Jakie szanse na przeżycie ma nasz zaginiony kot?

Dnia 14.04 o godz. 23:30 zaginął kot. Niestety nasza wina. Wyskoczył przez balkon na parterze.
Kot dwuletni niekastrowany nigdy niewychodzący z mieszkania w bloku w małym mieście. Podjęte natychmiast poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Nadal go szukamy. Przypuszczamy, że jest przerażony i gdzieś się ukrywa. Dzisiaj (17.04) minie już trzecia doba!!
Kotek urodził się w naszym mieszkaniu i nigdy go nie opuszczał. Mamy jeszcze dwóch jego kocich braci i małego psa.
Kot ma dwa lata, ale z wyglądu w porównaniu do innych kotów jest mały już taki się urodził, filigranowy, szczupły i od urodzenia jest niejadkiem. W domu ciekawski i bardziej ruchliwy od pozostałych.
W internecie można znaleźć rożne informacje na temat ile dni może przeżyć kot bez jedzenia. Jedni piszą, że dwa tygodnie inni, że kilka dni jeszcze inni, że podobno już po dwóch dniach głodówki kotu niszczy się wątroba i już nie przeżyje. Jak jest naprawdę?
Bardzo proszę o rzetelne odpowiedz na pytania biorąc pod uwagę, że kot ma dwa lata, zaginął w mieście w porze nocnej, nigdy nie wychodził z domu, jest mniejszy od innych kotów, filigranowy, szczupły, drobnej budowy i jest niejadkiem. Proszę podzielcie się swoją wiedzą, uwagami i doświadczeniem w sprawach poszukiwań zaginionego kota.
- Czy taki kotek ma szanse przeżyć poza domem ukrywając się - jak długo?
- Zaginął w porze nocnej w mieście, gdy na dworze jest stosunkowo cicho i spokojnie, jak daleko mógł zajść?
- Czy taki zaginiony kot ukrywając się nic nie je?
- Ile dni wytrzyma bez jedzenia - czy może umrzeć z głodu?
- Po ilu dniach można przypuszczać, że prawdopodobnie kot niestety nie przeżył, umarł z głodu?
- Czy jednak może nie tylko przeżyć, ale nawet sam po czasie wrócić do domu?
- Czy głód może zmusić go do wyjścia z ukrycia i szukania pożywienia w dzień? - ułatwiłoby to poszukiwania.
Dziękuje za uwagę.
Kot dwuletni niekastrowany nigdy niewychodzący z mieszkania w bloku w małym mieście. Podjęte natychmiast poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Nadal go szukamy. Przypuszczamy, że jest przerażony i gdzieś się ukrywa. Dzisiaj (17.04) minie już trzecia doba!!
Kotek urodził się w naszym mieszkaniu i nigdy go nie opuszczał. Mamy jeszcze dwóch jego kocich braci i małego psa.
Kot ma dwa lata, ale z wyglądu w porównaniu do innych kotów jest mały już taki się urodził, filigranowy, szczupły i od urodzenia jest niejadkiem. W domu ciekawski i bardziej ruchliwy od pozostałych.
W internecie można znaleźć rożne informacje na temat ile dni może przeżyć kot bez jedzenia. Jedni piszą, że dwa tygodnie inni, że kilka dni jeszcze inni, że podobno już po dwóch dniach głodówki kotu niszczy się wątroba i już nie przeżyje. Jak jest naprawdę?
Bardzo proszę o rzetelne odpowiedz na pytania biorąc pod uwagę, że kot ma dwa lata, zaginął w mieście w porze nocnej, nigdy nie wychodził z domu, jest mniejszy od innych kotów, filigranowy, szczupły, drobnej budowy i jest niejadkiem. Proszę podzielcie się swoją wiedzą, uwagami i doświadczeniem w sprawach poszukiwań zaginionego kota.
- Czy taki kotek ma szanse przeżyć poza domem ukrywając się - jak długo?
- Zaginął w porze nocnej w mieście, gdy na dworze jest stosunkowo cicho i spokojnie, jak daleko mógł zajść?
- Czy taki zaginiony kot ukrywając się nic nie je?
- Ile dni wytrzyma bez jedzenia - czy może umrzeć z głodu?
- Po ilu dniach można przypuszczać, że prawdopodobnie kot niestety nie przeżył, umarł z głodu?
- Czy jednak może nie tylko przeżyć, ale nawet sam po czasie wrócić do domu?
- Czy głód może zmusić go do wyjścia z ukrycia i szukania pożywienia w dzień? - ułatwiłoby to poszukiwania.
Dziękuje za uwagę.