Po pierwsze - wizyta u weta i sprawdzenie, czy kotka nie ma np chorego pęcherza.
A potem trzeba próbować z różnymi rodzajami żwirku, może ten, który ma nie pasuje młodej damie?
Albo kuweta stoi w złym miejscu? Np dużo się dzieje w jej sąsiedztwie.
Jeśli kuweta jest kryta - trzeba ją częsciej sprzatać. Może jeśli kryta przeszkadzają drzwiczki? (zdjąć).
Może jeśli ma krytą kuwetę, kotka woli otwartą? Postawiłabym drugą w innym miejscu i z innym żwirkiem.
Oporne w korzystaniu z kuwety kociaki można uczyć np za pomoca kojca - zamknąć je w kojcu, gdzie prawie cała podłoga będzie jedną wielką kuwetą. Kociak nie będzie miał wyboru i będzie musiał załatwić się w kuwecie. Po kilku razach zmniejsza się "powierzchnię" kuwety w kojcu, aż do normalnej, zwykłej kuwety. Jeśli nie ma wpadek w kojcu, można wypuścić "na pokoje".
Edit : weszłam, bo myślałam, ze piszesz o kocim staruszku, a tu roczny podlotek
