Strona 1 z 3

Pomocy kot nie chce jeść

PostNapisane: Sob cze 07, 2014 11:31
przez Hobgobllin
Witam, zaczynam bytność na forum od razu od nowego tematu, ale nie wiedziałam gdzie zapytać ( jeśli nie tu to proszę o przeklejenie wątku :) )

Mam problem z kotem, ma 14/15 lat ( nie wiadomo dokładnie) i jest wykastrowany. Swego czasu ważył ok 7kg, w ciągu ostatnich tygodni spadł znacząco na wadze, bo aż 2,5 kg. Wcześniej jadł "suche" , ale kiedy przestał jeść przeszliśmy na puszki, ale te też już przestał, wylizuje tylko ten sos z tego. Wodę pije normalnie.
Wizyta u veta nie była rozstrzygająca, zęby ( wprawdzie w niewielkiej ilości 5 ) sprawdzone- ok, badania krwi ( rozszerzony zakres) w normie, przez tydzień brał antybiotyk, ale nie pomogło wiele.
Vet mówi, że może jest wybredny, ale przerobiliśmy wszystkie dostępne "mokre" jedzenie, smaki, struktury pokarmu i nic. Kurczaki, indyki i inne i nic.
Kot stoi pod lodówką i domaga się jedzenia, ale nie je. Limit pomysłów wyczerpany, a on biedny marnieje w oczach smutek
Ma ktoś jakieś pomysły? Albo zna dobrego veta z Trójmiasta?

Re: Pomocy kot nie chce jeść

PostNapisane: Sob cze 07, 2014 12:44
przez rysiowaasia
Chudnięcie w tak szybkim tempie jest bardzo niepokojące...
Naprawdę wszystkie wyniki ok? Moze warto wykonać USG jamy brzusznej?
Podnoszę wątek, może ktoś doradzi dobrego lekarza

Re: Pomocy kot nie chce jeść

PostNapisane: Sob cze 07, 2014 14:32
przez anka1515
wstaw może wyniki to prędzej ktoś zobaczy co dorobić.

Re: Pomocy kot nie chce jeść

PostNapisane: Sob cze 07, 2014 15:12
przez Meteorolog1
Mój kocio np. teraz je chce tylko surowe mięsko ze sklepu taki świeże. Taki ma wybryk. Podniosę wątek niech ktoś doświadczony się wypowie. Za Twojego kota :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Pomocy kot nie chce jeść

PostNapisane: Sob cze 07, 2014 15:33
przez Hobgobllin
Wyniki badań krwi kota :)

Morfologia
Leukocyty 7,50 G/l 6,0 20,0 ~
Erytrocyty 6,73 T/l 6,5 10,0 ~
Hemoglobina 6,58 mmol/l 6,21 9,31 ~
Hematokryt 0,34 l/l 0,30 0,45 ~
MCV 50 fl 39 55 ~
MCH 0,98 fmol 0,81 1,05 ~
MCHC 19,5 mmol/l 18,6 22,3 ~
RDW 23 % 14 31 ~
Płytki krwi 585 G/l 300 800 ~
MPV 16 fl 14 18 ~

Obraz leukocytów wg Schillinga:
Kwasochłonne 2 % 2 12 ~
Segmentowane 61 % 35 75 ~
Limfocyty 37 % 20 55 ~
Obraz krwinek czerwonych:
Bez zmian

Oznaczenia biochemiczne:
AspAT 29,0 U/l 6 44 ~
AlAT 34,0 U/l 20 107 ~
ALP 104,0 U/l 23 107 ~
Glukoza 129,0 mg/dl 100 130 ~
Kreatynina 1,8 mg/dl 1,0 1,8 ~
Mocznik 78,0 mg/dl 25 70 H
Białko całkowite 62,0 g/l 60 80 ~
Bilirubina całkowita 0,5 mg/dl 0,5 1,2 ~
Albuminy 31,0 g/l 27 39 ~
GGT 4,0 U/l 0 10 ~

