Strona 1 z 2

PISZ - czy ktos moglby zorganizowac sterylki?

PostNapisane: Śro lis 20, 2013 21:41
przez aga-zgaga
czesc. dowiedzialam sie o takiej sytuacji: kolezanka z pracy ma dzialke gdzies pod piszem. mieszka tam pani, ktora lituje sie nad bezdomnymi kotami i je dokarmia. z tego powodu coraz wiecej drobiazgu sie do niej sprowadza, a tez sie i mnoza. pani jest biedna, nie zapanuje nad tym stadem. na pewno nie stac jej na sterylki. nie bylaby nawet w stanie dowiezc kotow na te sterylki, bo nie ma jak. dzialkowiczom koty coraz bardziej przeszkadzaja, bo robi sie ich coraz wiecej i chodza po okolicznych dzialkach. bedzie coraz gorszy dramat.
mieszkam daleko, w piszu bylam raz w zyciu, nie znam tam nikogo. czy jest na forum ktos z tych okolic, kto moglby cos doradzic? postaralabym sie pomoc, ale nie jestem tam na miejscu, zdalnie nic nie zdzialam.
:(

Re: PISZ - czy ktos moglby zorganizowac sterylki?

PostNapisane: Czw lis 21, 2013 14:29
przez ASK@
aga-zgaga pisze:czesc. dowiedzialam sie o takiej sytuacji: kolezanka z pracy ma dzialke gdzies pod piszem. mieszka tam pani, ktora lituje sie nad bezdomnymi kotami i je dokarmia. z tego powodu coraz wiecej drobiazgu sie do niej sprowadza, a tez sie i mnoza. pani jest biedna, nie zapanuje nad tym stadem. na pewno nie stac jej na sterylki. nie bylaby nawet w stanie dowiezc kotow na te sterylki, bo nie ma jak. dzialkowiczom koty coraz bardziej przeszkadzaja, bo robi sie ich coraz wiecej i chodza po okolicznych dzialkach. bedzie coraz gorszy dramat.
mieszkam daleko, w piszu bylam raz w zyciu, nie znam tam nikogo. czy jest na forum ktos z tych okolic, kto moglby cos doradzic? postaralabym sie pomoc, ale nie jestem tam na miejscu, zdalnie nic nie zdzialam.
:(

Podniosę!

Re: PISZ - czy ktos moglby zorganizowac sterylki?

PostNapisane: Pt lis 22, 2013 20:48
przez aga-zgaga
somebody? anybody? :(

Re: PISZ - czy ktos moglby zorganizowac sterylki?

PostNapisane: Nie lis 24, 2013 11:24
przez aga-zgaga
kurcze, ja bym chetnie tam pomogla, ale nie znam nikogo w tych okolicach. moze ktos zna tam jakas fundacje albo choc osoby, ktore interesuja sie kocimi losami? te koty sie mnoza, kobieta nie da rady ich wszystkich utrzymac. i zaczna umierac z glodu i chorob. a jeszcze moze jakis bardziej wrednowaty dzialkowicz niektorym pomoze przeniesc sie na tamten swiat. ta dziewczyna, ktora mi o tym powiedziala, sama mowila, ze jej te koty przeszkadzaja, bo przychodza jej na dzialke. pewnie szukaja zarcia. ona akurat krzywdy im nie zrobi, tylko sie irytuje, ale znajdzie sie i taki, co zrobi. :(

Re: PISZ - czy ktos moglby zorganizowac sterylki?

PostNapisane: Nie lis 24, 2013 12:51
przez kropkaXL
Próbowałam znaleźć kogoś w szukajce-niestety nikogo nie znalazłam :(

Re: PISZ - czy ktos moglby zorganizowac sterylki?

