Witam,
Pewnie jak zwykle histeryzuje, ale lekarza mam dopiero wieczorem, więc Was sie zapytam, czy mam sie juz martwić.
Nelcia była mw. tydzień temu szczepiona tricatem. Pani doktor stwierdziła,że jest okazem zdrowia. I tak było, do wczoraj. Dzisiaj patrzę, a ona ma zaflukany nosek, z oczków też coś cieknie. Leży, nie ucieka ( dziwne), tylko syczy.
Czy to jakieś cholerstwo kataro-kocie( po szczepieniu)??????
Ela