Strona 1 z 4

Alfik - 8letni, czarny, nerkowy. Czy ma szanse na dom?

PostNapisane: Nie kwi 27, 2014 18:47
przez OKI
Alfik jest kotem z tego wątku viewtopic.php?f=1&t=161122

Nigdy nie miał lekko w życiu, a teraz całkiem się posypało :(
To przemiły, choć nieśmiały dojrzały kocur.
Takiego traktora nie ma nikt, ale czy to poprawia jego adopcyjność?
Kto doceni dojrzałego, czarnego jak noc, nieśmiałego przylepasa, gdy w koło się kręcą rudzielce i szylkretki?
Nieśmiały jest zarówno do ludzi, jak i do nowych kotów.
Ale agresja "zero". Alfik woli się wycofać na z góry upatrzone pozycje, niż wdać w awanturę.

W dodatku okazało się, że Alfik ma chore nerki.
Alfik trafił do szpitalika, skąd nie mógł przecież wrócić do pustego mieszkania.
Bo jak tam pilnować diety, czy regularnego podawania leków?
Trafił do mnie, na bardzo tymczasowy tymczas.
Wg dr Neski, nerki Alfika nie są bardzo zniszczone - raczej z powodu stresu nastąpiło zaostrzenie choroby.
Podaję leki, robię kroplówki - Alfi zaczął lepiej jeść.
Po początkowym wzroście parametrów, teraz wychodzimy na prostą - kreatynina i mocznik spadają.

Na razie Alfik się jeszcze chowa po kątach, ale wyciągnięty nie sprawia kłopotów w podawaniu leków czy kroplówek.
Kłucie znosi z godnością dorosłego koczura. Tabletki grzecznie łyka.
Odizolowany lub zamknięty w transporterze robi się strasznie rozmowny.
Badanie u weta również komentuje nieustannie - porządne osłuchanie gadającego kotka to spore wyzwanie ;)
Ale jak już się uspokoi, przestanie gadać i zacznie mruczeć, to dźwięki wydaje doprawdy imponujące 8)

Alfik urodził się w 2006 r., jest wykastrowany i odrobaczony, testy FeLV/FIV ma ujemne.
Nie ma w książeczce wpisu o szczepieniach, ale prawdopodobnie szczepiony był.
W tej chwili trzeba najpierw ustabilizować nerki, żeby pomyśleć o szczepieniu.
Teraz wyleczyliśmy zapalenie krtani i górnych dróg oddechowych, ale Alfik nie ma nawet śladu "wolskiego gluta".
Ma zrobione szerokie badania krwi i moczu (posiew ujemny), USG u dr Neski, ustawione leczenie.

Potrzebuje tylko domu. Choćby tymczasowego.
Ja nie jestem w stanie na dłuższą metę zapewnić mu prawidłowej opieki.
Staram się tylko, żeby mu nie zaszkodzić.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Bardzo proszę o dom dla Alfika!

Re: Alfik - 8letni, czarny, nerkowy. Czy ma szanse na dom?

PostNapisane: Nie kwi 27, 2014 21:02
przez OKI
:(

Re: Alfik - 8letni, czarny, nerkowy. Czy ma szanse na dom?

PostNapisane: Pon kwi 28, 2014 6:41
przez Agneska
Sliczny, kochany Alfik - musi znalezc spokojniejszy dom!

Re: Alfik - 8letni, czarny, nerkowy. Czy ma szanse na dom?

PostNapisane: Pon kwi 28, 2014 14:34
przez OKI
Podrzucę :(

Ja mam nawet trudności z wyłowieniem go spośród tłumu czarnych kotów :?
Wprawdzie od wczoraj zaczął sam się meldować do łazienki na karmienie (to jest naprawdę mądry kot), ale już podanie leków zaczyna być problemem, jeśli muszę najpierw namierzyć właściwego czarnego spośród pięciu innych :roll: Jakoś z trikolorką się nie dogadał, za to z czarnymi od razu :x
Oprócz niego mam pod opieką Lakiego (również z Woli), który jest też nerkowy, ale nawet płyny dostaje inne :? Poza tym Lakiemu dolegają nie tylko nerki, jest bardzo czaso i finansochłonnym kotem. Nie daję rady zajmować się nimi obydwoma (pomijam już resztę stada) :(

Re: Alfik - 8letni, czarny, nerkowy. Czy ma szanse na dom?