PostNapisane: Pon sty 06, 2014 16:47
przez inusia00111
kurczę.. nie można tak tej Pani zostawić ! ja jestem niepełnoletnia wiele nie MOGĘ zrobić! ale chociaż podpowiem, i dlaczego tutaj nikogo nie ma !! LUDZIE HALO! POMOC POTRZEBNA!

no to tak - jest tam schronisko ? można poprosić o pomoc schronisko- wyjaśnić sytuacje, niech przyjadą zobaczą, i pomogą- powinni wspomóc z karmą, leczeniem, moze domy...
Urząd Miasta ?! Czy co tam jest ?! Poprosić o pomoc w sterylizacjach by sfinansowali... nawet przejść się, porobić fotki, i pokazać, że sytuacja jest krytyczna, powinni wysterylizować kotki ... to zajmuje czasu, jeżdżenie na zabiegi- no ale bez tego pomoc nie ma sensu...
napisz coś więcej, może jakies fotki ?! napisze w tedy do pani z fundacji, która pomogła mi ze sterylizacjami, załatwiła sterylizacje mimo, że miasto nie finansowało ( tutaj watek o tych kotach : viewtopic.php?f=13&t=141154 )
a co do starszej Pani, trzeba "przebadać" czy nie jest typową zbieraczką... popytać o adopcje kotów, jeżeli zacznie kombinować że nie chce oddawać, albo bo szkoda etc. to będzie ogromny problem...


EDIT: Znalazłam w odległości ok 20 km schronisko w Radysach, napisałam email o pomoc dla tych kotów, jak będzie odpowiedź to od razu przekazuje tutaj- ale jak co proszę o cierpliwość, jutro zaczyna się zaś szkoła i zasiądę do komputera po 17 ...

Re: PISZ - czy ktos moglby zorganizowac sterylki?

PostNapisane: Pon sty 06, 2014 17:05
przez taizu
Schronisko w Radysach to wyjątkowa mordownia http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll ... /130809825

Re: PISZ - czy ktos moglby zorganizowac sterylki?

PostNapisane: Pon sty 06, 2014 17:08
przez inusia00111
taizu pisze:Schronisko w Radysach to wyjątkowa mordownia http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll ... /130809825



o masakra... :( nie wiedziałam tego...
szukam czegoś dalej.

Re: PISZ - czy ktos moglby zorganizowac sterylki?

PostNapisane: Pon sty 06, 2014 17:15
przez inusia00111
a schronisko w Szczytnie ?!

Re: PISZ - czy ktos moglby zorganizowac sterylki?

PostNapisane: Wto sty 07, 2014 0:56
przez pieprzowa
Edit: zamiast spojrzeć na tytuł, spojrzałam na lokalizację autorki posta, zdecydowanie nie powinnam odpisywać o takich porach ;) więc poprawiam

Dobrze byłoby udać się do Urzędu Miasta do Wydziału Środowiska i zapytać, jak tam jest z opłatą sterylizacji. U nas np. jest tak, że w pierwszej kolejności jest zgoda na sterylizacje kotek, a jak zostaną pieniądze, to ciachamy kocury (info z 2 stycznia 2014 r.). W innym mieście, żeby dostać pismo o zgodzie na sterylizację na koszt miasta, trzeba być wolontariuszem organizacji prozwierzęcej. Tak więc trzeba dopytać, jakie warunki spełnić - i zrobić to jak najszybciej, bo kto pierwszy, ten lepszy, a miasta zazwyczaj przeznaczają na ten cel mało pieniędzy. Trzeba się pospieszyć z jeszcze jednego powodu - ponieważ zima jest łagodna, niektóre kotki zaczęły marcowanie... Żeby tej pani nic tam nie przybyło.

tutaj adres do schroniska w szczytnie:
Jednostka Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Szczytnie:
ul. Łomżyńska 6, 12-100 Szczytno
tel. 89 624-72-62
694 497 374
czterylapy.szczytno@wp.pl

Tutaj piszą dziewczyny ze Szczytna, może warto je zapytać, na pewno będą lepiej ode mnie zorientowane, jak to działa w tamtych okolicach
viewtopic.php?f=1&t=143964

Re: PISZ - czy ktos moglby zorganizowac sterylki?

PostNapisane: Śro sty 08, 2014 9:09
przez aga-zgaga
dzieki za porady. przekaze tej dziewczynie. w miedzyczasie doniosla mi, ze byla tam i widziala co najmniej cztery grube koty. wiec pewnie ciezarne kotki. :/
tylko ze szczytno to chyba daleko od pisza. probowalam znalezc jakies informacje, czy gminy sa zobowiazane do sterylek kotow wolnozyjacych. i chyba nie sa. tylko takie w schroniskach musza sterylizowac.

