Ale po kolei, u mnie w domu rodzinnym od zawsze były koty, świnki morskie, myszy, patyczaki a nawet w czasie suszy kijanki bo przecież nie można im tak pozwolić umrzeć:)
A potem jak już z tego domu się wyprowadziłam było pusto, no ale jak dwoje ludzi pracuje dzieci nie ma, to po co....a jednak gdzieś tam z tyłu głowy mi czegoś brakowało. Później a może nawet nie tak później pojawiły się na świecie dzieciaki, trzy cudowne dziewczynki a za nimi trzy cudowne koty i pies:) I tak właśnie jest.
Mieszka u nas nasz pierwszy kot Tymon przywieziony znad morza z wakacji no bo "Tato czy ty masz serce?" zapytały zgodnie trzy urocze dziewczynki przecież ten kotek bez mamusi tu umrze jak wszyscy z wakacji wyjadą.A teraz ten koteczek ma prawie dwa lata i 6,5kg żywej wagi razem z nim nasza najkochańsza na świecie sunia w typie rasy


Oprócz nich uroczo nazwany przez dzieci Pumba (co by do Tymona pasowało)zwany Małym, tym razem szukając mu domu w Wiśle co by z nami nie wracał bo jak to tak....Zaproponowano nam utopienie go w basenie...i znów wróciliśmy z kotem.

Oprócz tego zamieszkują u nas od czasu do czasu małe kociaki do adpocji. No bo przecież ja ZAWSZE mogę przetrzymać jeszcze jednego zwierzaka.....i to prawda bo wstarczy mi go pokazać i juz jest po mnie

Na bieżąco będę wpisywać czy pojawia się u nas ktoś nowy....
Serdecznie zapraszamy

Nowy tymczasowicz:
Kira i Ferbi


[b]Tymczasy w nowych domach:
Ruda

Luna

Ali

Afrodyta

Pola

Rambo i Mambo

Jack & Jill


Mini i Max


Rico, Marlena i Alinka



Maluchy



Irma

Tośka

Suri

Lilu ze schronu:

Majka szczeniak


Zuzia podrzutek

Ichi

Za tęczowym mostem:
Ciasteczko

Nori
