Strona 1 z 14

Uratowana przed UŚPIENIEM.NIEDOWŁAD tylnich nóg.Potrzebne $

PostNapisane: Śro lis 05, 2014 22:48
przez justyna8585
PILNIE POTRZEBNY DOM TYMCZASOWY.NADIA ODMAWIA WSPÓŁPRACY PRZY REHABILITACJI.POTRZEBUJE OSOBĘ KTOREJ ZAUFA.TYLE OSÓB WSPARŁO JĄ, TYLE KIBICOWAŁO...NIE PODDAWAJMY SIĘ..


[size=150]TAK BYŁO:

Nie mam czasu rozpisywać się :(

Pilnie potrzebny tymczas jak najszybciej dla młodej czarnej kotki.Jest po potrąceniu, rdzeń jest cały,ale sika pod siebie.Zalecana jest eutanazja.

Co myślicie? tylne łapki ciągnie...jest fajna z charakteru...

Podrzucajcie prosze wątek, może w pracy uda mi sie wejść...

Potrzebne rady :(
[/size]

TAK JEST:

Kotka jest pod opieką Fundacji,aktualnie przebywa w całodobowej lecznicy.Potrzebuje pilnie rezonansu,by wykluczyć chłoniaka.Bardzo potrzebne jest wsparcie.


Kotka jest młoda, dosyć zadbana...
Pare godzin spędziła na środku ulicy oszołomiona,nie potrafiąc wstać, zanim ktoś zadzwonił,a z daleka słychać było jej przeraźliwe miauczenie.

Miała robione rtg, usg i inne badania.Niestety na rtg nie do końca widać,czy rdzeń jest cały.Potrzebny byłby bardzo drogi rezonans,a nie ma ani 1 zł na pomoc dla niej.Już są długi...:(

Kotka od poniedz. do czwartku miała zachowane głębokie czucie,ale weterynarz stwierdził dzisiaj,że jest chyba gorzej, bo wczoraj była kłuta i nie reagowała :(
Czas niestety ucieka z niekorzyścią dla niej :(
Potrzebna jest szybka reakcja ...

Czego potrzebuje:
Domu tymczasowego
Pieniędzy na leczenie i spłatę dotychczasowego
Odpowiedniej karmy


facebook
https://www.facebook.com/events/5563273 ... ser_joined

KONTO:
KONTO DO WPŁAT:


Dla osób chcących wesprzeć koteczkę dane do przelewu:

Fundacja Azylu Koci Świat,
05-190 Nasielsk, Kątne 59
rachunek bankowy nr. 47 1240 5312 1111 0000 5049 4208

dla przelewów zagranicznych

Kod SWIFT: PKOPPLPW i iban PL 47 1240 5312 1111 0000 5049 4208

paypal przez adres @ fundacja@kociswiat.org.pl

z dopiskiem CZARNA KOTKA

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek[/quote]

Re: Po Potrąceniu ! rdzeń cały, nie chodzi. DT albo Eutanazj

PostNapisane: Śro lis 05, 2014 23:08
przez Szwagier
No cóż ja bym uśpił.

Re: Po Potrąceniu ! rdzeń cały, nie chodzi. DT albo Eutanazj

PostNapisane: Śro lis 05, 2014 23:13
przez felin
Jak rdzeń cały i sprawa świeża, to są duże szanse, że da się podleczyć i wyrehabilitować.

Re: Po Potrąceniu ! rdzeń cały, nie chodzi. DT albo Eutanazj

PostNapisane: Śro lis 05, 2014 23:20
przez Kashuu
Pęcherz też jest ok

Re: Po Potrąceniu ! rdzeń cały, nie chodzi. DT albo Eutanazj

PostNapisane: Śro lis 05, 2014 23:21
przez Kashuu
Jutro też powinnam mieć fotki kotki. Cala czarna piękność która uwielbia człowieka:(

Re: Po Potrąceniu ! rdzeń cały, nie chodzi. DT albo Eutanazj

PostNapisane: Śro lis 05, 2014 23:21
przez ankacom
Miałam kota po wypadku z takimi objawami. Wet sugerował uśpienie. Zdecydowaliśmy się włączyć od razu leczenie i kocurek po trzech dniach zaczął
siadać na tylnych łapkach. Jest teraz ogromnym zdrowym kotem.
Nie można poddawać się za szybko.

Re: Kotka z niedowładem Tylnych Łapek Potrzebuje domu na JUZ

PostNapisane: Czw lis 06, 2014 0:37
przez Never
a coś więcej o kotce? czy kontroluje wydalanie, cokolwiek? czasem niedowład jest pierwszym objawem FIP :(

Re: Po Potrąceniu ! rdzeń cały, nie chodzi. DT albo Eutanazj

PostNapisane: Czw lis 06, 2014 0:44
przez Blue
Szwagier pisze:No cóż ja bym uśpił.


A mogę się spytać - dlaczego?
Nic o kocie nie wiesz, kiedy uraz, jaki stan.
Wiemy że rdzeń cały - czyli przy świeżym urazie i leczeniu - ogromne szanse na powrót do zdrowia i pełnej sprawności.

Taki z Ciebie znawca kotów - a będziesz usypiał na prawo i lewo koty chwilowo w niedyspozycji ale mające szansę na powrót do zdrowia, o które ktoś walczy i szuka dla nich pomocy?

Re: Kotka z niedowładem Tylnych Łapek Potrzebuje domu na JUZ

PostNapisane: Czw lis 06, 2014 1:07
przez pibon
Ja tylko dodam, ze mam sama takiego kotka z niedowladem tylnych lapek. Na poczatku weci podejrzewali bog wie co za choroby. Wszystko z nim jest ok - znaczy zadnych chorob typu FIP, po prostu jakis deficyt neurologiczny.
Jest to najukochanszy, najslodszy i NAJCZYSTSZY kotek na swiecie! Na poczatku mial czasem problem, ze przewracal sie w kuwetce ale z czasem to sie poprawilo i teraz, po 9 miesiacach od chwili, gdy go uratowalismy - jest po prostu jak WYGRANA NA LOTERII :D taki slodziak nieziemski
Taki kotek z niedowladem lapek ma tez 1 WIELKA ZALETE - nie wskakuje na blaty, stoly, NIGDZIE, wiec jest to tez jakis plus dla kogos, kto go wezmie. Bardzo polecam, bo moj slodziak z niedowladem lapek to zdecydowanie NAJSLODSZY z moich kotow (mam 3 w domu i dokarmiam kilka na zewnatrz).

Re: Po Potrąceniu ! rdzeń cały, nie chodzi. DT albo Eutanazj

PostNapisane: Czw lis 06, 2014 1:40
przez ulvhedinn
Jesli rdzeń cały, a kręgosłup nie wymaga operacji (jak rozumiem) to wdrożyć kotu leczenie farmakologiczne i jest spora szansa że stanie na łapki i odzyska panowanie nad sisianiem. U mnie juz kilku takich delikwentów było (ostatnio Tasia).
Absolutnie nie widzę to podstaw do eutanazji, chyba, że czyjeś pójście na łatwiznę.....

Re: Po Potrąceniu ! rdzeń cały, nie chodzi. DT albo Eutanazj

PostNapisane: Czw lis 06, 2014 2:05
przez Szwagier
Jeśli by nie było szansy na postawienie kota na nogi. Skoro chyba wet zaleca eutanazję to pewnie ma podstawy a wiadomo człowiek kierując się emocjami by chciał leczyć. I nie wiem czy to pójście na łatwiznę bo wet na pewno więcej zarobi lecząc kota niżeli go usypiając. A jeśli jest szansa no to można próbować leczyć.

Re: Po Potrąceniu ! rdzeń cały, nie chodzi. DT albo Eutanazj

PostNapisane: Czw lis 06, 2014 7:12
przez Blue
No to może dowiedz się najpierw o szczegóły a potem wydawaj wyroki śmierci?

Eutanazja może grozić kotu w poważnym stanie jeśli nie będzie miał go kto leczyć - mimo iż leczony ma ogromne szanse wyzdrowieć.

Kot po urazie, z porażeniem ale z całym rdzeniem - ma takie szanse absolutnie.
Pod warunkiem że znajdzie się ktoś kto zechce o niego powalczyć.

Wet więcej zarobi lecząc - pod warunkiem że znajdzie się ktoś kto za to zapłaci i zechce się tego podjąć.

Taka bolesna proza życia.
Bez znalezienia dobrej duszy która zechce dać kocurkowi szanse - on ich nie będzie miał.
Czyli co - sugerujesz żeby odebrać mu je na starcie?
I eutanazja?

To dopiero humanitaryzm.

Re: Po Potrąceniu ! rdzeń cały, nie chodzi. DT albo Eutanazj

PostNapisane: Czw lis 06, 2014 10:01
przez justyna8585
Nikt by nie zalecał eutanazji, gdyby kotka była czyjaś...
W schronisku nie ma szans ,nie przyjmie jej...
Lecznica grzecznościowa ma ją w klatce,ale musi jak najszybciej znaleźć DT,bo nie mają wolnych klatek...

Czyli mówicie,że jest szansa...

Czy taka kotka będzie wymagała wyciskania kupki,czy moczu?

Ja kompletnie sie nie znam...

Może zrobimy zbiórkę na badania?

Dzisiaj mojej p.kierownik nie ma, będę starała się podnosić,ale błagam Was podnoście też...

Re: Po Potrąceniu ! rdzeń cały, nie chodzi. DT albo Eutanazj

PostNapisane: Czw lis 06, 2014 10:19
przez mamaja4
Tu jest wątek Lidki,ona kota wyciągnęła,chętnie odpowie na pw,fajna z niej kobita:
viewtopic.php?f=1&t=94767&hilit=Milutek

Re: Po Potrąceniu ! rdzeń cały, nie chodzi. DT albo Eutanazj

PostNapisane: Czw lis 06, 2014 10:49
przez justyna8585
mamaja4 pisze:Tu jest wątek Lidki,ona kota wyciągnęła,chętnie odpowie na pw,fajna z niej kobita:
viewtopic.php?f=1&t=94767&hilit=Milutek



Dzięki wielkie, napisałam