi badanie USG. Może badanie moczu dało by tez jakiś obraz?

ojciecmajster

 
Posty: 35
Od: Czw lis 13, 2014 22:22

Post » Śro lis 19, 2014 14:25 Re: Kacperek - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

Dzięki za informacje o Kacperku.
Poziom BUN, CREA z poprzedniego badania Kacpra nie wskazują na problemy z nerkami. Ale zapytaj lekarza, co sądzi o badaniu moczu zważywszy na poprzednie wyniki biochemiczne krwi.
USG koniecznie!
Jeśli chodzi o to zgrzytanie zębami, tez wielokrotnie szukałam, kiedy moja kicia chorowała. I też bez odpowiedzi :? Blue chyba ma rację,ze nie jest to objaw specyficzny dla konkretnej choroby. Ale jestem przekonana, że to objaw jakiejś choroby układu pokarmowego.

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Czw lis 20, 2014 7:11 Re: Kacperek - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

Wczoraj Kacper również był u weterynarza. Poziom cukru spadł do 132. Potem dostał kroplówkę, i zastrzyki B12, Relanium i coś jeszcze. Nie potrafię tego odczytać z kartki bo strasznie niewyraźnie napisane jest, a nie chce wprowadzić nikogo w błąd. Dziś w nocy kot strasznie miauczał i leżał na brzuszku cały napięty. Wydaje mi się, że to przez zalegający kał. Ostatniego bobka zrobl 2 dni temu. Dostał już parafinę oraz kroplówki, które również powinny chyba troszkę rozluźnić treść jelitową. Dziś z samego rana będę dzwonić do weta o poradę. Może jakaś lewatywa by pomogła?

ojciecmajster

 
Posty: 35
Od: Czw lis 13, 2014 22:22

Post » Czw lis 20, 2014 8:51 Re: Kacperek - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

Całe popoludnie i wieczo wczoraj czekałam na wiesci.
Czyli nadal bez diagnostyki - pytałes o możliwość zrobienia usg jamy brzusznej?
Jeżeli ma np jakiegoś guza w jamie brzusznej bądź ciało obce to takie postępowanie niewiele pomoże.
Przerabialam w tym roku u mojego ojca zatkane i w ogle nie pracujące jelita - ból okropny, lekarze podejrzewali guza włąsnie, ale okazało się, ze to ostre zapalenie trzustki.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lis 20, 2014 13:56 Re: Kacperek - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

Kacper 30.03.2003 - 20.11.2014 [`][`][`] - będziesz na zawsze w naszej pamięci...........
Przepraszam, ale nie jestem w stanie więcej teraz napisać... :placz: :placz:
Odszedł na rękach żony........
.......ja zwolniłem się z pracy i niestety o jedną minutę się spóźniłem...
Dziękuję rysiowa za saszetkę. Podeślę ją komuś, gdy będzie w potrzebie.........
Dziękuję również wszystkim, którzy nam próbowali doradzić. ..............
Mam nadzieję, że ten dzień szybko się skończy..............
Ostatnio edytowano Czw lis 20, 2014 14:03 przez ojciecmajster, łącznie edytowano 1 raz

ojciecmajster

 
Posty: 35
Od: Czw lis 13, 2014 22:22

Post » Czw lis 20, 2014 14:02 Re: Kacperek - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

O matko! :(
Nie mogę uwierzyć...
Bardzo Wam współczuję, bardzo.
Trzymajcie się jakoś...Najważniejsze, że Kacperek miał dobre, szczęśliwe życie.
Kacperku, już nic nie boli, prawda?

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Czw lis 20, 2014 14:07 Re: Kacperek - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

ojciecmajster - bardzo, bardzo Wam współczuję :cry:
Śpij piękny Kacperku i wróć do tych wspaniałych ludzi w innym futerku ["] :cry:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7320
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw lis 20, 2014 14:38 Re: Kacperek - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

szkoda ze nie udalo sie zdiangnozowac kotka tak bardzo mi przykro :(( :placz: :placz: :placz:
Kotka Milka
 

Post » Czw lis 20, 2014 15:01 Re: Kacperek - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

[']
ObrazekObrazek
Angels can fly because they take themselves lightly

Anemon

 
Posty: 427
Od: Śro lis 05, 2008 21:24
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post » Czw lis 20, 2014 15:16 Re: Kacperek - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

[*],cały czas liczyłam ,ze jeszcze macie czas

anka1515

 
Posty: 4101
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Czw lis 20, 2014 17:10 Re: Kacperek - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

Bardzo, bardzo mi przykro...
Miałam cichą nadzieję, że Kacperkowi jednak się uda...
Bardzo Wam współczuję, bo wiem jak wielki jest ból po stracie ukochanego Przyjaciela...
Biegaj szczęśliwie, w pełni sił i zdrowia za Tęczowym Mostem Kacperku...
Mój Zulusek się Tobą zaopiekuje...
Przypadek jest tylko batem, którego przeznaczenie używa do popędzenia tego, co i tak nieuchronne...

