Kotu po chorobie odwidziało się jedzenie z miski...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 28, 2014 22:32 Kotu po chorobie odwidziało się jedzenie z miski...

Tigri, 15 miesięczny kocurek po kastracji, w świetnej formie - jeszcze tydzień temu nic tylko cały dzień by się bawił, zwiedzał i polował na muchy. Gdy się nie ruszał to spał. Albo jadł. W 95% suchą karmę Royal Canin dla kotów wysterelizowanych. I to codziennie odmierzałem mu odpowiednią do wagi ilość z dokładnością do 5g (zgodnie z tym co rekomendowali na opakowaniu). W 5% jakieś inne przysmaki, czasami kiełbaska, czasami szyneczka, tudzież makrela. Raz w miesięcu miał urodziny (miesięczne :)) to dostawał takich przysmaków więcej. W każdym razie - do tej pory jadł jak z obrazka. Wszyscy się dziwili, że na widok suchej karmy mrucze, mialczy i cieszy się jakby grał w jakiejś reklamie. I tak było codziennie.

No ale tydzień temu przydarzyła mu się choroba. Gdy pewnego dnia po powrocie z pracy zobaczyłem, że kot ostentacyjnie próbuje się na moich oczach wysikać (zresztą bystrze to zrobił) i nic mu nie wychodzi to zabrałem go do weterynarza. Dobrze zrobiłem - kamień w układzie moczowym wpadł mu w cewkę moczową... pęcherz się zapchał i kota zaczęło bardzo boleć. Zabieg, zalożona plastikowa rurka, antybiotyk... Po 2 dniach rurka zdjęta. Zastrzyki trwały łącznie 5 dni... i za każdym razem wizyta u weterynarza (a raczej sam moment wsadzania do transporterka) był dla niego coraz bardziej traumatyczny (gdy tylko brałem transporterek do ręki to nagle kot znikał)... no ale co zrobić. W każdym razie od 2 dnia weterynarz powiedział, że przez najbliższy miesiąc kot w 100% powinien jeść Royal Canin Urinary S/O High Dilution, aby rozbić ten kamień - a po miesiącu będę mógł zacząć mieszać już normalną Urinary S/O z poprzednią karmą.

W każdym razie kot, tak jakby... strajkuje? Od samego początku mu ta karma nie pasuje (ale apetyt ma - już pół biedy, że by kiełbaskę zjadł. ale on potrafi siąść przed dużym opakowaniem poprzedniej karmy i zacząć miałczeć "chcę tej!"). Przez pierwszy dzień nie zjadł nic. Drugiego dnia z wielkim bólem może 10-20g... I taka ilość utrzymuje się już 6 dzień. Podchodzi do miski, patrzy na nią, miałczy "daj mi coś innego". Zmieniałem miski. Dawałem już mu z jego ulubionej miski co jadł poprzednio... i z płaskiego talerzyka na którym zawsze mięsko dostawał... Nawet wyciągnąłem taką płyciutką miseczkę, co jadł z niej jak był jeszcze kociakiem - nie pomaga. Dopiero jak jakoś zachęce, pogłaszcze, powiem "musisz coś jeść, bo nie będziesz miał sił", wskażę na miskę, potrząsnę nią... to kot dziabnie parę ziarenek i znowu miałczy. Zupełnie jak dziecko, które zjadło lekarstwo i mówi do rodzica "to teraz daj mi jakiś przysmak". Próbowałem dziś dla testu dać mu z ręki (bo może rzeczywiście karma jest słaba) - to zaobserwowałem to samo co kiedyś - "mrrr" "mrrr" "to najlepsza karma na świecie" i wręcz obżarstwo jakby tydzień nie jadł - garść pochłonął mi w minutę i prosił o więcej - tak więc karma chyba jest ok. No, ale nie będę go przecież karmił z ręki - to był ostatni raz...

Domyślam się, że to pewnie trochę przez stres... bo ta karma pojawiła się pomiędzy jedną wizytą i weterynara, a drugą. Być może ziarenka są trochę za małe (on lubi sobie chrupać), chociaż i tutaj ma co gryźć. No, ale jak on tak będzie jadł po 10-20g (wcześniej jadł 70-80g) to niedługo zmarnieje... Na razie, na szczeście, jeszcze ma siły do zabawy i do polowania - ale śpi jakby więcej.

W każdym razie - co myślicie? Za bardzo się przejmuje i powinienem czekać aż ta karma mu zasmakuje, bo skoro coś tam je to na pewno nie umrze, a jakby był naprawdę głodny to by zjadł więcej?
Czy też powinienem rozpatrywać tę sytuacje w kategorii problemu?

A może podzielić się ze mną jakimiś radami?

tgrs

 
Posty: 9
Od: Nie maja 05, 2013 13:45

Post » Wto lip 29, 2014 1:23 Re: Kotu po chorobie odwidziało się jedzenie z miski...

Może pomieszaj mu starą karmę z nową. Na początek starej więcej, nowej mniej i stopniowo zwiększaj ilość nowej zmniejszając starą.
Czemu nie dajesz mokrej kociej karmy?
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3872
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Chanelka, Google [Bot], magic99, magnificent tree i 520 gości