Strona 1 z 2
Kot załatwia się poza kuwetą

Napisane:
Wto kwi 08, 2014 8:07
przez Gus1a
Witam mam problem z moim 8-letnim kocurkiem. Od jakiegoś czasu załatwia się poza kuwetą, jak wiadomo jest to dla domowników dość uporczywy problem. Feliks był u weterynarza z podejrzeniem zapalenia pęcherza , co okazało się piaskiem w pęcherzu. Przymykaliśmy oko na jego podsikiwanie po kątach , bo był chory , jednak wczoraj wrócił z kontroli u lekarza i wszystko wraca z jego zdrowiem do normy. Załatwia się dużo co nas bardzo cieszy, niestety połowa z tego nie trafia do kuwety a na pościel, koce, ubrania itp. Proszę o jakieś dobre rady , bo od weterynarza usłyszałam tylko, że trzeba cieszyć się ,że kotek sika , a że nie w kuwecie to już trudno:(
Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Napisane:
Wto kwi 08, 2014 8:50
przez ASK@
A jakie badania miał zrobione? Skąd wet wie,że problem sie skończył? Bo według mnie nadal trwa. To nie jest normalne,że kot co trafiał zawsze do kuwety teraz tego nie robi.
Powinna być zrobiona morfologia, biochemia (profil nerkowy szczególnie), rozmaz, badanie moczu.... Powinien wet obejrzeć dziąsła i gruczoły kołoodbytowe.
Kotu coś dolega i trzeba to odkryć.
Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Napisane:
Wto kwi 08, 2014 9:04
przez Gus1a
kotek miał wcześniej robione usg i badanie krwi oraz zalecono mu tylko jedzenie karmy urinary , wczoraj na kontroli było powtórzone badanie usg i podobno piasek ładnie się rozpuszcza.
Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Napisane:
Wto kwi 08, 2014 9:34
przez ASK@
Gus1a pisze:kotek miał wcześniej robione usg i badanie krwi oraz zalecono mu tylko jedzenie karmy urinary , wczoraj na kontroli było powtórzone badanie usg i podobno piasek ładnie się rozpuszcza.
Ale to nie koniec leczenia w takim wypadku.Piasek rozpuszcza sie ale nie znikł. Potrafia drobinki blokować cewke moczową i dlatego awersja do kuwety.
Należy powtórzyc badania i to te co napisałam. Nie wiesz jak tam w środku stoi. Czy jest stan zapalny czy nerki ok...
Mój Pikuś jak ma problemy np z dziąsłami/nerkami czy jest stan zapalny jakis tam to sika ... na dywan.
Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Napisane:
Wto kwi 08, 2014 9:52
przez Anike
Gus1a pisze:(...)Proszę o jakieś dobre rady , bo od weterynarza usłyszałam tylko, że trzeba cieszyć się ,że kotek sika , a że nie w kuwecie to już trudno:(
Po takim tekście, który jest przejawem braku kompetencji, podziękowałabym za współpracę, i skorzystała z usług innego weterynarza...

Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Napisane:
Wto kwi 08, 2014 10:34
przez ASK@
Anike pisze:Gus1a pisze:(...)Proszę o jakieś dobre rady , bo od weterynarza usłyszałam tylko, że trzeba cieszyć się ,że kotek sika , a że nie w kuwecie to już trudno:(
Po takim tekście, który jest przejawem braku kompetencji, podziękowałabym za współpracę, i skorzystała z usług innego weterynarza...