Hakita

 
Posty: 1336
Od: Pt lut 09, 2007 13:00
Lokalizacja: Kiekrz k/Poznania

Post » Czw lis 20, 2014 17:11 Re: Kacperek - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

Troszkę się ogarnąłem, więc postaram się co nieco więcej opisać.
3 dni temu Kacper zaczął zwalniać, jego chód zaczął być ostrożny i powolny. Myśleliśmy, że to z powodu niedojedzenia. U weterynarza został potraktowany kilkoma kroplówkami, lekami przeciwbólowymi i witaminami. Wczoraj rano Kacper nawet przyszedł do łóżka i położył się obok żony mrucząc przy tym. Wymioty się na szczęście skończyły i nie było ich już po 17 listopada gdy zwymiotował krwią potem jeszcze raz, ale już bez krwi. Po wczorajszej wizycie Kacperek był bardzo spokojny. Poszedł na swój kocyk się położyć. Po moich zwątpieniach na wyleczenie Kacpra, wieczorem przyszedł promyk nadziei, że uda się nam go postawić na nogi. Niestety o godzinie 3.45 pobudka i już do rana brak snu. Kacper najpierw co godzina pomiaukiwał. Uspokajał się, gdy masowałem go po brzuszku ciepłą wodą. o godz. 6 poszedłem do pracy, przed wyjściem oczywiście całując kotka w główkę. Od godziny ósmej Kacper zaczął już miauczeć bez przerwy. Szybki telefon do weterynarza. Wet polecił, aby podać mu parafinę z drugiej strony, gdyż stwierdził że miauczenie to wynik jego zatwardzenia i podanie parafiny tylko doustnie odblokowało go tylko z jednej strony. Z minuty na minutę było coraz gorzej. Zwolniłem się z pracy by pojechać z nim szybko do weterynarza i dosłownie gdy zadzwoniłem do drzwi, Kacper już więcej nie zamiauczał. Odszedł w tym samym momencie.
Weterynarz zrobiła mu sekcję. O dziwo miał tylko dwa niewielkie bobki w jelitach, natomiast miał całkowicie zapchane jelito ślepe. Poza tym duża ilość tkanki tłuszczowej, przerost serca i woda w płucach no i dodatkowo cukrzyca, chociaż wczoraj miał niecałe 140 jednostek.

Po tym wszystkim męczy nas myśl dlaczego nie poszliśmy inną drogą, inną diagnozą. Dlaczego pierwszy weterynarz mając 20 letnią praktykę od razu nie zasugerował USG tylko przyczepił się do tych zębów, a potem do żuchwy i twardo upierał się przy swoim?
Czy weterynarze tylko służą do odrobaczania zwierząt, szczepień i usuwania kleszczy? Jedynie pani z Sobieszowa zajęła się Kacprem naprawdę czule i miło było do niej przyjechać i jej posłuchać. Za wszystko co zrobiła dla Kacpra jestem wdzięczny, natomiast z konowałami na ul. Wiosennej nie chce mieć nic więcej wspólnego. Skroili ze mnie pół pensji i poza czyszczeniem zębów i badaniem krwi nic mu nie pomogli.
Dziękuję wszystkim za rady i duchowe wsparcie. Mam nadzieję, że objawy Kacpra pomogą komuś innemu w rozwiązaniu problemu, gdy będzie czytać ten wątek.
Dziękuję Ci Kacperku, że byłeś z nami przez 12 lat i mimo to, że od czasu do czasu potrafiłeś nieźle napsocić, zawsze byłeś dla nas kochanym kotkiem :201461

ojciecmajster

 
Posty: 35
Od: Czw lis 13, 2014 22:22

Post » Czw lis 20, 2014 17:19 Re: Kacperek - problemy ze zdrowiem dwunastoletniego kotka

Bardzo mi przykro że tak się to wszystko skończyło :(
Nie wiem czy były szanse na inny finał tej historii - ale wielka szkoda że lekarze nie dali kocurkowi na to szansy :(
Myślę że warto ich poinformować o jego śmierci.
Może w przypadku innego kota będą bardziej ostrożni, zrobią cokolwiek więcej niż podanie leku w ciemno :(

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 323 gości