PostNapisane: Pon kwi 28, 2014 14:49
przez Szalony Kot
Podrzucę...

Re: Alfik - 8letni, czarny, nerkowy. Czy ma szanse na dom?

PostNapisane: Wto kwi 29, 2014 6:30
przez OKI
:!:

Re: Alfik - 8letni, czarny, nerkowy. Czy ma szanse na dom?

PostNapisane: Wto kwi 29, 2014 21:00
przez Aleba
:!: :!: :!:

Re: Alfik - 8letni, czarny, nerkowy. Czy ma szanse na dom?

PostNapisane: Wto kwi 29, 2014 21:05
przez OKI
On jest naprawdę miły, mruczy nawet przy kroplówce...

Re: Alfik - 8letni, czarny, nerkowy. Czy ma szanse na dom?

PostNapisane: Czw maja 01, 2014 8:17
przez OKI
Podrzucę...
Alfik to taka ciapa fajna - ze wszystkimi żyje w zgodzie, nie szaleje, grzeczny jest jakniewiemco :(

Re: Alfik - 8letni, czarny, nerkowy. Czy ma szanse na dom?

PostNapisane: Sob maja 03, 2014 16:12
przez OKI
Podrzucę.

Alfik przestał się chować po kątach i zadawać z resztą czarnej bandy.
Uznał, że najwygodniej jest na łóżku, a jak jeszcze głaszczą, to już w ogóle koci raj ;)
Łasi się, udeptuje i mruczy, aż się ściany trzęsą :)

Jest naprawdę niekłopotliwy i baaaardzo potrzebuje domu :(

Re: Alfik - 8letni, czarny, nerkowy. Czy ma szanse na dom?

PostNapisane: Nie maja 04, 2014 10:49
przez OKI
:(

Re: Alfik - 8letni, czarny, nerkowy. Czy ma szanse na dom?

PostNapisane: Nie maja 04, 2014 12:11
przez alix76
Afik, śliczny czarnuszku ...

Re: Alfik - 8letni, czarny, nerkowy. Czy ma szanse na dom?

PostNapisane: Nie maja 04, 2014 14:52
przez OKI
Alfik jest kotem towarzyszącym...
W kuchni :twisted:

Generalnie to apetyt ma taki sobie.
Je akurat tyle, żeby go prochami na apetyt nie faszerować :roll:
Powinien jeść zdecydowanie zdecydowaniej ;)

Ale jak tylko robię cokolwiek dla siebie, zaczynam się kręcić po kuchni, to wtedy Alfik się materializuje i sprawdza :twisted:
Amator ludzkiego żarcia się trafił.
W każdy talerz musi zajrzeć, do garnków, skład kanapek też trzeba ocenić... czy serek aby dobry :?
Fakt, że nic z tych rzeczy nie dostaje, zupełnie nie zniechęca go do zaglądania pod pokrywki ;)

Re: Alfik - 8letni, czarny, nerkowy. Czy ma szanse na dom?

PostNapisane: Nie maja 04, 2014 19:31
przez alix76
Jakby był zdrowy, to by mu nikt nie bronił kraść jedzenia dla hecy :(

Re: Alfik - 8letni, czarny, nerkowy. Czy ma szanse na dom?

PostNapisane: Nie maja 04, 2014 19:37
przez OKI
Chyba żartujesz :mrgreen:
U mnie koty mają embargo na moje żarcie :twisted:
Te zdrowe zwłaszcza :twisted:
Generalnie gonię i tępię żebractwo.