O kocie który pływał jachtem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 11, 2014 22:46 Re: O kocie który pływał jachtem

:ok: :ok: za udany urlop i coby Venflon wrocil zadowolony :wink: :ok: :ok: :1luvu:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4796
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 05, 2018 22:39 Re: O kocie który pływał jachtem

@Qlka napisz proszę jak udały się żagle z Venflonem.
Przeczytałam że z tym pomysłem jest jak z refowaniem, jeśli przyszło Ci to do głowy to trzeba to zrobić. Zabieram swojego Lokiego do Chorwacji.

Proszę napisz jak wam się udało.

AgaAga

 
Posty: 3
Od: Pon mar 05, 2018 22:30

Post » Sob mar 17, 2018 15:30 Re: O kocie który pływał jachtem

Aga opiszę Ci wszystko jutro, bo na tablecie to cholery dostanę. A poza tym od 2015 pływamy z 2 sierściami - Venflonem i Igłą :ryk:
Update - no i nici z pisania, no dopiero wróciłam do domu. Zakopaliśmy się w śniegu na ranczo i miałam wątpliwą przyjemność wypychać Focusa kombi. I to prawie pińcet metrów, aż do asfaltu... I to w połowie marca!!! Świat się kończy... Przynajmniej na dzisiaj :wink: Jak to mówi moja Mamucha - padam mordą na pysk i idę spać.

Qlka

Avatar użytkownika
 
Posty: 508
Od: Nie maja 18, 2014 21:12
Lokalizacja: Myszków

Post » Pt mar 23, 2018 12:13 Re: O kocie który pływał jachtem

Dzięki za odpowiedź, czyli udało się.
jak znajdziesz czas to proszę o szczegóły bo w maju i sierpniu planuję żagle i chcę zabrać Lokiego. Na nartach świetnie się spisał :)

AgaAga

 
Posty: 3
Od: Pon mar 05, 2018 22:30

Post » Sob mar 24, 2018 14:47 Re: O kocie który pływał jachtem

Będzie w punktach, bo tak chyba najprościej :)

1. Musisz sie upewnić, czy armator zezwala na pływanie ze zwierzakami i czy pobiera za to dodatkową opłatę. Ja mam ten luksus, że mój dostawca jednostek pływających nie ma nic przeciwko i w dodatku nie dopłacam ani zeta. No, ale czarterujemy jachty od tej samej osoby ponad 10 lat, więc i warunki mamy specjalne ;) Jednak dla wlasnego komfortu psychicznego (zwłaszcza, że pisałaś o Chorwacji) upewniłabym się, że wszelkie kwestie związane ze zwierzakiem są zawarte w umowie czarteru.

2. Kolejna rzecz jest oczywista, ale o takich czasami się zapomina - musisz mieć zgodę innych załogantów, a najlepiej żeby byli kotolubami. Na tak małej przestrzeni jak jacht łatwo o zgrzyty, więc lepiej od razu wszystko powyjaśniać, niż mieć spaprany rejs.

3. Szczepienia. Wiadomo, że muszą być ważne. Oprócz tego, że musisz mieć ważną książeczkę zdrowia kota to sprawdź jakie ewentualne szczepienia są wymagane na miejscu i czy futro nie potrzebuje paszportu. W tej kwestii Ci nie pomogę, bo jak na razie piracimy tylko na Mazurach. Moje koty dodatkowo są szczepione przeciwko wściekliźnie, tak prewencyjnie. No i oba są zachipowane - pamiętaj o wpisaniu chipa do bazy danych (u nas właściciel musi to zrobić sam :? ).

4. Jeśli chodzi o sam pobyt na jachcie... Nie zapomnij drapaka! My zabieramy taki prosty, kartonowy i wygląda na to, że futrzastym wystarcza, bo tapicerka w kokpicie zostaje nienaruszona ;). Na jachcie używamy krytej kuwety i wymieniamy żwirek już po tygodniu (zazwyczaj pływamy 2 albo 3), bo wiadomo, że na małej powierzchni "smrodek" się kumuluje. Teraz o żywieniu - rano suche, wieczorem mokre. Koty mają dostęp do karmy przez około godzinę, potem miski chowamy. Woda jest dostępna cały czas - w tym przypadku sprawdza się miska z podgumowanym dnem, nie "lata" tak po kajucie.

5. Szelki. Moje koty łażą w szelkach cały czas - oczywiście w specjalnych kapsułkach są przyczepione dane identyfikacyjne i kontaktowe właścicieli czyli nas. Jeśli ściągamy im szelki (żeby np. dokładniej się umyły) to najpierw 3 razy upewniamy się, czy wszystkie bulaje i wejście są dokładnie zamknięte. Nie zapomnę jak Igła próbowała wyjść otwartym bulajem w kingstonie...

CDN

Qlka

Avatar użytkownika
 
Posty: 508
Od: Nie maja 18, 2014 21:12
Lokalizacja: Myszków

Post » Sob mar 24, 2018 15:45 Re: O kocie który pływał jachtem

Dzięki z tego co piszesz jesteśmy gotowi.

1.W Chorwacji jak i w Grecji armator się zgadza i pobiera opłatę - dodatkowo siatka na relingi.
2. Załoga się zgadza. Same kotoluby - jedna osoba ma alergię ale zgadza się na leki i karto chusteczek :)
3.Kot był już na nartach w Austrii, Włoszech i na Słowacji więc paszport, chip i szczepienia są.
4. to nieliczna rzecz o czym nie pomyślałam ale zorganizuję :) Kuweta już czeka, a miski ogumowane muszę nabyć - nasz je tylko suche.
5. szelki mamy 2 komplety ale muszę mu załatwić tabliczkę z danymi :)

Po rejsie napiszę jak było :)
Jeszcze raz dziękuję
Pozdrawiam
Aga

AgaAga

 
Posty: 3
Od: Pon mar 05, 2018 22:30

Post » Sob mar 24, 2018 18:14 Re: O kocie który pływał jachtem

Aga nie zapomnij o kociofałach!!!
Linka ok 10 m - najlepiej ok 0,5 cm grubości, bo mniej się plącze - z każdej strony karabińczyk. Jak tylko kocioł wyjdzie z kajuty to przyczepiamy bo do linki, a linkę gdziekolwiek (zazwyczaj o wejściówkę). Jest to szczególnie ważne w portach, bo moje lubią zwiedzać - Igła cudze jachty, a Venflon paraduje po kei. W razie niebezpieczeństwa zwiewa na jacht, tylko czasami nie trafia na właściwy.

Jeśli chodzi o samo płynięcie pod żaglami to Flonek głównie śpi w kajucie, a Igła sprawdza, czy jej uszy za bardzo nie furgają. Jak uzna, że jest ok to łazi po pokładzie nie przejmując się niczym :D

I trzeba się upewnić przed wchodzeniem do portów, że koty są zamknięte pod pokładem - po co sobie dokładać stresu.

No i jeszcze jedno - przygotuj się na zachwyt i pytania w portach. Z psami pływa sporo osób, a koty to ciągle egzotyka. A co dopiero moje 2 :kotek: :kotek:
Jakbym za każde zdjęcie kotów dostawała zeta, to by mi się opłata za czarter zwróciła :twisted:

Jestem pewna, że będziecie się świetnie bawić! My ruszamy na Mazury w czerwcu :roll:

Qlka

Avatar użytkownika
 
Posty: 508
Od: Nie maja 18, 2014 21:12
Lokalizacja: Myszków

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jukatlu, skaz i 216 gości