Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 27, 2014 19:01 Re: Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

Jeśli kot nie ma oznak infekcji, to nie ma co dawać antybiotyku chyba, a scanomune to tak na wszelki wypadek. Wiremia atakuje różnie, infekcje, anemia, nowotwory, niewydolności - u każdego różnie, może być pojedynczy kierunek ataku, może być kilka naraz. U mnie na przykład felvik był na betaglukanie, miał niezłe RBC do końca i właściwie nie miał jakichś szczególnych infekcji, poza zębami na początku już, trzeba było prawie wszystkie usunąć
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro sie 27, 2014 19:05 Re: Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

taizu pisze:Jeśli kot nie ma oznak infekcji, to nie ma co dawać antybiotyku chyba, a scanomune to tak na wszelki wypadek. Wiremia atakuje różnie, infekcje, anemia, nowotwory, niewydolności - u każdego różnie, może być pojedynczy kierunek ataku, może być kilka naraz. U mnie na przykład felvik był na betaglukanie, miał niezłe RBC do końca i właściwie nie miał jakichś szczególnych infekcji, poza zębami na początku już, trzeba było prawie wszystkie usunąć

Antybiotyk jest osłonowo i nie ma co się z tym sprzeczać, chyba, że jest istotne przeciwwskazanie przeciw niemu... Jak wszytko leci się przydaje.
Jak scanomune na wszelki wypadek? Nie rozumiem tego sformułowania ? Jeśli to wiremia, to wybacz, ale wirus się panoszy po organizmie kota, powodując coraz to gorsze objawy, jak inaczej z nim walczyć? przy czym scanomune może być za słabe.
pwpw
 

Post » Śro sie 27, 2014 19:14 Re: Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

Czasem wirus w wiremii atakuje tylko jakby w jednym kierunku. Wzięłam kota z wiremią (test elisa), z powiększonymi węzłami chłonnymi, ale poza tym z dobrymi wynikami krwi (no, WBC były obniżone). Nie był zasmarkany, tylko zęby miał do niczego. Antybiotyk dostał osłonowo tylko po usunięciu zębów. Wetka-epidemiolog zresztą zaleciła betaglukan w wersji miesiąc podawania-miesiąc przerwy i od nowa.

Nie można podawać osłonowo antybiotyku 2-3 lata, bo już po miesiącu zacznie mieć biegunkę od wyjałowienia układu pokarmowego
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro sie 27, 2014 19:23 Re: Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

Ale kto tu mówi o 2-3 latach? W ogóle o przeżyciu kota po koniecznych transfuzjach krwi? 8O
Albo da się mu szansę działając maksymalnie i mądrze, albo.. Będzie się bać dać cokolwiek, ale wtedy wirus zrobi swoje bez przeszkód i wcale nie celowo (jest we krwi).. Jeśli jest to wiremia to osłabia ona cały organizm. To nie dodatni test i zapalenie dziąseł, które i dziś moje ma... Wiremia to wirus który wymyka się odporności nosiciela i robi co chce :(
Ale oki ja w sumie się nie znam. Zamilknę więc.
pwpw
 

Post » Śro sie 27, 2014 19:30 Re: Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

Dlaczego? Może i masz rację, ja trochę nie tak Cię zrozumiałam. Myślałam, że piszesz o podawaniu antybiotyku na stałe, przepraszam
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro sie 27, 2014 19:36 Re: Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

Piszę o stanie obecnym, który łatwy nie jest.. Mam jednego kota i doświadczenie z nim to nie będę się mądrzyć, jednak dla mnie scanomune to jednak za mało.. A nie na wszelki wypadek.. Antybiotyk osłonowo, bo kot sobie już z wirusem nie radzi, a to otwarte wrota dla bakterii, do tego anemia... Niby czemu miałby być na stałe?
pwpw
 

Post » Śro sie 27, 2014 20:18 Re: Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

