Miau.PL

JEST SZANSA NA DT W OPOLU W FAN

potrzebny transport do Opola i wsparcie na diagnostykę


EDIT:
Leon przestaje walczyć, poddaje się, już tak nie cieszy się na widok człowieka, nie ma w nim chęci walki.Widziałam jak załatwia się w kuwecie, jest w pomieszczeniu z innymi kotami wypuszczony.













Pingwinek,to mój wielki wyrzut sumienia.Błąkał się od paru miesięcy na moim osiedlu,ale ja już uciekam kiedy widzę koty,bo boję się,że mogą być oswojone.Przychodził do śmietnika na jedzenie,które zostawiałam.Nigdy jakoś nie zwróciłam uwagi,jak on chodzi...

Trafił do schronisku nie z mojej inicjatywy, okazało się,że ma coś z miednicą...nie wiadomo,czy to stary uraz,czy nowy.Wyglada to tak jakby ktoś go kopnął, lub jakby auto potrąciło.Objawia się to tak,że tak jakby zarzucało mu tyłem,ale nie jest to mocno widoczne.Nie ma żadnych szans na adopcję,a kiedy trafi na otwartą kociarnię,to po prostu sobie wyjdzie i nie wróci.Trafił już wykastrowany.

Potrzebuje tylko szansy...

[

Wydarzenie na fb:

https://www.facebook.com/events/3580332 ... &source=49

banerek:

Podniosę Pingwinka. Ładny jesteś kotku

Podniosę, bo przy moim zakoceniu nie "udźwignę" następnego kota . Niestety dom i doba nie są z gumy...

Nie wierzę,że cokolwiek się znajdzie...to jest realizm...

Justyna - jak 11-letni Malutki[*] znalazł DT (a nawet DS), połamana Fionka, którą trzeba odsikiwać i odkupkowywać takoż, Żuczek [*] z totalnie skopanym układem pokarmowym znalazł dożywotni dom, Mela ponad 10-letnia jedynaczka bez zębów i z berserkiem na widok innych zwierząt też miała DT, a potem DS, to on nie znajdzie? Przecież ładnu jest, nietrudno go "obsłużyć" a że trzeba diagnozować, to nic - możliwe, że podawanie Nivalinu na tyle usprawni przewodzenie nerwowe, że będzie normalnie chodził. A może i to nie będzie potrzebne - kwestia sprawdzenia. Jakby co to najlepszy najbliżej neurolog to dr Wrzosek we Wrocławiu - współpracuje z nim chirurg/ traumatolog(?) dr Nicpoń (konsultowali Fio). Jakby była potrzebna operacja na cito to dr Gierek pod Mikołowem jest świetnym chirurgiem. No i w Katowicach jest zakład rehabilitacji psów i kotów, więc da radę jeśli DT będzie z okolicy .

Alienor pisze:Justyna - jak 11-letni Malutki[*] znalazł DT (a nawet DS), połamana Fionka, którą trzeba odsikiwać i odkupkowywać takoż, Żuczek [*] z totalnie skopanym układem pokarmowym znalazł dożywotni dom, Mela ponad 10-letnia jedynaczka bez zębów i z berserkiem na widok innych zwierząt też miała DT, a potem DS, to on nie znajdzie? Przecież ładnu jest, nietrudno go "obsłużyć" a że trzeba diagnozować, to nic - możliwe, że podawanie Nivalinu na tyle usprawni przewodzenie nerwowe, że będzie normalnie chodził. A może i to nie będzie potrzebne - kwestia sprawdzenia. Jakby co to najlepszy najbliżej neurolog to dr Wrzosek we Wrocławiu - współpracuje z nim chirurg/ traumatolog(?) dr Nicpoń (konsultowali Fio). Jakby była potrzebna operacja na cito to dr Gierek pod Mikołowem jest świetnym chirurgiem. No i w Katowicach jest zakład rehabilitacji psów i kotów, więc da radę jeśli DT będzie z okolicy .

To chyba były cuda...

Czy ktoś może zrobić fb? moje wydarzenia nie mają wzięcia, 3/4 moich znajomych nie lubi zwierzaków.Kto mógłby pomóc? może to jest jakaś szansa...
ten problem z miednicą nie jest duży,ja w pierwszej chwili nawet nie zauważyłam...

Kot jest ufny, boi się psów, miziak z niego...

moge tylko podrzucic

Podrzucam!

Musi mu się udać są jeszcze dobrzy ludzie...

Przestałam wierzyć w ludzi...

Jest może na miau wątek adopcyjny pingwinków?

Tak - viewtopic.php?f=13&t=111823&p=6009215
Możesz spróbować poprosić CatAngel o pomoc, albo założyć sama wydarzenie i wkleić tu linka. Tylko w takim wydarzeniu ciągle musi się coś dziać, muszą być wpisy, zdjęcia, musi być udostępniane przez jak największą ilość osób. Na Twoim miejscu poprosiłabym też o zrobienie banerka z tym kotkiem - jak kilka osób sobie podepnie, to zwiększa szanse na znalezienie DT. Próbuj - jak nic nie zrobisz, nie uda się znaleźć mu domu .

Wkleiłam go tam, więcej zdj. nie będzie

A w jakim jest wieku? Miednica do leczenia czy z tym 'da się żyć'?

Musi się udać. Jak będzie wydarzenie na facebook'u to mogę pomóc udostępniać.

Trzynastka pisze:A w jakim jest wieku? Miednica do leczenia czy z tym 'da się żyć'?

Musi się udać. Jak będzie wydarzenie na facebook'u to mogę pomóc udostępniać.

Wiek nie jest znany.Jeśli to stary uraz i jest źle zrośnięta,to nie wiem czy da się cokolwiek zrobić...

On potrzebowałby diagnostyki,bo jeśli to nowy uraz,to pewnie źle,że się rusza...

poprosiłam CatAngel o wydarzenie...

prosiłam też o banerek

zapraszam na wydarzenie
https://www.facebook.com/events/3580332 ... &source=49

mar9 pisze:zapraszam na wydarzenie
https://www.facebook.com/events/3580332 ... &source=49

Dziękuję

Udostępniajcie proszę...