Strona 1 z 31

Proszę o pomoc dla kotków z Zakopanego

PostNapisane: Pon sty 27, 2014 17:55
przez SeiOokami
Witam!
Ja z takim zapytaniem, ponieważ chciałabym pomóc pewnej Pani która opiekuję się sporą liczbą kotów. I niestety ostatnio czwórka z nich zachorowała na koci katar. Dwójka z nich jest w ciężkim stanie Rudy oraz Poki, kolejny zaś kot zarazek jest strasznie nie śmiały i nie mam na razie jego zdjęcia, ale też nie jest w najlepszym stanie, zaś ostatni z nich jest już prawie zdrowy. Pani Renata nie jest w stanie zapłacić samodzielnie za ich leczenie, na razie Pan doktor leczy je za darmo. Pani Renata jest w bardzo ciężkiej sytuacji życiowej, jest starszą panią, jej dzieci zostawiły ją i nie przyznają się nawet do niej. Mieszka w Zakopanem. Chciałabym zrobić zbiórkę karmy dla jej towarzyszów ewentualnie jakieś niewielkie datki na leczenie, dla jej biedactw. Każda pomóc jest w tej chwili potrzebna bardzo pilnie.
Zdjęcia:
http://zapodaj.net/bccdabdd9e9eb.jpg.html
http://zapodaj.net/69ed76778bfcb.jpg.html

Re: Proszę o pomoc dla kotków z Zakopanego

PostNapisane: Pon sty 27, 2014 20:21
przez MM93
Spróbuj skontaktować się w tej sprawie z tozem - http://www.toz.zakopane.pl/

Re: Proszę o pomoc dla kotków z Zakopanego

PostNapisane: Pon sty 27, 2014 22:55
przez dorcia44
jakie biedy :cry:

Re: Proszę o pomoc dla kotków z Zakopanego

PostNapisane: Pon sty 27, 2014 23:57
przez Cindy
Podniose bidulki :?

Re: Proszę o pomoc dla kotków z Zakopanego

PostNapisane: Wto sty 28, 2014 16:25
przez SeiOokami
Niestety ale Pani z TOZ-u u nas nie jest zbyt kontaktowna i ciężko się z nią dogadać, dlatego proszę o pomoc tutaj a nie u niej.

Re: Proszę o pomoc dla kotków z Zakopanego

PostNapisane: Wto sty 28, 2014 18:14
przez agnieszka.mer
Może trzeba tej pani przypomnieć ,że siedzi tam nie dla ozdoby tylko w konkretnym celu, bierze chyba za coś kasę :?

Re: Proszę o pomoc dla kotków z Zakopanego

PostNapisane: Śro sty 29, 2014 0:02
przez Tyszka
Dokładnie, jeśli Pani nie jest zbytnio rozmowna - trzeba nią potrząsnąć. Jeśli nie jesteś zbytnio "gadatliwa" (bez obrazy :) ) - Znajdz jakiegos znajomego, który zadzwoni.

Jeśli to się nie powiedzie, spróbuj znaleźć jakąś fundację blisko.

Kotki są w "niefajnym" stanie i trzeba im pomóc.

TOZ - Towarzystwo Opieki Nad Zwięrzętami - to niech się nimi opiekują! Muszą zareagować :/

Re: Proszę o pomoc dla kotków z Zakopanego

PostNapisane: Czw sty 30, 2014 11:17
przez SeiOokami
Niestety jeden z kotków odszedł...

Re: Proszę o pomoc dla kotków z Zakopanego

PostNapisane: Czw sty 30, 2014 12:30
przez ewar
SeiOokami pisze:Niestety jeden z kotków odszedł...

Straszne, naprawdę :cry: Taka bogata gmina, powinni pomóc.
Zrobię bazarek, ale dopiero w weekend, niechby chociaż na odrobinę jedzonka było.

Re: Proszę o pomoc dla kotków z Zakopanego

PostNapisane: Sob lut 01, 2014 13:39
przez SeiOokami
Całe szczęście kolejne dwa koty wygrzebały się z tego :) Został ostatni z nich, który kichał krwią za pierwszym razem jak z nim byłam. Całe szczęście od ostatniej wizyty nic mu się nie pogorszyło, dziś jedziemy znowu, mam nadzieje że ostatni raz.

Re: Proszę o pomoc dla kotków z Zakopanego

PostNapisane: Sob lut 01, 2014 14:11
przez ewar
Czy mogłabyś poprosić weta o napisanie jednego zdania, że koty są leczone i żeby przybił pieczątkę? Łatwiej wtedy o pomoc.

Re: Proszę o pomoc dla kotków z Zakopanego

PostNapisane: Nie lut 02, 2014 15:24
przez SeiOokami
Poproszę w poniedziałek bo wtedy będziemy jechać jeszcze raz.

Re: Proszę o pomoc dla kotków z Zakopanego

PostNapisane: Nie lut 02, 2014 16:25
przez ewar
Super! Wkleisz wtedy zdjęcie, a ja fanty na bazarek mam gotowe, na pewno uzbiera się parę groszy.Przepraszam, że o to proszę, ale chcę być w porządku wobec ludzi, którzy ewentualnie coś kupią i wspomogą koty.

Re: Proszę o pomoc dla kotków z Zakopanego

PostNapisane: Nie lut 02, 2014 16:49
przez Cindy
ewar pisze:Czy mogłabyś poprosić weta o napisanie jednego zdania, że koty są leczone i żeby przybił pieczątkę? Łatwiej wtedy o pomoc.

A ile w tej chwili wynosi dlug za leczenie kotkow u weta? Moglabym pokryc choc czesciowo dlug w lecznicy bezposrednio na konto weta?

Re: Proszę o pomoc dla kotków z Zakopanego

PostNapisane: Pon lut 03, 2014 14:28
przez lidka02
Bidulki :(