My własnie wzięliśmy dwa kociaki z jednego miotu i powiem Ci, że to była świetna decyzja i teraz zawsze, wszystkich będę namawiać od razu na dwa koty zamiast na jednego
Wymienię korzyści, które zauważyłam:
1. Kotek nie jest tak bardzo przerażony zmianą warunków, w jakich sie do tej pory znajdował. Ma obok siebie brata/siostrę i jest mu raźniej
2. Nie płacze i nie tęskni tak bardzo za mamą i rodzeństwem
3. Nie uzależnia się od człowieka - nie zaczepia, nie gryzie go, nie szuka ciągłej uwagi
4. Nie nudzi się, gdy zostaje sam w domu lub gdy człowiek potrzebuje chwili dla siebie, czy to sprzątanie, czy praca w domu - dwa koty doskonale bawią się razem i sobą zajmują, dając człowiekowi święty spokój
5. Nie drapie i nie gryzie mebli lub przedmiotów - po co, jak można gryźć innego kota?
6. Jest tak samo brudno jak przy jednym kocie - i tak trzeba sprzątać i tak
7. Jedzenie mokre nie marnuje się - to, czego nie zje jeden, dojada drugi
Mój mąż nigdy nie miał kota od kociaka i teraz jest po prostu zafascynowany, uwielbiamy razem patrzeć, jak kociaki się bawią
I mówi, że jeden kot byłby strasznie smutny, że super, że mamy dwa, etc.
Jeden kotek to duża zmiana w domu, ale drugi - juz bardzo niewielka