kotydwa12 pisze:Pirat wymyślił nową zabawę dla opiekunki "jazda komódkami po mieszkaniu"; reguły gry są następujące: kociątko dowcipne wkopuje piłeczkę lub najlepszą znaną kocinie zabawkę - sitko plastikowe do zlewu - pod dowolnie wybraną komódkę (tylko nie tą która ma normalne nóżki) i jojczy o wyjęcie, bo do zabawy potrzebna; jeśli opiekunka nie odrzuci piłeczki na drugi koniec mieszkania to nim mebel wróci na swoje miejsce piłeczka jest znowu do odzyskania i tak da capo al fine.
Dobrze, że meble solidne ślizgacze mają.
hmmm, trzeba jakoś zatkać listewkami szpary podkomódkowe