kotydwa12 [*] Pirat [*] Feliks+Jakub+Falująca+Trójkątka-

Koty uwielbiają intelektualne wyzwania :mrgreen:

mi się wydaje, że jak oni do mnie dzwonili, to chcieli się poskarżyć na zamknięte saszetki

Fleur pisze:mi się wydaje, że jak oni do mnie dzwonili, to chcieli się poskarżyć na zamknięte saszetki

Tfu, Tfu odpukać w niemalowane.
Koteczki w dobrej formie i ze zdrowym apetytem, tylko opiekunka wiosennej weterynarzomanii dostała, a przebadanie zapowiada się na duże wyzwanie logistyczne bo bardzo dobra lecznica o rzut beretem zmieniła siedzibę z ulicy Litewskiej na na Ursynów, na szczęście są wizyty domowe
i w przyszłym tygodniu umawiamy się.

Pirat wczoraj o palpitacje mnie przyprawił. Koteczek rozkaszlał się jakby na koklusz zapadł, a do pracy mus.
Dziś nowych weterynarzy podbił swoim urokiem osobistym - po wystawieniu z przenoski do badania ułożył się do góry kołami i oczekiwał mizianek. Ma chłopię zainfekczone górne drogi oddechowe i leczymy, pobraną miał krew (wyniki będą jutro) i też mruczał radośnie że tylu ludzi kotkiem się zajmuje.
Oby reszta kotełków nie zainfekczyła się, bo dostarczenie państwa do weta jest sporym wyzwaniem logistycznym.

Łoskotnęło!
Pirat to okaz zdrowia, oby u wszystkich koteczków takie wyniki badań były.
Panicz wzorowo znosi zastrzyki a koleżeństwo pilnie imprezę obserwuje wspierając delikwenta duchowo.

kotydwa12 pisze:Łoskotnęło!
Pirat to okaz zdrowia, oby u wszystkich koteczków takie wyniki badań były.
Panicz wzorowo znosi zastrzyki a koleżeństwo pilnie imprezę obserwuje wspierając delikwenta duchowo.

kochany chłopak :ok:

Pirat już do formy wrócił i za kulturalno-rozrywkowego znów robi, współpracując zgodnie z Felutkiem, co zaszkodziło miseczkom (szkło jest takie nietrwałe), na szczęście miseczek u nas dostatek.
Dobra Ciocia sprezentowała kotełkom płaski drapak w formie posłanka, to znaczy Felkowi sprezentowała nowe łóżeczko z którego nie schodzi, no chyba, że musi, a wtedy Lucky na wyścigi z Piratem stara się zając miejscówkę.
A Kubunio obserwuje ich ze stoickim spokojem i lekkim rozbawieniem.

Kciuki za dalszą dobrą kondycję towarzycha :ok:

Koteczki senne i leniwe czegoś.
Trochę boję się jak będą znosiły upały, ale apetyt dopisuje.
Chwilo trwaj.

Dzisiaj w nowe zabawki koteczki zostały zaopatrzone. Bardzo się im spodobały, nawet Kubunio (z należytą dostojnością) bawił się myszką.

Koteczki się ciut pieklą że z obowiązków się źle wywiązuję, bo opiekunka ma gdy nakarmi koteczki położyć się na łóżku
a cała czwórka obok i miziać, miziać, miziać i to dłużej niż dwie godziny, a niestety zwykle na dłuższy seans (jednorazowo) czasu czegoś brak.

cała czwórka miziana, nawet Felicjan?

Tak, nawet Felutek.
Jest to poważna operacja strategiczna w jego wykonaniu, bo głaskanie jest miłe, ale o BHP należy dbać.
Fel czeka aż wszystkie koty się uwalą i jest stosowna bariera (opiekunka da się wytrzymać, ale na pełne zaufanie za wcześnie) i układa się w drugim szeregu. Gdy zaczynam głaskać łepetynę któregoś podopiecznego po chwili mam pod ręką dwugłowego kota, to Felutek przytuliwszy się do przyjaciela i jakby co obrońcy też cieszy się głaskami.

Wiem kim zostanie Kubunio w przyszłym wcieleniu ...... LOTNIKIEM.
Samoloty i halikoptery defiladowe były z okna dobrze widoczne (nie wspominając o hałasie) to Felutek, Lucky, Pirat w dużym pośpiechu oddalili się w najdalszy kąt mieszkania a Kuba zafascynowany siedział i wgapiał się w paradę.

kotydwa12 [] Pirat [] Feliks+Jakub+Falująca+Trójkątka-

Kto przegląda forum