Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT i śmierć

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 29, 2016 21:23 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

No, potem bywa zdziwko jak rachunek przyjdzie :? . Alejaktozaco??

Cukiśka dostałą dzis drugą autoszczepionkę i tfitfu jakby nie gluci. Po poprzedniej była mocno osowiałą, dziś jest w formie. Na kolację był wół, z krojeniem przerywanym - koty dały radę z tym niepokrojonym kawałkiem :mrgreen:

TDT Sierżanta melduje, że drań wciągnął surowe mięso z przytupem :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie wrz 04, 2016 14:53 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - biedne tłuste sieroty ..

Od zeszłego piątku trwała akcja ratunkowa dla 5 kotów po zmarłym. Wiek 7 - 12 lat, umaszczenie: 4 atrakcyjne czarne, najstarszy oryginalny buro-biały. Sen każdego DT :roll: .
Rodzina kotów nie chciała przyjąć i na tym ten aspekt zakończmy.
Warunkiem przyjęcia była obróbka medyczna, bo poza kastracjami i sterylizacją koty weta raczej nie oglądały. Samo spięcie logistyczne i organizacyjne to było wyzwanie, nie udałoby by się bez wysiłków i zaangażowania Romi85 i naszego TDT.
Koty w we wtorek trafiły do weta i zgodnie z moimi obawami zębów do roboty nie miał tylko ten, który nie ma ich wcale. Badania krwi wyszły całkiem dobre, testy ujemne. Niestety, jeden z czarnych kocurów zmarł po sanacji jamy ustnej, ku szokowi personelu lecznicy. Prawdopodobnie niewydolność krążenia. Pozostałe koty, 3 po sanacjach i bezzębny dziadunio po obserwacji, trafiły wczoraj do DT.
Podzieliłyśmy się tym szczęściem z Mania2. Ja mam u siebie kocicę, strasznie pyskatą :twisted: . Ewa wzięła 3 kocury na obserwację stopnia wzajemnej zażyłości. Utuczone są koncertowo a i tak ponoć nieco schudły. Kocury ważą po 6 kg, kocica 5.
Kocica robiła zadymę w klatce i poprawiała wystrój wnętrza, wiec ją wypuściłam. Na zmianę zwiedza mieszkanie i chowa się pod łóżkiem. Zidane ją tropi zaszokowany rozmiarem. Cukiśka ją śledzi zauroczona.
Zdjęcia będą, jak tylko uda się sfocić coś innego niż trzęsący się wileki koci zad :?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie wrz 04, 2016 16:22 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - biedne tłuste sieroty ..

Koty po zmarłych ,dramat dla kanapowców .
Odnajdą się w nowych realiach ,oby tylko szybko :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pon wrz 05, 2016 8:28 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - biedne tłuste sieroty ..

to naprawdę wielka ulga, że nie trafiły do schronu... ciesze się, że znalazły miejsce u dziewczyn :1luvu:
ObrazekObrazek

Romi85

Avatar użytkownika
 
Posty: 1808
Od: Wto lut 18, 2014 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 05, 2016 11:17 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - biedne tłuste sieroty ..

sieroctwo to zawsze dramat :cry:
dobrze, że znalazło się rozwiązanie :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon wrz 05, 2016 11:33 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - biedne tłuste sieroty ..

Ty to lubisz wyzwania :) dobrze, że przynajmniej ogólnie zrdrowe
za szybkie odszokowanie i nowe domki :ok: :ok:

AleksandraZebrowata

Avatar użytkownika
 
Posty: 322
Od: Czw cze 30, 2016 23:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 05, 2016 22:14 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - biedne tłuste sieroty ..

A jak ja się cieszę, że udało się im uniknąć schronu, przecież to byłaby tragedia ... Czarne chłopaki boczą się na siebie więc pewnie jeden przyjedzie od mnie. Arwena, nazwana tak od elfki, którą zeżarła, nie jest zachwycona życiem albo oba końce kota działają prawidłowo. Dziadunio Gandalf chyba nie jest typem hulaki i ceni sobie zaciszną kwaterkę.
Zdecydowanie preferowane jest mięsko, na szczęscie suche tez umieją jeść :roll: .
Z tym lubieniem wyzwań to by się tak nie rozpędzała ... ja nie szukam kłopotów, czasem one same dzwonią :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie wrz 11, 2016 20:36 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - biedne tłuste sieroty ..

Weekend był tak bogaty, ze przydałby się drugi, żebym ochłonęła. Dwa popołudnia na łapance, na rozległym zielonym terenie a opiekunami kotów są osoby bezdomne. No ale jest - 2 kocurki i kocica :mrgreen:
Foki dobrze sobie radzą. Arwena lubi kocie kabanoski, zaczyna już funkcjonować w domu, nie tylko w łazience. Dalej lubi się chować, siedzi na krześle pod stołem albo w budce ale ma już sporo do powiedzenia.
Obrazek Obrazek
Łaciaty Gandalf ostatecznie raczy paszteciki Gourmeta :roll: Jego czarni towarzysze twardo obstają przy mięsie, nawet tuńczyk jest niejadalny :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie wrz 11, 2016 21:21 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - biedne tłuste sieroty ..

Pięęęęękne czarne kociska :1luvu: :1luvu:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Pon wrz 12, 2016 20:57 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - biedne tłuste sieroty ..

Młodziaki po kastracji rozbrykały się dziś jak kocięta i padły jak kocięta :lol: Wracają do dobrej stołówki 8) ale i u mnie jako rekonwalescenci mają wyżerę. Jutro dołączy biszkoptowa siostrzyczka, ona to posiedzi tydzień najmarniej.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt wrz 23, 2016 17:00 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - biedne tłuste sieroty ..