Dobra na spokojnie już.. Bo trochę z Taizu pewnie się nie zrozumiałyśmy ..
Co innego nosiciel który łapie dodatkową infekcje, co z racji osłabionej odporności (we krwi ma ciągle wirusa Felv) ciężej to przechodzi, a może się rozwinąć wiremia (spadek odporności jak przy szczepieniu otwiera jej wrota), a co innego wiremia, czyli białaczka aktywna, której często towarzyszy anemia, stąd jej nazwa, tak myląca jeśli weźmiemy pod uwagę to, co u ludzi zwie się tym terminem. Chciałabym móc zacytować mądrą stronę różnicującą (różnicującą diagnostycznie) te dwa stany, czy cokolwiek mądrzejszego, mówiącego coś więcej niż to, ze 1/3 kotów odchodzi, 1/3 zdrowieje 1/3 zakaża się latentnie (wirus tylko w szpiku, uśpiony) po zarażeniu.. Niestety jak się tym interesuje, tak od lat brak bardziej mądrych opracowań pisanych przez fachowców, a traktujących o leczeniu nosicieli :roll: Czy o samej chorobie coś więcej :roll: . Pozostaje i nam i Wetom, nie zazdroszczę im, choć pewnie z tego więcej rozumieją niż ja, zdawać się na doświadczenia innych i własny rozum.. Przy ciężkim stanie, ja z swoim doświadczeniem i po rozmowach z Wetem, który mi kota wyciągną, jednak stawiałabym na pobudzanie odporności.. Różne uodparniacze różnie działają, wcale nie jest tak, że zawsze się sumują. Antybiotyk stosowany osłonowo ma właśnie taką rolę, gdy organizm raczej już nie zniesie dodatkowej infekcji. Osłania. Reszta to leczenie objawowe, plus pobudzanie odporności własnej kota. Do dziś niczego lepszego nie wyczytałam. I chyba długo się nie wyczytam dopóki na temat białaczki zadowala wetów standard, czyli 1/3 ..1/3 .. 1/3 .. Ta statystyka jest bzdurna a jednak to ciągle jedyna i wciąż obowiązująca prawda o niej :roll: .. Kiedy to się zimni? Szkoda, ze tak to wygląda do dziś, nawet gdy my jako właściciele gotowi jesteśmy ponosić koszty byle dać szansę, choć, naszym podopiecznym :( I dodam, że od wetów rożnych bzdur się nasłuchałam już, jak kot ma Felv to nie może mieć FIV.. Były tu koty zarażone tymi wirusami razem, ale i to usłyszałam kiedyś od Weta.. Niestety leczenie białaczki to chyba nadal temat tabu. W każdym razie brak danych, by coś w tym temacie radzić (ogólnie, nie przez własne doświadczenia).. Pozostaje dziać objawowo z świadomością, ze to co zabija, to wirus.. Szkoda, że tak to wygląda... nadal.
pwpw
 

Post » Śro sie 27, 2014 20:43 Re: Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

nie wiem o białaczce.podawałam różne leki od odporności.scanomune jest najlepsze.dobre jest też lydium.scanomune ma tylko 7,5 beta glukanu ale czystego.to jest produkt standaryzowany.w innych jest dużo ale nie czystego produktu.ten lek koty chętnie jedzą.tak samo z ludzkimi wiele leków ma ten sam składnik a czasami jaka jest różnica w efekcie po podaniu.

anka1515

 
Posty: 4067
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro sie 27, 2014 20:46 Re: Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

Spotkałam się z pomysłem, by zwalczać wirusa Felv lekiem stosowanym przy ludzkim HIV, Tenofovir. Tu facet pisze o ewentualnym stosowaniu go przy FIV http://www.fivtherapy.com/bdmeds.htm , ale jak zrobiłam mały research, to znalazłam opis doświadczenia, w którym lek ten powstrzymywał namnażanie się wirusa FELV w kulturach tkanek in vitro

Ja dawałam betaglukan w wersji Bioimmunex, ale ostatnia dostawa była jakaś trefna, z różną ilością proszku w kapsułce, nawet ponoć puste się zdarzyły
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro sie 27, 2014 20:47 Re: Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

Anka1515
W zastrzykach też? Czy tylko masz porównanie w tych, które nazywas się suplementami diety, nie lekami?
pwpw
 

Post » Śro sie 27, 2014 21:08 Re: Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

Lydium to dla kotów w zastrzykach.jestem osobą chorą i miałam przepisywanych dużo leków.Jeśli Ci chodzi o zastrzyki to przeciwbólowo -przeciwzapalne wcale nie są lepsze dla mnie nic nie działają.reszte to można podciągnąć chyba pod suplementy czy wspomagające.

anka1515

 
Posty: 4067
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro sie 27, 2014 21:13 Re: Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

Wiem, bo lydium mój dostawał.. Później coś mocniejszego też w zastrzyku... Scanomune to wyciąg z drożdży, czy coś podobnego, dobre, by chronić, gdy coś się bardzo złego dzieje, za słabe.. No nic porównaj choć scanomune do Zylexis'u ? Choćby?
pwpw
 

Post » Śro sie 27, 2014 21:26 Re: Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

Właśnie interesuje mnie ten Zylexis bo mam nawracające u dwóch infekcje.Drogie to jest?muszę spytać wet jak teraz będziemy.w zastrzykach też inne kotom dawałam ale nic nie działały.

anka1515

 
Posty: 4067
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro sie 27, 2014 21:37 Re: Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

Co do ceny to trudno powiedzieć, bo stawki są różne, najczęściej tu pojawiającą się to jednak 50 zł za iniekcje, przy czym trzy w serii ...
Ale ja nie o tym, co innego lek, co innego suplement. Jak się przeziębisz chętnie łykasz mleko z miodem, jak masz już poważne zapalenie płuc, wiesz, ze babcine sposoby, choćby najlepsze, to za mało.
Ostatnio edytowano Śro sie 27, 2014 21:38 przez pwpw, łącznie edytowano 1 raz
pwpw
 

Post » Śro sie 27, 2014 21:38 Re: Kot Krówek z BIAŁACZKĄ I ANEMIĄ - jak leczyć?

50-60 zł za dawkę. Nie wiem, jak przy białaczce, ale jest dobre w zapobieganiu zakażeniu pp. Kociaki ze wspólnego domu a nawet miotu z zarażonymi nie zachorowały. Wtedy Zylexis podawany był w serii: zastrzyk, po 48 godzinach - drugi, po 2 tygodniach od pierwszego - trzeci
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kicalka, korbacz9, skaz i 216 gości