Dołożyłam dzisiaj ten brakujący polar, bo dostałam fajne kocyki
Chyba już nie trzeba nic dokładać. Widać, że koty już korzystały, bo polar był ugnieciony
A dzisiaj rano na PKP na łączce był Czarnulek. Mokra zjedzona, suchej resztki, woda była.
W graciarni obie Krówki, suchej dużo i też jakieś zasuszone resztki mokrej, woda również była.
Na Składowej Pingwinek, Kola i Czarnulka. Mokra zjedzona, suchej dużo, woda była.