Marcelinka jest z nami już ponad 6 miesięcy, zapalona z niej akwarystka :)
https://naforum.zapodaj.net/309f222bf6e1.jpg.html
Bardzo kocha mojego męża, daje mu się nosić na rękach, a wczoraj to niewiele brakowało, żeby ululana przez niego zasnęła :)

Seramarias

 
Posty: 337
Od: Śro lip 15, 2015 11:38

Post » Nie wrz 25, 2016 18:49 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - siedmioro wspaniałych ..

Sermarias, miód na serce takie wieści. Pamiętam, jak się wahałaś, ile było przygotowań ... wspaniale, ze tak dobrze się układa :1luvu:

U nas się kręci. W zeszłym tygodniu padł mi monitor i misterny plan diabli wzięli. Chwilowo mam zastępczy.
Tłuste foki robiły awantury rezydentce u Mania2 wiec zjechały do mnie. Na razie był spokój ale słyszę już jakieś dziwne odgłosy :? A o to trio :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek

Nasz genialny Nadworny Chirurg pojął się zabiegu sterylizacji Cukisi, pomimo jej nędznego rozmiaru i gluta. Dziecko zdrowieje śpiewająco
Obrazek

Dwa tygodnie temu była łapanka nad Wisłą. Lokalizacja specyficzna, mieszkają tam bezdomni o różnym stopniu komunikatywności. Pan, który najbardziej się kotami zajmuje nie jest zbyt przychylny sterylkom :( . Złapały się najpierw dwa młodziaki i karmiąca matka (wobec sprzeciwu dla szukania kociąt musiałyśmy wypuścić) a następnego dnia biszkopcik, który okazał się biszkopcią.
Obrazek Obrazek
Obrazek.
Chłopaki szybko wróciły do siebie - nei mają tam źle, Pan karmi 3 razy dziennie, zaopatruje się w kilku knajpach, na zimę robi ciepłe schronienie. Biszkopcia była tak miła, że została na DT :oops:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Biszkopcia bryka z Kilerciem u Mania2, w zamian za foki :wink:
Dziś był łapanki ciąg dalszy i początek był przykry. Ktoś otruł kocięta tej mamuśki, która nam się złapała :cry: . Wszystkie koty zdrowe i bezczelne a kocięta umarły na rękach Pani, które tam mieszka :( . Wg niej oznaki zatrucia trutką na szczury, być może matka przyniosła im zatrutego gryzonia :(
W każdym razie mamuśkę można łapać. Pan mało przychylny i raczej nie pomoże, choć nie przeszkadza. Pogoda ładna i koty poszły sobie w las, ignorując nasze przynęty :twisted: . Czarno-biała obywatelka chyba wpadła pod skalpel komuś innemu bo ma przycięte uszko :wink:
Obrazek Obrazek

A do kompletu czarnych kotów mam na rekonwalescencji czarną Sushi z Wesołej - zgłoszoną w wysokiej ciąży, tylko dzięki uporowi Agaty i Zuzy udało się zgarnąć zanim urodziła. Jest milutka ale na szczęscie ma kogoś, kto ją przygarnie :)
Obrazek Obrazek

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie wrz 25, 2016 20:36 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - siedmioro wspaniałych ..

Jak ty te koty poznajesz? Po za ostatnią, bo póki się nie naucza same ubierać to ta jedna jest do rozpoznania o każdej godzinie.
No ale tak w nocy wstajesz się napić i wiesz kogo właśnie "niedeptasz"?
(pewnie sobie myślisz: o Boże co ona dzisiaj brała :) )
Ale to pewnie jak z moimi siostrami, dla innych klony dla mnie zawsze do poznania (chociaż są swoim lustrzanym odbiciem i na zdjęciach bywa zmyla).

Może faktycznie mamusia przyniosła otrutego szczurka. To byłaby przykra ale pozytywną wersja. Chociaż tacy co otruc kociaki by chcieli pewnie też by się znaleźli. Albo tacy co gumę do rzucie rzuca bezmyślnie na cbodnik czy w trawę. Takie fajne małe można się pobawić, albo spróbować czy smaczne...

AleksandraZebrowata

Avatar użytkownika
 
Posty: 322
Od: Czw cze 30, 2016 23:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 25, 2016 20:42 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - siedmioro wspaniałych ..

Hm, jakbycitu :oops: ... Arwenę odróżniam po zachowaniu. Te dwa czarne kloce tylko jak są obok siebie, bo jeden jest trochę mniej gruby :oops: . Generalnie jeden jest bardziej wycofany. Ale jak w nocy coś depczę to nie silę się na ustalanie prawdziwego imienia :twisted: , wymyślam coś na biegu :twisted:

Maluchów żal bardzo, tym bardziej, ze cierpiały :( . Gryzoń to lepsza wersja, nie chce mi się myśleć, ze ktoś umyślnie przyszedł taki kawał truć malce :cry: . Choć nie wykluczam .... z góry tam ludzie rzucają WSZYTKO ale gumą to by się jeden otruł a nie trzy :(

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw wrz 29, 2016 4:35 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - siedmioro wspaniałych ..

Nerwowo się u nas zrobiło. Zidane źle znosi obecność fok w takiej ilości. Załatwia się poza kuwetą :cry: Musi się czuć fatalnie. Ja wcale nie lepiej, w nocy nie mogłam spać.
Jeden foczur idzie dziś do aresztu łazienkowego. Robię ogłoszenia ale nie mam wielkiej nadziej, bo na razie nawet o kosmatą Baśkę Iwony nikt nie dzwoni.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 216 gości