Wapń 8,2 mg/dl 8,0 11,1 ~
Fosfor 5,4 mg/dl 3,0 6,8 ~
Magnez 2,5 mg/dl 2,1 3,2 ~
Cholesterol całkowity 114,0 mg/dl 77,4 201,2 ~
LDH 211,0 U/l 161 1051 ~
Kinaza kreatynowa 138,0 U/l 49 688 ~
Triglicerydy 58,0 mg/dl 17,7 159,4 ~
Sód 150,5 mmol/l 143,6 156,5 ~
Potas 4,4 mmol/l 4,1 5,6 ~
Chlorki 115,2 mmol/l 101,5 118,4 ~
Globuliny 31,0 g/l 27 45 ~

Przepraszam, że w takiej formie, ale nie umiem zamazać z pdf moich danych a wolałabym, żeby w internetach nie wisiały ;)
Surowe kiedyś, chętnie- dzisiaj tylko powąchał i poszedł dalej

Re: Pomocy kot nie chce jeść

PostNapisane: Sob cze 07, 2014 17:45
przez felin
Oznaczcie hormon tarczycy.
Stare koty dość często mają nadczynność.

Re: Pomocy kot nie chce jeść

PostNapisane: Sob cze 07, 2014 18:05
przez vivien
"Ludzki" tuńczyk w puszce (tuńczyk w sosie własnym czyli w wodzie) - spróbuj.

Re: Pomocy kot nie chce jeść

PostNapisane: Sob cze 07, 2014 22:51
przez sigman
Witaj, kiedyś założyłam wątek o prawie identycznym tytule.
Nie sądzę, żeby kot schudł z powodu wybredności.
Dobre wyniki badań krwi nie wykluczają poważnej choroby.
U mojej kotki powodem zaburzeń apetytu była choroba nowotworowa i związany z nią przewlekły ból.
Dobrze byłoby zrobić dodatkowe badania takie jak RTG klatki piersiowej przynajmniej w dwóch projekcjach i USG brzucha.
Brak apetytu także może być spowodowany zapaleniem trzustki, amylaza nie jest zbyt przydatna, wykonuje się wtedy test fPLI - immunoreaktywności kociej lipazy.
Jeśli zdecydujesz się na USG poszukaj naprawdę dobrego weta. Wielu badanie wykonuje, ale nie każdy potrafi to badanie prawidłowo zinterpretować.
Nie powinno się także zapominać o tym, że ból w pyszczku może być spowodowany rozpadem zęba pod dziąsłem, z zewnątrz na oko zęby mogą całkiem dobrze wyglądać.
Zajrzyj kotu pod język, czy tam wszystko w porządku.
Hormony tarczycy jak najbardziej wskazane.
I taka moja refleksja, gdy wet mówi, że przy takim spadku wagi kot jest wybredny, to znaczy, że nie ma pomysłu na dalszą diagnostykę.

Re: Pomocy kot nie chce jeść

PostNapisane: Sob cze 07, 2014 23:10
przez Marcelibu
Zęby?
Edit: Sigman już napisała. Przepraszam, już trochę późno jest... nie doczytałam.

Re: Pomocy kot nie chce jeść

PostNapisane: Sob cze 07, 2014 23:13
przez bluerat
Kreatynina i mocznik są w górnej granicy (to może być przewlekła niewydolność nerek, wcześniej podkliniczna teraz już objawowa), to może dawać efekt "mdłości" i nawet jak kot chciałby jeść, to jest mu ciągle niedobrze.
To może tez być jak już napisano jakiś nowotwór, chłoniak.
Jakie robi kupy i co ile?
USG to dobry pomysł.

Re: Pomocy kot nie chce jeść

PostNapisane: Nie cze 08, 2014 2:03
przez anka1515
też pomyślałam o nerkach .możesz też zrobić fruktozamine ,jak tyle schudla.

