Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają
Napisane: Czw sty 30, 2014 11:16
Witaj Dorotko!
Gucio nie jest niewidomy tylko niedowidzący a poza tym to nie puchar przechodni że jak się coś dzieje to daje na przechowanie a jak wraca do normy to odbieram.
Zapomnieli że to żywa istota a nie maskotka wywołująca alergię?
Ja też bym nie oddała już kota w takie miejsce. Może najpierw niech się przebadają wszyscy czy nie są przypadkiem uczuleni na psa, kota, chomika czy rybki i dopiero wtedy zdecydują się na zwierzątko
Gucio nie jest niewidomy tylko niedowidzący a poza tym to nie puchar przechodni że jak się coś dzieje to daje na przechowanie a jak wraca do normy to odbieram.
Zapomnieli że to żywa istota a nie maskotka wywołująca alergię?
Ja też bym nie oddała już kota w takie miejsce. Może najpierw niech się przebadają wszyscy czy nie są przypadkiem uczuleni na psa, kota, chomika czy rybki i dopiero wtedy zdecydują się na zwierzątko