Pomocy!!! początkująca kociara potrzebuje pomocy przy malych

Witam Was bardzo serdecznie:))) i potrzebuje znowu POMOCY!!!

Moja kicia mało interesuje sie małymi / maja 22 dni/, nie wiem co robić?, ciągną od mamy ale chyba im mało, czy moge je juz dokarmiac?, jeśli tak to czym?..... mają juz ząbki.

Za każdą radę bardzo dziękuje

Twoje kotki mają dopiero 3 tygodnie, więc powinny pić tylko mleko matki.
Jeśli zaczniesz je dokarmiać sama to zaryzykujesz tym że kotka zupełnie je zostawi i nie będzie się chciała nimi zajmować ;/
Z drugiej strony jeśli kotka już nie chce ich karmić to trzeba rzeczywiście jakoś pomóc, ale decyzja jest trudna, bo można zrobić więcej złego niż dobrego.
Może spróbuj je ważyć przez kilka dni o tej samej porze żeby sprawdzić czy przybierają na wadze?
Jeśli zdecydujesz że, chcesz kociaki dokarmiać, to musisz kupić w zoologu specjalne buteleczki z małym smoczkiem i kocie mleko u weta. Najlepiej takie, które jest najbardziej zbliżone do naturalnego.
Jeżeli kotka całkiem przestanie się interesować małymi, to będziesz musiała też masować małym brzuszki żeby pomóc im się wypróżnić.
To jest praca na cały etat niestety, co 2-3 godziny, karmienie, masowanie, potem mycie „obsraluchów” ;P także jeśli się na to zdecydujesz musisz mieć sporo wolnego czasu…
To mleko podaje się ciepłe, małymi porcjami i często.
Dopiero za jakieś 2 tygodnie jak kotki zaczną jeść same, to będzie można podawać stałe pokarmy. Można np. podać maluchom Gerberka mięsnego.

Bardzo dziękuję za odpowiedz:)), sądziłam że jak mają już ząbki i zasuwają jak małe samochodziki to mogę zacząć dokarmiać mleczkiem specjalnym dla małych kotków. Jednak widzę że sie grubo myliłam:((

Serdecznie pozdarwiam wszystkich.

a dlaczego uważasz, ze kociaki za mało jedzą ?
W okresie wyrzynania ząbków, mogą miec trochę mniejszy apetyt, a waga na parę dni moze stanąć. Kotka , kiedy kociaki zaczynaja sie rozłazic, nie jest juz tak bardzo przywiazana do gniazda, opuszcza je na coraz dłużej.
Jeśli kotki są rzeczywiscie głodne, mozesz je dokarmiac kocim mlekiem. Za jakis tydz mozesz zacząć podawać im na palcu odrobinkę surowej skrobanej wołowinki, a kiedy załapią - podawać po trochu drobniutko skrojonej.

Witam serdecznie wszystkich:))

I zgłupiałam, dokarmiać czy nie???? Faktycznie odkąd mają ząbki kicia mniej chce je karmić, ma pokryzione sutki ..... maluchy czują sie dobrze zasuwaja jak małe samochodziki ..... zasypiaja w miejscach gdzie je sen dopanie..... mama znosi później cały bałagan do legowiska:)) .....dla mnie wyglądają dobrze wagowo/ nie mam wagi w domu/..... moze faktycznie to te zęby?..... dokarmiać czy nie?

Pozdrawiam wszystkich

Witam...... czarna maluta dziś nam umarła przy mamie:((((((((

Ojejku, jak to się się stało?

Bardzo mi przykro :cry:

.
[*]

Nie wiemy to się stało na przestrzeni kilku minut....mama ją karmiła i za chwilke już nie żyła ..... nie wiem może się zachłysneła???? ..... jeszcze rano chodziła śmiało i nic nie wskazyało na to co się stało:(((((

Przykro z powodu maluszka.Czarnulku [*]
Ja to się bałam tego czosnku.
Jeżeli uważasz ,ze są głodne to próbuj gerberka czy wołowinki startej nozem na wiórki ,na palec i pod pysio.ociupinkę.może za dużo na piła się.

Witam Was serdecznie:)))

Zaryzykowałam wczoraj kupiłam kocie mleko i dałam malaleńkim...... ale się dorwały:))) ..... mama dalej je karmi, myje i sprząta po nich:))) mam nadzieje że to dobry objaw.

Pozdrawiam.

rafaxaseo pisze:Witam Was serdecznie:)))

Zaryzykowałam wczoraj kupiłam kocie mleko i dałam malaleńkim...... ale się dorwały:))) ..... mama dalej je karmi, myje i sprząta po nich:))) mam nadzieje że to dobry objaw.

Pozdrawiam.

Przeczytałam ten wątek. To naprawdę niezwykle co robisz dla tej mamy i ich kociat. Jestem dumna ze można dla kotów zrobić tak dużo zupełnie bezinteresownie.
Brawa :1luvu:

**Adopcje: 11 >>**

Małe koty ,nawet przy matce, dokarmia się. Codziennie powinno się je ważyć o stałej porze. Jak waga staje lub opada to znaczy ,że się coś dzieje. Matka może mieć za mało pokarmu, nie mieć sił czy z innych powodów nie zajmować się małymi. Czasem dlatego odsuwa się od dzieci,że zaczyna się coś z nimi dziać (np chorują). Dokarmianie małych nie wiąże się z tym,że matka je odstawi. Nie wiem skąd taki pomysł.Ulży się tylko rodzicielce bo mniej ją umęczą.
Malce chorują bardzo "szybko". Rano jest ok wieczorem kot już jest bardzo chory. Trzeba bardzo pilnować, uważać i ważyć.
Należy bardzo uważać przy wprowadzaniu pokarmu innego niż matczyny. Może rozregulować jelita a biegunka to niebezpieczny objaw. Brzuszki też inaczej pracują. Podaje się wtedy espumisan w kroplach 1x dziennie.
Starta możem wołowina czy inne mmięsko jeszcze jest za treściwe dla 3-tygodniowych maleńtasów. Poza tym każdy nowy pokarm wprowadza się po kolei, po sprawdzeniu czy wcześniejsze nie narozrabiały w kocie. jak dostaną wszystko na raz to nie będziesz wiedzieć czy chorują czy to rewolucje żołądkowe. Co prada te drugie też są groźne dla dzieci.

Bardzo dziękuję za każdą rade:)))) jesteście cudowni ..... dla poczatkującej kociary to wspaniałe informacje.... wiele czytam w internecie na temat kocich mam karmiących maluchy. Po przeczytaniu wszystkich rad zrobiło mi sie lepiej, że nie nawalam jako opiekun całego dobytku. W ponieniedziałek jade do jakiegoś większego sklepu i kupie wagę.
Mleczko narazie dobrze wchodzi ..... brak objawów ubocznych.... maluchy zasuwają ...... mama zadowolona z mojego ryzyka.

Pozdrawiam i obiecuje zdjęcia.

Pomocy!!! początkująca kociara potrzebuje pomocy przy malych

Kto przegląda forum