Wątek nowy ,reszta stara jak ja
czyli rezydenci i tymczasy ,zdrowie i choroba ,radości i smutki no i problemy które nas kochają ,ale kogo nie kochają 
W tej chwili mam w domu 4 tymczasy .
Kubusia ,Ciacho i Jagódkę no i Burasię ,tylko czy to ładnie Burasię nazwać tymczasem ?
Poza domem mam 2 tymczasy na tymczasie
u Agi ,koleżanki nie forumowej,oraz 2 tymczasy w garażu 
Wieczorem przyjedzie do mnie pudelka ,niestety tymczas w którym jest ma problemy ,więc stanęłam pod ścianą i nie mam wyjścia
nie wiem jak ja to zrobię 
W poniedziałek jest już umówiona na sterylizację i czyszczenie paszczy .
Szukam dla niej domku stałego lub tymczasowego.
bardzo pilnie ale i świadomie że może nie być różowo ,sunia jest delikatna i malutkaNie mogłam w nocy spać ,dostałam sms o suczce podobnej do mojej Yoko ,której szukam prawie 2 lata
Nie byłam wstanie zajrzeć ,gryzłam się długo i po pierwszej otworzyłam forum ,to nie Ona,ale ból straszny.
Tu żadne łzy nie pomogą.
jakieś foty po pracy ,.
Dziękuję że o mnie pamiętacie
Zapraszam
