Strona 110 z 147

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Wto gru 25, 2018 21:04
przez Jarka
Dziś na Składowej duża krówka, pingwinek w białych skarpetach i czarne coś.
Na łączce czarnula wyszła z budki :)
W graciarni obie dziewczyny.
Wszędzie sporo suchej karmy, mokra zjedzona. Wodę wymieniłam.
Obrazek

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Czw sty 03, 2019 11:35
przez kasia_5000
Dzisiaj rano na PKP na łączce - ani grama karmy, woda była.
Czarnulek wyszedł z budki i czekał blisko mnie, aż skończę wykładac karmę.
Jak tylko kawałek odeszłam, zaczął jeść.
Wyglądał na bardzo głodnego.

W graciarni obie Krówki - wyszły z budki.
W miskach z przodu ani karmy ani wody.
W misce za lodówką ok. połowy suchej karmy.

Na Składowej Kola i Pingwinka spały w największej drewnianej budce.
Drugi Pingwinek spał w tej mniejszej drewnianej budce przy drzewie po prawej.
I skądś przyszła jeszcze Czarnulka - możliwe, że też wyszła z jakiejś budki, bo się nagle pojawiła obok mnie.
Mokra zjedzona, suchej resztki, woda była.

Kola ma fatalne te oczy...
Niestety w tym momencie nie mam dla niego żadnego miejsca :(

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Pt sty 04, 2019 11:36
przez itaka
Kasia ja go mogę zabrać ale chyba tylko podbierak wchodzi w grę. On do mnie blisko podchodzi ale nigdy na podbierak nie łapałam :(

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Pt sty 04, 2019 22:57
przez kasia_5000
Weronika, to by bylo super. Ja lapalam na podbierak, mogę próbować, tylko musialabym ustawic sie w kolejke po niego, bo teraz wszystkie wypożyczone...
Chyba, że Ty masz?
I na podbierak trzeba w dwie osoby - bo inaczej moze byc trudno z pakowaniem do transportera...
Moglybysmy sie jakos umówić?
Mi niestety w najblizszy weekend - tylko niedziela wieczorem by pasowala.
No i w tygodniu, albo tak do 8.30, albo pozniej po 17.00...

Jeszcze mamy taką klatkę zdalnie zamykaną. Może ewentualnie na nią próbować, jesli nie uda sie z podbierakiem...
Zorientuje się czy jest na stanie.

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Pt sty 04, 2019 23:22
przez itaka
Zobaczę gdzie jest mój. Ja go nigdy nie używałam więc jest wypożyczony. Może być niedziela wieczór. On w sumie zawsze do mnie na karmienie przychodzi.
P.S A wieczór to jaka godzina ? :D W tygodniu to ja po 17.30 tylko bo wcześniej nie mam z kim potomstwa zostawić.

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Sob sty 05, 2019 1:04
przez kasia_5000
itaka pisze:Zobaczę gdzie jest mój. Ja go nigdy nie używałam więc jest wypożyczony. Może być niedziela wieczór. On w sumie zawsze do mnie na karmienie przychodzi.
P.S A wieczór to jaka godzina ? :D W tygodniu to ja po 17.30 tylko bo wcześniej nie mam z kim potomstwa zostawić.


W niedzielę myślę, że tak od 18tej będę dostępna.
W tygodniu moze być po 17.30 - byle nie przed 17.00 :)

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Sob sty 05, 2019 20:41
przez itaka
To jutro na 18.30 ? Rano odbieram podbierak. Może tym razem się uda.

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Sob sty 05, 2019 21:01
przez kasia_5000
itaka pisze:To jutro na 18.30 ? Rano odbieram podbierak. Może tym razem się uda.


Ok! Jesteśmy umówione.

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Śro sty 09, 2019 8:08
przez kasia_5000
W niedzielę Kola nie dał się złapać na podbierak:(
Będziemy nadal próbować innymi sposobami.

A wczoraj rano na Składowej 5 kotów: Kola i Pingwinka, wyszly z dużej drewnianej budki, z dwoch styropianowych wyszly dwa inne Pingwinki i jeszcze pojawila się Czarnulka.
Suchej dużo, mokra zjedzona, woda była.

Na PKP na łączce Czarnulek też wyszedł z budki.
Tutaj karma i woda jak na Składowej.

W graciarni obie Krówki - wyszły z jednej budki.
Wody nie było, mokra zjedzona, suchej ok połowy w tej większej misce.

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Nie sty 13, 2019 0:40
przez kasia_5000
Dzisiaj Kola nawet wszedł do łapki, ale niestety zdążył uciec zanim została zamknięta...
Jestem wściekła, bo pewnie kolejny raz tak szybko nie wejdzie...

Przy okazji nakarmiłąm koty na Składowej. Były oprócz Koli dwa Pingwinki i Czarnulka.
Mokra zjedzona, suchej dużo, woda była.

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Nie sty 13, 2019 18:58
przez Jarka
W piątek na zaśnieżonej łączce nie było czarnulki, suchą karmę miała wyrzuconą na zewnątrz, mokra zjedzona. W graciarni obie krówki w budce, wszystko zjedzone i wypite.

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Wto sty 15, 2019 17:08
przez kasia_5000
Dzisiaj rano na łączce na PKP nie bylo Czarnulka.
Mokra zjedzona, sucha znów rozsypana na zewnątrz karmnika, a pudełko kilka metrów dalej...
Woda była.

W graciarni obie Krówki.
Suchej duzo, mokra zjedzona, woda była.

Na łączce na Składowej dwa Pingwinki i Czarnulka, Kola nie przyszedł, chociaż długo go wolalam...
Suchej dużo, woda byla, mokra zjedzona.
Wczoraj wieczorem tez im zostawilam mokra, bo akurat bylam w okolicy. Wczoraj Koli tez nie było...:(

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Wto sty 15, 2019 22:07
przez itaka
Mogę jutro ja podjechać. Ciebie może się bać.

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 10:10
przez kasia_5000
itaka pisze:Mogę jutro ja podjechać. Ciebie może się bać.


Dzięki, może faktycznie źle mu sie teraz kojarzę...

Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

PostNapisane: Czw sty 17, 2019 22:39
przez kasia_5000
Kola wrócił - dzisiaj podjechałam wieczorem na Składową i nawet przyszedł do misek, w których była jeszcze mokra karma :)