Katowice - dom szuka kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 29, 2002 16:01

Głębokiego namysłu i trafnej decyzji, Witch.

Coś wiem o tym, i to na świeżo... :?

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lip 29, 2002 16:05

Estraven pisze:Głębokiego namysłu i trafnej decyzji, Witch.

Coś wiem o tym, i to na świeżo... :?


Czy mam rozumieć,że z kwarteciku zrobił Ci się kwintecik??? 8O :lol:
Gratulacje!!!! :lol:
Obrazek + Obrazek

basia

 
Posty: 2450
Od: Czw mar 21, 2002 13:38
Lokalizacja: katowice

Post » Pon lip 29, 2002 16:13

basia pisze:Czy mam rozumieć,że z kwarteciku zrobił Ci się kwintecik??? 8O :lol:
Gratulacje!!!! :lol:


Well, jednak nie. Między innymi z tego powodu, o którym wspomniała Kazia. Myślałem o zostawieniu Młodej i nie wykluczam, że pojawi się tu piąty kotuch, ale skoro Młoda mogła iść na swoje i znalazł się dla niej mocno "uzwierzakowiony" dom daleko poza miastem, zdecydowałem się ją wydać.

Nikt nam nie obiecywał, że będzie łatwo... :?

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lip 29, 2002 16:26

..sami też wiemy,że nie będzie łatwo..

żal Ci pewnie,że poszła kocinka na swoje.. :cry:
ale jeśli to dobry dom, to będzie miała godne życie :) :)
Obrazek + Obrazek

basia

 
Posty: 2450
Od: Czw mar 21, 2002 13:38
Lokalizacja: katowice

Post » Pon lip 29, 2002 19:12

To właściwie powinna byc decyzja mamy, bo u niej Marynia w razie czego zostanie. U mnie juz się nie da. No ale to tylko dwa pietra w góre i już :wink: A mama jest mientka :lol:
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. (Albert Schweitzer)

Witch

 
Posty: 13789
Od: Pon lut 04, 2002 15:53
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lip 29, 2002 20:38

Ja bym mógł wziąć Pysiaczka ale w październiku dopiero... małą puchatą kuleczkę...
blastar+durin
Look, if you had one shot, one opportunity
To seize everything you ever wanted
In one moment, would you capture it or just let it slip?

blastar

 
Posty: 2645
Od: Pt maja 31, 2002 9:50
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon lip 29, 2002 20:42

O blastar, kusicielu... ;-)
Ale do pazdziernika to Mama prawie na pewno nie odda... wiesz jak to jest... Mysl o oddaniu Bialej szarpala mi serce juz po tygodniu... co ja mowie... po kilku dniach! Mimo, ze na poczatku chowala sie, plakala i skakala na drzwi...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84534
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto lip 30, 2002 8:00

blastar pisze:Ja bym mógł wziąć Pysiaczka ale w październiku dopiero... małą puchatą kuleczkę...


Hihi pna wtedy juz bedzie wielka puchata babą :lol:
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. (Albert Schweitzer)

Witch

 
Posty: 13789
Od: Pon lut 04, 2002 15:53
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 219 gości