Strona 1 z 2

Jak odchudzić kota?

PostNapisane: Czw cze 10, 2004 21:07
przez zijka
Mam kocice o wdzięcznym imieniu Fela i mam problemik z nią. Z racji że siedzi w domu i nie moze biegac po dworzu, jej życie to jedzenie, spanie i głaskanie, no i obtulila sie 'sporą' warstwą tluszczyku.. Jak ją odchodzić?
Gdy ograniczam jedzenie to rozwala wszystko w mieszkaniu i cały czas zwraca na siebie uwagę... Macie jakies porady w kwestii odchudzania kota...

PostNapisane: Czw cze 10, 2004 21:13
przez varia
a co Fela jada?

PostNapisane: Czw cze 10, 2004 21:17
przez Beata

PostNapisane: Czw cze 10, 2004 21:27
przez zijka
varia pisze:a co Fela jada?


raz dziennie suchą karmę, jedną saszetkę mięsnego pokarmu, nie dostaje żadnych smakołyków, ani niczego co możemy nazwać 'słodyczami' kocimi :wink: Tylko niestety, czasami włazi do torby z jedzeniem, a jezeli jest zamknięta to robi wszystko żeby dostać się do zawartosci. A do tego po karmach o obniżonej kaloryczności Felka zwraca i ma problemy z brzuszkiem....

PostNapisane: Czw cze 10, 2004 21:50
przez Pandorka
Może za szybko próbowałaś ją przestawić na niskokaloryczne? Spróbuj to robić np. przez tydzień, stopniowo zmniejszając porcję starej. Nie powinna miec raczej kłopotów. Mogę polecić RC Indoora.
Skoro kota ciągle chce jeść - może spróbuj jej dawać powiedzmy, po łyżce suchej karmy kilka razy dziennie - na oszukanie żołądka. Oczywiście zmniejszając główną porcję. Pozdrawiam i zyczę sukcesów :)

PostNapisane: Czw cze 10, 2004 23:47
przez Anja
Odchudzanie nie jest przyjemnoscia dla kota, dlatego moja rada brzmi nie daj sie tyranizowac kotu :wink: , badz konsekwetna i bezlitosna 8) . Nie zwazaj na jego humory i proby zamachow. Kazdy kot probuje to robic w taki czy inny sposob. Jak sie poddasz to przegralas na calej linii, jak nie po 4-5 dniach to kot rezygnuje i oddaje sie powoli Twojej tyranii :wink: .
Odchudzac mozna dwojako, ale radze to skonsultowac z wetem do jakiej wagi kota nalezy odchudzic (szczegolnie dawki, jak ew. rodzaj karmy)
- pierwszy sposob zmniejszania dawek dziennych
- drugi sposob przejscie na karme dietetyczna i podawanie jej rowniez w okreslonych dawkach.
Jednak najpierw warto odwiedzic weta z kotem, aby go zwazyl i zasugerowal zdrowy i bezpieczny sposob utraty nadwagi.

PostNapisane: Pt cze 11, 2004 0:28
przez jamarysia
hmmm a ile własciwie powinien wazyc kot??? tzn moja ma 3 kilo i ok 7 misiecy i nie wiem czy to dobrze czy zle....

:roll:

PostNapisane: Pon cze 14, 2004 21:45
przez zijka
Fela po kilku dniach odchudzania przeszła do ataku... je wszystko co jej sie pod pysk nawinie. Wyglada jak wielka klucha... i ciezko mi oddychac jak spimy bo mnie gniecie :wink:

PostNapisane: Pon cze 14, 2004 22:07
przez sheanan
Witaj!
Je też dorzucę swoje trzy grosze. Wet to podstawa. Ja nie wpadłabym na odchudzanie mojej małej kotki, a wetka powiedziała, że ma już nieco tłuszczyku i trzeba ją ograniczyć. DFierko na diecie juz od pewnego czasu. Niestety ja daję się czasem tyranizować. Przeze mnie też ten kot sie roztył, bo mu pozwalałam łasuchować. Przestawienie z karmy to koszmarjest. Zwłaszcza, że moje koty jadły mięso i karmę i jadły razem. Teraz za podstawę mają chrupki RC i chyba powinnam też dawać im osobno, ale jeszcze do tego nie dojrzałam. A waga. Mała waży 3,5kg (8 miesięcy), duży 10 kg (2,5 lat) :oops:

PostNapisane: Wto cze 15, 2004 8:59
przez yyahyoo
zgadzam się, że najpierw wet, a potem to juz tylko konsekwencja w działaniu :D

ja odchudziłam swoją Melę już o 1kg!!!
jeszcze tylko 0,8 kg i będzie miala zupełnie normalną wagę :D

była bardzo upasiona przez poprzednią właścicielkę :? do tego stopnia, że miała problemy z chodzeniem :(

po zbadaniu i zważeniu przez weta zastosowaliśmy dietę niskokaloryczną i to w ilości 30g suchej karmy dziennie w 3 porcjach.

Moj TZ rozpaczał, że zagłodzimy kota, ale po 1 tyg, jak zobaczył, że kot żyje i ma się coraz lepiej - stwierdził: OK! 8)

teraz Mela dostaje dziennie ok. 30g suchego (niekoniecznie niskokalorycznego) w dwóch porcjach i 1/3 saszetki na obiad.

jest zadowolonym i coraz ładniejszym kotem (sierść ma przepiękną)

pozdrawiam

PostNapisane: Wto cze 15, 2004 9:22
przez nickola1
Ja swojego kota odchudziłam karmą Royal Canin OBESITY. Jest to karma specjalistyczna dostępna tylko w klinikach wet. Sucha jest w opakowaniach 0,4 1,5 3,5kg, a mokra w saszetkach. Program odchudzania składa się z 2 faz: spadku wagi i utrzymania prawidłowej masy ciała. Kotek schudł 5kg.

PostNapisane: Wto cze 15, 2004 9:30
przez Agi
nickola1 pisze: Kotek schudł 5kg.

To ile wazyl :?: 8O 8O 8O

PostNapisane: Wto cze 15, 2004 18:12
przez nickola1
Ważył 11kg. Ale on jest ogromnym kocurkiem.

PostNapisane: Nie cze 20, 2004 13:16
przez ZibiPan
Najlepiej rozpocząć z kotem dyskusję o wyzszości myszy nad kotami. Z nerwów przestanie jeść. Tylko nie wiem czy na trzeźwo można dyskutować...

PostNapisane: Nie cze 20, 2004 15:22
przez MariaD
jamarysia pisze:hmmm a ile własciwie powinien wazyc kot??? tzn moja ma 3 kilo i ok 7 misiecy i nie wiem czy to dobrze czy zle....

:roll:

To zależy od rasy kota (np. dla MCO to dość niska waga w tym wieku, dla siama to już otyłość). Przy dachowcach, też mogą być duże różnice w docelowej masie kota dorosłego.
Najlepiej zdać się na opinię weterynarza, który oceni czy to co zalega na żeberkach w tym wieku to nic groźnego, czy też już należy trochę ograniczyć kalorie. Odchudzanie młodego, rosnącego jeszcze kota na własną rękę może zaszkodzić jego rozwojowi.