Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 16, 2017 15:11 Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

W piątek po południu na łączce zastałam czarnulę, ładnie wygląda :) Suchego dużo i w dobrym stanie.
W graciarni nie było kotów, mokre zjedzone, suche prawie.
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 10890
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 19, 2017 21:56 Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

Dzisiaj wieczorem na Składowej ten chory Czarnulek i dwa Pingwinki.
Niestety Czarnulek gdzieś mi zniknął, jak wysiadłam z samochodu. Jak tylko podjechałam był na łączce.
Widziałam, że oddala się od niej i jak się wypakowałam, to już Go nie było.
Mokra zjedzona, suchej tylko resztki, woda była.

Na PKP na łączce Czarnulek.
Mokra zjedzona, suchej ok 1/3 miski, ale musiałam wyrzucić, bo cała w śluzie, wody dużo.

W graciarni obie Krówki.
Suchej dużo, mokra zjedzona, woda była.

kasia_5000

 
Posty: 3030
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 20, 2017 7:57 Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

Ja w niedzielę robiłam w nocy więc koty mi tylko mignęły gdzieś, nie wiem jakie były. Dziś idę do piwnicy zobaczyć czy mam jeszcze polary bo czas wymienić na świeże. Możliwe, że będę mieć deskę na Składową ale krótszą niż ta co była. Zobaczę czy da radę.
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

Post » Pt wrz 22, 2017 9:49 Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

Na PKP byłam dziś rano, ale oprócz ślimaka nigdzie nikogo nie zastałam.
Na łączce usunęłam górną, zaślimaczoną część suchej karmy (pod spodem była ok) i nałożyłam mokrą. Ślimaka przeniosłam w krzaki, mam nadzieję że jednak nie wróci do misek.
W graciarni wszystko było zjedzone.
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 10890
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 26, 2017 20:54 Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

Dzisiaj wieczorem na PKP na łączce Czarnulek.
Mokra zjedzona, suchej tylko odrobina, woda była.
W graciarni, jak przyszłam, to byla tylko jedna Krówka, ale trzy razy wybuegala na zewnątrz i w końcu przyszka razem z drugą. Są niesamowicie zżyte :)
U moich kotów nigdy czegoś takiego nie zaobserwowalam, a te dwie zawsze sie wołają, jak jedzenie przychodzi :)
Tutaj karma i woda jak na łączce.

Na Skladowej Krówka Kola, dwa Pingwinki i Czarnulka.
Sucha i woda jeszcze były, mokra zjedzona.
Uwaga - na łączke wprowadził sie jakiś bezdomny. Pan, ktory ma klucze od tej bramy, mówił żeby uważać na Niego. Niby nue jest agresywny, ale nie do końca jest z Nim normalny kontakt - wyglada jakby byl pod wplywem jakichs środków. Spi na wprost bramy w kącie na jakichś styropianach.

kasia_5000

 
Posty: 3030
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 27, 2017 7:54 Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

A ja tam sama w nocy robię dyżur :|
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

Post » Śro wrz 27, 2017 8:53 Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

Kiedyś w graciarni jeden nocował.
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 10890
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 29, 2017 6:47 Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

Wczoraj po południu na PKP na łączce zastałam wielki stos wyciętych krzaków. Budki były ukryte pod nim, więc tylko zostawiłam dwie tacki z mokrym jedzeniem w dwóch miejscach. Czarna się tam kręci mimo całej tej rewolucji, mówili mi strażnicy.
W graciarni obie krówki, wszystko zjedzone, nawet wody brak.
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 10890
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 02, 2017 22:00 Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

Weronika, czy wymienialas gdzies w budkach polar?
Mam polar do dwóch budek i moglabym jutro gdzieś wymienić.

kasia_5000

 
Posty: 3030
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 03, 2017 7:07 Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

Nie wymieniłam bo dopiero co odebrałam. W sobotę wymienię i przywiozę dechę na składową. Ja mam jeden duży wór więc myślę, że na 3 budki starczy.
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

Post » Wto paź 03, 2017 8:03 Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

Oki, to może ja dzisiaj wymienię tylko na PKP, bo tam są dwie budki.
Dam znać.

kasia_5000

 
Posty: 3030
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 03, 2017 8:28 Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

Na PKP to chyba tylko w graciarni :| Gałęzie nadal są ... część tyle ile dałam rady przeniosłam i wyciągnęłam karmnik. Niestety na budce leży duży konar i jej już nie dałam rady. Jak Ci starczy to możesz na Składowej w drewnianych wymienić a ja wymienię w tylu ilu mi starczy.
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

Post » Wto paź 03, 2017 9:43 Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

Oki.
Po cholerę na budkę rzucali te gałęzie...

kasia_5000

 
Posty: 3030
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 03, 2017 10:02 Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

Całe drzewo rzucili ...
Obrazek

itaka

 
Posty: 3482
Od: Sob maja 29, 2010 14:43
Lokalizacja: Poznań/Lublin

Post » Śro paź 04, 2017 14:14 Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury

Wczoraj wieczorem na Składowej Kola, Pingwinek i Czarnulka.
Suchej dużo, wody też, mokra zjedzona.
Wymieniłam polar w dwóch budkach - tej największej drewnianej i tej drewnianej pod karmnikiem. Tylko na tyle mi starczyło :(
Na PKP już nic nie miałam.

Na PKP na łączce nie było Czarnulka.
Suchą musiałam wymienić, mokra zjedzona, wody dużo.
Drzewa nie ruszyłam, ale odrzuciłam sporo gałęzi tak, ze do budki jest teraz lepsze dojście. W razie czego można tam wymienić nawet polar.

W graciarni Krówek też nie było. Suchej i wody dużo, mokra zjedzona.

kasia_5000

 
Posty: 3030
Od: Czw mar 23, 2006 21:51
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: skaz i 203 gości