Re: PISZ - czy ktos moglby zorganizowac sterylki?

PostNapisane: Śro sty 08, 2014 14:20
przez inusia00111
hej.
przepraszam, że dopiero dziś, ale ze schroniska ze Szczytna odpisali.
"Nasze schronisko nie pomoże niestety, to zupełnie nie nasz rejon, a my też zakoceni jesteśmy
Może poprosić o pomoc miasto? Umówić się z lecznicą weterynaryjną, może część sterylizacji lecznice zrobią w ramach wolontariatu, za darmo. A jeśli nie, to chociaż może ustalą znacznie niższe ceny, i koszty pokryje miasto (gmina)."

Trzeba iśc tam do urzędu miasta czy gminy!! Może mogą finansować- teraz nowy rok, więc mogą mieć kasę, bo w większości jest tak, że co rok maja jakieś środki na sterylizacje.

Re: PISZ - czy ktos moglby zorganizowac sterylki?

PostNapisane: Śro sty 08, 2014 14:56
przez aga-zgaga
dzieki. nikt ich nie chce zabierac do schroniska, one tam sobie zyja, kobieta je dokarmia, bo jej szkoda, mysle, ze to lepsze dla nich, niz schron. tylko ze ich sie robi za duzo, ta kobieta nie jest w stanie zapanowac nad rozrodczoscia, koty chodza po okolicy i kradna letnikom zarcie z grilla itp. mozna sie domyslic, jak to sie moze skonczyc. :(
gdyby udalo sie je wysterylizowac, zeby ich nie przybywalo, to w duzej mierze rozwiazaloby problem.
ta dziewczyna akurat nie przepada za kotami, ale nie chcialaby tez, zeby gmina zorganizowala akcje wylapywania kotow i je pomordowala, bo przeciez i tak bywa. :cry:
moze wiecie, jak sie w tej sprawie zachowuje gmina Pisz?

Re: PISZ - czy ktos moglby zorganizowac sterylki?

PostNapisane: Śro sty 08, 2014 18:01
przez inusia00111
jeeee!! chyba znalazłam potrzebne info na temat !! :D
znaczy na 2013 rok ale sądze, że się nie zmieniło duzo .


5. Sprawowanie opieki nad kotami wolno żyjącymi, w tym ich dokarmianie realizuje Burmistrz Pisza poprzez podejmowanie interwencji w sprawach kotów wolno żyjących

Czyli moga pomóc z dokarmianiem ? :kotek:

12. Burmistrz Pisza w ramach Programu prowadzi we współpracy z jednostkami organizacyjnymi Gminy Pisz (tj. jednostkami oświaty i jednostkami kultury), działania edukacyjne m.in. w zakresie odpowiedzialnej i właściwej opieki nad zwierzętami, ich humanitarnego traktowania, propagowania sterylizacji i kastracji , a także adopcji zwierząt bezdomnych.

FINANSOWANIE PROGRAMU

§ 13. Środki finansowe na realizację zadań wynikających z Programu zabezpieczone
są w budżecie Gminy Pisz według tabeli stanowiącej załącznik do Programu.

§ 14. Środki finansowe wydatkowane będą poprzez zlecanie świadczenia usług i dostaw, zgodnie z ustawą z dnia 29 stycznia 2004 r. - Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2010 r. Nr 113, poz. 759 z późn. zm.).


i sterylizują !

dobrze rozumiem?! :piwa:

Zadania realizowane przez jednostki w ramach Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi
oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Gminy Pisz w 2013 roku, z uwzględnieniem środków finansowych


i między innymi pisze, że 200tys, i jest zaznaczone:

9) edukacja mieszkańców Gminy Pisz
w zakresie opieki nad zwierzętami.


a piszą, właśnie pod punktem edukacji mieszkańców o sterylizacjach :D

tu są numery, ale nie wiem do kogo dzwonić... http://bip.pisz.hi.pl/index.php?k=22

Re: PISZ - czy ktos moglby zorganizowac sterylki?

PostNapisane: Śro sty 08, 2014 20:29
przez aga-zgaga
ha! dzieki Ci, dobra kobieto. :D
przekaze kolezance i mam nadzieje, ze burmistrz Pisza tak robi, jak tam jest napisane. oby cos z tego wyszlo!