Amen
Wet nie ma kompetencji. Kontynuacja leczenia powinna być. Czasem antybiotyki, leki rozkurczowe i przeciwbólowe podaje się długo.
Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Napisane:
Wto kwi 08, 2014 13:58
przez AgnieszkaMo
Olaboga, czy w Częstochowie nie ma innych weterynarzy? Porzuć czym prędzej tego konowała! Ewidentnie lekceważy problem. To chyba jedyna sensowna rada, której można Ci udzielić, żadne domowe sposoby tu nie mają racji bytu.
Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Napisane:
Wto kwi 08, 2014 15:40
przez vivien
Cffaniak-wet - skasował za Urinary i cześć pieśni - niedoleczony pacjent będzie co jakiś czas trafiał do niego z nawrotem choroby - no cudnie po prostu

Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Napisane:
Wto kwi 08, 2014 18:33
przez Zosik
Ja nawet domyślam się, który to weterynarz....
Typowe...
Gus1a - przesyłam na pw mój numer tel. Zadzwoń, powiem Ci do kogo z czym iść...
Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Napisane:
Wto kwi 08, 2014 19:54
przez margoth82
to nie jest takie proste, że "piasek rozpuszcza się ładnie". Jeśli kot sika poza kuwetą to znaczy, że albo nadal boli go przy sikaniu (stąd wybieranie miękkiego podłoża) albo ma już problem behawioralny na tym tle i kuweta mu się źle kojarzy.
Mój wet od razu mówił, że b.rzadko zdarzają się kamienie czy piasek jednolite i zbudowane w 100% z jednej materii. U nas np. kamień szybko się zaczął się rozpuszczać po podaniu Urinary i stąd była radość i nadzieja, że to struwit i już go nie będzie ale potem okazało się, że nie rozpuścił się do końca i skończyło się na operacji.
Okazało się, że kamień był w 55% struwitem, w 30% szczawianem, a w 15% bruszytem. I nie było opcji żeby rozpuścił się od Urinary całkowicie, bo ta karma rozpuszcza tylko struwity. Więc ja bym była ostrożna i poszłabym do sensownego weta - radzę skontaktować się z Zosik.
Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Napisane:
Śro kwi 09, 2014 9:09
przez Gus1a
Dzięki za rady , będę go obserwować, jeśli problem się nie skończy to będę musiała chyba rzeczywiście zmienić weterynarza...
Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Napisane:
Śro kwi 09, 2014 9:39
przez ewar
Nie ma co czekać, to poważna sprawa.a poza tym, zasikana pościel, dywany...

Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Napisane:
Śro kwi 09, 2014 10:29
przez Koszmaria
kota boli.koty nie kojarzą ból-choroba.kot kojarzy-boli mnie w kuwecie,w takim razie to kuweta jest zła.muszę poszukać miejsca w którym mi miękko i bezpiecznie.stąd sioo na pościeli,dywanach.
nie każ kota.schowaj pościel,na łózka połóżcie folię malarską i na to jakiś koc[najlepiej w ciuchlandzie kupić polarowy,albo w Ikei są jeszcze tanie polarowe.przez polar sioo ładnie przesiąka[w większości],łatwiej utrzymać w czystości,starczy wrzucić do pralki.
spokojnie,cierpliwości.kota po prostu boli.
do usuwania zapachu moczu polecam spray Savic Refresher,jest super.
Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Napisane:
Śro kwi 09, 2014 11:28
przez Gus1a
zakupiłam przed chwilką spray feliway żeby go trochę uspokoić, bo czytałam ,że może to ze stresu. W końcu miał tych wizyt u lekarza ostatnio sporo , myślicie że pomoże?
Re: Kot załatwia się poza kuwetą

Napisane:
Śro kwi 09, 2014 11:33
przez ASK@
Gus1a pisze:zakupiłam przed chwilką spray feliway żeby go trochę uspokoić, bo czytałam ,że może to ze stresu. W końcu miał tych wizyt u lekarza ostatnio sporo , myślicie że pomoże?
Wszystko co uspokaja pomaga ale na cud bym nie liczyłą. Możesz wkładać do kontenerka zapach jak jedziesz do weta.
Mój Pikuś jak źle sie czuje leje na ...dywan. Czy to paszczęka, gruczoły okołoodbytowe czy to pęcherz. Kupiłam podkłady higieniczne w aptece i kłądę w stałych miejscach. Co fajniejsze on wie,że nie można i strasznie sie wstydzi jak go przyłapię ale to silniejsze od niego.
Jak widze plamę czy jego jak leje to tylko wet nam zostaje.