Re: Pomocy kot nie chce jeść

PostNapisane: Nie cze 08, 2014 22:39
przez Hobgobllin
Równolegle z antybiotykiem dostawał przeciwbólowe, ale nawet będąc na nich nie jadł, więc chyba bólu jednak nie było.
Właśnie od tak siedzi przez większość czasu taki "przycupnięty" a zazwyczaj zawsze się " rozwalał" jak spał, może faktycznie mu niedobrze? Nie wiem jak to sprawdzić :/
Kupę robił i wyglądała normalnie, o tej jednej wiem, bo on też wychodzi i często załatwia się w ogródku.
Jutro jedziemy do innego weterynarza zrobić usg, i dodatkowe badania więc może coś się ruszy.
Najgorsze, że on siedzi biedny pod tą lodówką, a obojętne co mu dasz powącha i idzie dalej. Trochę wędliny z indyka zjadł.
Tuńczyka nie lubi, galaretkę mu zrobiłam i też ino polizał i poszedł...
Jedynym plusem jest to, że nie jest osowiały, normalnie wychodzi ze mną do ogródka i łapie muchy :)

Re: Pomocy kot nie chce jeść

PostNapisane: Pon cze 09, 2014 8:00
przez Marcelibu
Zarobaczenie? To kot wychodzący?

Re: Pomocy kot nie chce jeść

PostNapisane: Wto cze 10, 2014 23:32
przez Hobgobllin
Tak jak ktoś wyżej napisał, i co w zasadzie mnie natknęło, że zęby mogą wyglądać a w dziąśle się coś dziać.
I faktycznie chyba tak jest, bo po dokładnym i traumatcyznym obejrzeniu szczęki, zlokalizowany został korzeń zęba tj ząb wypadł a korzeń został i to najbardziej prawdopodobna przyczyna.
Kot jeździ na zastrzyki od pon do jutra ( antybiotyk, przeciwbólowe i jakieś witaminy chyba czy coś)i konsumuje metronidazol i w czwartek czeka nas usuwanie resztek zęba.
Najważniejsze, że dzisiaj zjadł całkiem dużo jak na niego,i chciał więcej ale nie może ponieważ źle by się mogło to skończyć.
Trochę niepokoi mnie czwartkowe usuwanie zęba, bo pod narkozą a wiadomo, że jest osłabiony no i wiek gra tu pewną rolę również.
Vet pow. że podwyższone wyniki mocznika i kreatyniny najprawdopodobniej spowodowane brakiem odpowiedniego odżywiania i nawadniania organizmu.
Trochę mi ulżyło, że to "tylko" i "aż" ząb :)

Re: Pomocy kot nie chce jeść

PostNapisane: Śro cze 11, 2014 7:23
przez Marcelibu
Tak to wyglądało na zęby. Kot by zjadł, melduje się na jedzenie, ale ostatecznie nie może. Gdyby było coś w brzuszku, to raczej były wymioty,
ślinienie, ale na pewno nie byłoby chęci jedzenia. A wyniki badań wg mnie, jak na ten wiek, są w OK.

Jak na kota w tym wieku kreatynina i mocznik jest naprawdę OK. Pewnie, że byłoby lepiej, gdyby parametry te były
w środku norm, ale jest jak jest. Zapytaj o narkozę wziewną, jest ona co prawda droższa i wymaga koniecznej obecności
anestezjologa (prawda jest taka, że przy operacjach to zwykle chirurg obsługuje i operację i narkozę). Myślę jednak, że
narkoza wziewna będzie trudna, bo zabieg dotyczy okolic buzi.
Nie wiem, czy mam właściwe wiadomości, ale wg moich informacji już "walące" w nerki jest podanie wstępnej narkozy,
pogłębienie zależy tylko od rodzaju zabiegu i czasu trwania. Tutaj podejrzewam krótki. Zapytaj jednak lekarza i poproś
o podanie takich leków, aby narkoza była jak najmniej obciążająca, wiem, że takie możliwości na pewno są.
Sprawdź, czy w czasie zabiegu/po kot dostał kroplówkę. To bardzo ważne. Ważne jest tez przepłukanie po znieczuleniu.

Może jeszcze zbadaj jeszcze serducho kota.

:ok: