Strona 11 z 12

Re: Koty z cmentarza we Włochach proszą o karmę,nie znicz:(

PostNapisane: Śro paź 31, 2018 13:25
przez Madie
No dobra, a jakąś konkretną suchą? Podeślijcie linka jakiegoś żeby Rafał wiedział co zamówić :)

Re: Koty z cmentarza we Włochach proszą o karmę,nie znicz:(

PostNapisane: Śro paź 31, 2018 13:52
przez tabo10

Re: Koty z cmentarza we Włochach proszą o karmę,nie znicz:(

PostNapisane: Śro paź 31, 2018 14:50
przez Madie
Już podesłałam. Rafałów jest 2 więcej jeden pomoże tutaj, a drugi kotom ze Szczebrzeszyna. Ale namawiam ludzi dalej o pomoc, bo akurat jesteśmy po wypłacie :)

Re: Koty z cmentarza we Włochach proszą o karmę,nie znicz:(

PostNapisane: Śro paź 31, 2018 17:33
przez tabo10
Za owocne namowy :ok:

Re: Koty z cmentarza we Włochach proszą o karmę,nie znicz:(

PostNapisane: Śro paź 31, 2018 23:15
przez Meteorolog1
:ok:

Re: Koty z cmentarza we Włochach proszą o karmę,nie znicz:(

PostNapisane: Czw lis 01, 2018 9:10
przez tabo10
Może ktoś jeszcze pomoże kotom z cmentarza na warszawskich Włochach.... :201494

Re: Koty z cmentarza we Włochach proszą o karmę,nie znicz:(

PostNapisane: Czw lis 01, 2018 12:28
przez ASK@
tabo10 pisze:Może ktoś jeszcze pomoże kotom z cmentarza na warszawskich Włochach.... :201494

:!: :!: :!:

Re: Koty z cmentarza we Włochach proszą o karmę,nie znicz:(

PostNapisane: Pt lis 02, 2018 9:47
przez tabo10
Dziś Zaduszki,dużo ludzi odwiedzi cmentarze. Weźcie puszkę ze sobą. Na wielu cmentarzach są bezdomne koty!

Proszę też,jeśli ktoś może o wsparcie karmą włoskie kotki cmentarne :201494

Re: Koty z cmentarza we Włochach proszą o karmę,nie znicz:(

PostNapisane: Pt lis 09, 2018 17:04
przez tabo10
Doszło 40 puszek Smilla dla kotów. Uradowana Karmicielka właśnie dzwoniła.
Madie,DZIĘKUJĘ W IMIENIU KOTÓW STOKROTNIE :201494 :1luvu:

Re: Koty z cmentarza we Włochach proszą o karmę,nie znicz:(

PostNapisane: Pt lis 09, 2018 18:17
przez Madie
na ile taka paczka może starczyć??

Re: Koty z cmentarza we Włochach proszą o karmę,nie znicz:(

PostNapisane: Pt lis 09, 2018 19:21
przez tabo10
Tam jest ok.15 kotów. Pani kupuje im wątróbkę,mleko. Dają radę jakoś.
A 40 puszek to chyba jedzenie na 10dni. Myślę,że ze 4 puszki dziennie muszą iść . Do surowych podrobów i suchej karmy oczywiście. Z gminy jest też mały przydział.

Re: Koty z cmentarza we Włochach proszą o karmę,nie znicz:(

PostNapisane: Pt paź 20, 2023 8:00
przez tabo10
Podnoszę wątek, prosząc o wsparcie z karmą na zimę dla kotów z cmentarza we Włochach :201494 :201494 :201494 :201494 .
Już jest tylko 6szt. Niedawno otruto kilka:(

W zeszłą sobotę zorganizowałam przewóz 3 nowych domków styropianowych ,które zdobyłam w Koterii. Także Karmicielka wymieni/dostawi i będą miały bidaki.

Re: Koty z cmentarza we Włochach proszą o karmę,nie znicz:(

PostNapisane: Sob paź 21, 2023 21:18
przez aania
Jaką karmę suchą ? Mokrą? Kasę na karmę? I gdzie słać?

Re: Koty z cmentarza we Włochach proszą o karmę,nie znicz:(

PostNapisane: Nie paź 22, 2023 11:47
przez tabo10
aania pisze:Jaką karmę suchą ? Mokrą? Kasę na karmę? I gdzie słać?


Bardzo proszę o wysłanie karmy bezpośrednio do Pani Karmicielki (podam adres na PW) https://www.bitiba.pl/shop/karma_dla_ko ... v8QAvD_BwE

albo https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... v8QAvD_BwE

albo jaką chcesz czy możesz,byle dobrej jakości, nawet mniej a lepszą,bo lepiej by zjadły chętnie niż miałaby stać ,bo zwilgotnieje albo kruki się dobiorą:(

Albo jakieś lepsze puszki,sama nie wiem jakie,bo u mnie już żadne niejadalne wg moich kocich dziadów:( Pani Karmicielka to im kupuje w promocji surowe mięso,wątróbkę.

Ps.dostałam info od MAU (dziękuję!),że w zooplus jest teraz taniej niż w bitiba,bo mają 15% promocję na niektóre karmy.

Re: Koty z cmentarza we Włochach proszą o karmę,nie znicz:(

PostNapisane: Wto paź 24, 2023 7:21
przez tabo10
Powtórzę poprzedni post:

Jak co roku nadchodzi 1listopada.
A ja z nietypową prośbą. Idziecie na cmentarze zapalić znicz,weźcie też puszkę karmy ze sobą. Na wielu cmentarzach koczują bezdomne koty. Nakarmcie je.
A jeśli ktoś mógłby,proszę o wsparcie karmą kotów z cmentarza na warszawskich Włochach. Tam jest tylko jedna opiekunka. Codziennie nosi kg wątróbki i innej surowizny,co drugi dzień mleko i suchą karmę, by pomóc przetrwać tamtym kotom. Śpią w kilku budkach,w bunkrze,ale i na pomnikach ,w wieńcach :placz:
Pomóżmy tej Pani nakarmić cmentarne koty!