Miau.PL

Gościnne występy czyli z serii szukają domów:

Maluch


http://www.jokot.pl/maluch,555.html


Rezerwa


http://www.jokot.pl/rezerwa,728.html


Bez vel Bzik


http://www.jokot.pl/bez-vel.-bzik,667.html


Branka
https://goo.gl/photos/zoSBjgxa53mivQU68
http://www.jokot.pl/branka,910.html


Miron
http://mrau.com.pl/wp-content/uploads/2 ... 1445_o.jpg
http://mrau.com.pl/?p=2023


Rezydenci:

Tygrys - moje oczko w głowie, pierwsza kocia miłość i jednocześnie winowajca tego całego kociego zamieszania - uszczęśliwia mnie od 3 marca 2011 r. Pojechałam po niego do Halinowa pod Warszawą. Miał wtedy jakieś 3-3,5 mca.


Teodor - adoptowany 29 kwietnia 2012 r. do towarzystwa dla Tygryska. Adopcja była strzałem w 10tke. Kocury się wręcz kochają co widać na zdjęciach dalej.



Agatka - najpierw była na tymczasie a potem zapadła klamka że zostaje na stałe, trafiła do mnie z przydziału losowo przypadkowego



Opis tych wszystkich futrzastych gadzin uzupełnię w wolnej chwili a może dopiero jak się namyślę na co mi to było....


W nowych domach
Albiś 20-12-2012


Rudzia 8-03-2013


Miauczuś 8-09-2013


Gamoń 9-12-2013


Psocik 23-11-2014


Frank
https://goo.gl/photos/WGPscrWT3x4hPdwh6

Misia 12-12-2016
https://photos.google.com/album/AF1QipP ... fv-0IhoplL


Matari 4-02-2015 za TM






[i]Za TM: Shade 2013, Kinia 2013, Ozyrys 2015 ['],

Pisz , pisz czasami warto mieć gdzie się rozpisać.A u siebie najlepiej.
czekamy na ciąg dalszy

Właśnie tak też pomyślałam i będę miała motywację żeby zdjęcia robić tym moim gadzinom. Zwłaszcza takie do ogłoszeń. Maluch już ze swoich wyrósł ale taki to wiek że stfffór rośnie jak na drożdżach.

Znalazłam zupełnie przypadkiem i obserwuję

I ja nadchodzę

Tylko co ja tu będę pisała....

Na szczęście (tfu tfu) kociaste są zdrowe. W głowach im się przewraca z tego dobrobytu! Pięć kotów nie dało rady ogarnąć pół kg mięska z kuraka a wcale nie dostają za często.
Kocury ganiają się jak szaleni albo śpią! Maluch musi mieć kocie towarzystwo. Strach pomyśleć czym zajmowałby się gdyby się z T&T nie ganiał...
Po oddaniu Gamoniusia nastąpiły u mnie zmiany zwłaszcza w zachowaniu Agatki - jaka ona sie miziasta zrobiła... tzn była miziasta ale teraz przychodzi do mnie niezależnie od tego gdzie jestem, oczywiście najczęściej do łazienki. Oj będzie ciężko ją oddać...
Czarna dała się dziś pogłaskać bez strachu, kulenia uszu i kombinowania nad ucieczką. Załapała do czego służy drapak. Poza tym jest śliczna i urocza. Chyba się rozkręca w nowych warunkach bytowania.

No widzisz? Jakby Ci się znowu jakiś mało miziasty kotek trafił, to daj znać.
Zawsze się znajdzie jakiś Gamoń

Spoko. Wiem że na was można liczyć pod tym względem.

Sobotnia siesta

Cudne zdjęcie

pchełeczka pisze:Sobotnia siesta

widzę miejsce na jeszcze dwa koty

ps.Witamy się pięknie i pozdrawiamy z Pruszkowa