Strona 130 z 147

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Pt sty 29, 2021 20:42
przez Jarka
Na łączce nietknięta mokra i sucha karma, w graciarni pusta brudna miska po mokrej i lekko nadjedzona sucha karma.
Ciągle się zastanawiam dlaczego ta miska jest taka brudna.

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Wto lut 02, 2021 20:03
przez kasia_5000
Dzisiaj na Składowej Czarnulka i Pingwinek.
Czarnulka spała w budce, ale wyszła do jedzenia.
Zostało trochę zmrożonej mokrej, suchej dużo, woda zamarznięta.

Na PKP na łączce mokra i woda zamarznięte, sucha częściowo zjedzona.
W graciarni resztki suchej, mokra zjedzona, woda zamarznięta.
Znów były widoczne ślady dość dużych łap prowadzące do graciarni...

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Wto lut 02, 2021 20:08
przez Jarka
Ślady łap czy stóp?

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Śro lut 03, 2021 9:02
przez kasia_5000
I łap i stóp...

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Czw lut 04, 2021 20:30
przez Jarka
Dziś na PKP w obu miejscach niezjedzona zamarznięta karma, mokra i sucha.
W graciarni nie tylko ktoś śpi, ale i sika :(

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Wto lut 09, 2021 20:41
przez kasia_5000
Dzisiaj po południu na Składowej Pingwinek i Czarnulka.
Suchej było jeszcze dużo, mokra zamarznięta w dwóch miskach, z pozostałych zjedzona, woda zamarznięta.

Na PKP na łączce resztka suchej, mokra częściowo zjedzona, a częściowo zamarznięta, woda oczywiście zamarznięta.
Od karmnika do dziury w ziemi na śniegu było widać ślady, ale nie wiem, czy kota, czy innego zwierzęcia, bo były już trochę przysypane nowym śniegiem.
Za to przed graciarnią i w samej graciarni (bo śnieg ją mocno zasypał) były wyraźne ślady kocich łapek. Ślady prowadziły na tyły graciarni, później przez łączkę, aż na peron pierwszy i dalej już nie sprawdzałam, bo nie chciałam przechodzić przez tory. Więc nie wiem, skąd przychodzi ten koteł...
I dzisiaj też się wyjaśniła zagadka brudnych misek w graciarni. To ptaki tak brudzą. Na śniegu przy miskach było mnóstwo śladów ptasich łap.
Karma mokra oczywiście zjedzona, suchej tylko odrobina w jednej misce została, woda zamarznięta i przysypana śniegiem.

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Pt lut 12, 2021 11:06
przez Jarka
Wczoraj na PKP w obu miejscach pełne miski zamarzniętej mokrej karmy, sucha nieruszona.
Widziałam ślady jakiegoś zwierzaka, ale rozmawiałam też z SOK-istami i mówili, że od bardzo dawna nie widzieli żadnego kota.

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Wto lut 16, 2021 18:24
przez kasia_5000
Dzisiaj późnym popołudniem na Składowej spotkałam Czarnulkę i Pingwinka. Czarnulka wyszła z budki, Pingwinek przyszedł na łączkę, ale nie zobaczyłam skąd.
Mokrej zostały tylko resztki, suchej jedna miska, woda zamarznięta.

Na PKP na łączce mokra zjedzona, suchej zostało ok 1/3 miski, woda zamarznieta.
W graciarni sucha zjedzona, mokrej resztki, ale strasznie brudne :( Woda zamarznięta.
I przy graciarni i na łączce ślady łap, ale chyba trochę za duże, jak na kocie...

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 21:23
przez Jarka
Dziś karmiłam w obu miejscach. Na Składowej były dwa koty: stary czarny puchacz i młodszy w skarpetkach. Mokra zjedzona, dużo suchej i wody.
Na PKP na łączce nic nie było zjedzone, to już któryś raz. W graciarni mokra zjedzona, miska brudna. Nie wiem kogo my tam karmimy.

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 22:37
przez kasia_5000
Myślę, że ptaki...
Ale kot na pewno też przychodzi, bo na śniegu były wyraźne kocie łapki.
Tak myślę, że chyba na łączce nie ma już co zostawić mokrej. Może jeszcze zostawiajmy suchą do wiosny, a później trzeba zabrać ten karmnik i uprzątnąć miejsce...

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Czw lut 18, 2021 22:41
przez Jarka
Tak zrobimy, jeszcze uzgodnię z itaką.

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Wto lut 23, 2021 19:41
przez kasia_5000
Dzisiaj późnym popołudniem na Składowej zastałam jak zwykle ostatnio Czarnulkę i Pingwinka.
Mokra zjedzona, suchej trochę jeszcze było, wody dużo.

Na PKP rozglądałam się za zaginionym kocurkiem, ale ani widu ani słychu :(
Karma na łączce nie ruszona, suchą zostawiłam, mokrą musiałam wyrzucić. Zabrałam tez już miskę na mokrą. Nie ma sensu marnować mokrej karmy.
W graciarni miski puste i brudne. Woda była i to czysta.

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Czw lut 25, 2021 21:52
przez Jarka
Dziś na łączce dużo suchej karmy. W graciarni mokra zjedzona, miska brudna, dużo suchej w dwóch pojemnikach, z czego w jednym trochę nadjedzona.
Żadnego kota nie widziałam. Ten zaginiony, jeśli żyje, może być wszędzie :(

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Śro mar 03, 2021 0:40
przez kasia_5000
We wtorek późnym popołudniem na Składowej spotkałam Pingwinka i Czarnulkę.
Mokra zjedzona, suchej dużo, woda była.

Na PKP na łączce suchej resztka, dosypałam. Woda była.
W graciarni tylko woda, i sucha i mokra zjedzone, miski brudne.

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Pt mar 05, 2021 11:58
przez Jarka
Wczoraj w południe na PKP na łączce była i woda, i sucha karma (raczej chyba nienaruszona).
W graciarni zjedzona tylko mokra.