Strona 1 z 6

Totek znalazł DS u Aniutelli :)

PostNapisane: Sob lis 16, 2013 20:25
przez Fleur
To, co niżej, już minęło! :) teraz trzymamy kciuki za zdrowie i adaptację Totka w super DS, do którego wkrótce się wybiera.


Sprawa jest bardzo PILNA - nie mam możliwości tymczasowania kotów, choć zawsze staram się jak mogę, żeby jakoś pomóc.

Teraz nie miałam wyboru - idąc nocą przez Piastów (k/Warszawy) zauważyłam kota na osiedlu - zaczął do mnie płakać i mruczeć, po czym SZEDŁ ZA MNĄ PONAD KILOMETR do domu dziadków. Bał się po drodze panicznie samochodów i psów, ale maszerował dzielnie i pomiaukiwał, że idzie. Nie odganiałam go, chociaż teraz tego żałuję, bo nie ma co z nim począć. :(

Przechowałam go do rana w pomieszczeniu i zabrałam do pokoju służbowego mojego znajomego. Byliśmy u weta - kotek to krówko-pingwinek, kocurek WYKASTROWANY, dorosły, wychudzony, zęby ma w złym stanie z powodu kamienia, zaczerwienione dziąsła (dostał antybiotyk na 5 dni). Założyłam mu książeczkę zdrowia, został odrobaczony. Poza zębami wszystko z nim OK.
To kot na bank domowy, na dźwięk samochodów reagował paniką. UWIELBIA ludzi, najchętniej siedziałby non-stop na rękach i na kolanach, mruczy jak TRAKTOR i robi maślane oczy. Tak przylepny i oswojony kot poszedłby za każdym pewnie i dalej, niż kilometr.

Kot w mieszkaniu czuje się dobrze, ma apetyt, chrupie suche chrupki, bezbłędnie korzysta z kuwety, ale czasem płacze i jakby szuka czegoś - właściciela? jednak wystarczy, że się go weźmie na ręce i już jest spokojny i rozanielony. Łagodny, jak na razie nie bardzo sportowo-zabawowy, bardziej towarzyski miziankowy.
Rozkleiłam ogłoszenia na osiedlu, gdzie go spotkałam, na razie wielka cisza, nikt z pytanych osób nic nie wie o takim kocie.

BŁAGAM o pomoc dla niego, nie będzie mnie w Polsce 26.11-03.12 i 19.12-02.01 i nie mogę nic zrobić, żeby to zmienić. W międzyczasie mogę go przechować w tym pokoju służbowym, chociaż nie mogę z nim cały czas tam być z powodu dziadków.

[size=150]BARDZO PROSZĘ CHOCIAŻ O TYMCZAS. Karmię go z kasy z moich bazarków na KB, ale ledwo wyrabiam się finansowo (cierpią na tym koty z cmentarza wolskiego, które dokarmiam :( )
Czy ktoś mógłby pomóc lub chociaż coś doradzić? Jeśli nic się nie znajdzie, będę stała przed dylematem - zostawić go z powrotem na tamtym osiedlu pod blokiem (bo gdzie?) licząc, że stanie się cud z marną pociechą, że chociaż tydzień się najadał, był bezpieczny), albo dać go gdzieś do schronu? azylu? tylko do jakiego, na Paluch - powiększyć grono paluszków? Błagam Was, pomóżcie! Kocurek jest przefajny. I w kropce. :-(
Gdyby ktoś zlitował się nad nim i go przechował, działałabym ogłoszeniowo-bazarkowo na maksa.
[/size]
kotek na filmach:
filmik 1: http://www.youtube.com/watch?v=IO8CVNnI ... e=youtu.be
filmik 2: http://www.youtube.com/watch?v=OQF5fWAHLNI

Totek:
Obrazek ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek Obrazek

Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka- pieszczocha z ulicy - TDT,

PostNapisane: Sob lis 16, 2013 21:20
przez kicikicimiauhau
:( :( :(

Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

PostNapisane: Sob lis 16, 2013 21:23
przez ariel
Fleur, mogę wspomóc Cię karmą, rozpowszechnianiem historii.
Miejsca nie mam. Dzisiaj trafił do nie kot z Wołomina, podobna historia w sumie do Twojej.
Mieszkam blisko Cmentarza Wolskiego.

Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

PostNapisane: Sob lis 16, 2013 22:50
przez Gunia1
Popytam... :roll:

Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

PostNapisane: Sob lis 16, 2013 23:00
przez Fleur
ariel pisze:Fleur, mogę wspomóc Cię karmą, rozpowszechnianiem historii.
Miejsca nie mam. Dzisiaj trafił do nie kot z Wołomina, podobna historia w sumie do Twojej.
Mieszkam blisko Cmentarza Wolskiego.


właśnie miałam w piątek jechać do cmentarniaków, ale w tym czasie byłam z Małym u weta :( chętnie przyjmę karmę i będę wdzięczna za rozpowszechnianie

jutro zrobię wydarzenie na facebooku... może to pomoże... cokolwiek. byle był bezpieczny.

Gunia1 pisze:Popytam... :roll:

dziękuję!

dowiozę go prawie wszędzie, byle tylko bezpiecznie mógł czekać na nowy dom. jest kochanym miziakiem :(

Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

PostNapisane: Sob lis 16, 2013 23:07
przez Czarna puma
Swojego czasu Trzynastka z Sopotu zalozyla watek o DT...,ale sie jakos juz sie nie odzywa na forum:/

Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

PostNapisane: Sob lis 16, 2013 23:08
przez patkazal
Jak zrobisz wydarzenie na fb, to wrzuć linka - poudostępniam, inaczej nie mogę pomóc..

Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

PostNapisane: Sob lis 16, 2013 23:10
przez Czarna puma
Fleur jeszcze gosia samosia szuka kota na DS...

Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

PostNapisane: Nie lis 17, 2013 0:02
przez Fleur
Czarna puma pisze:Fleur jeszcze gosia samosia szuka kota na DS...


możesz podać mi jakiś kontakt? nie mogę znaleźć na forum

Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

PostNapisane: Nie lis 17, 2013 0:12
przez Czarna puma
Fleur pisze:
Czarna puma pisze:Fleur jeszcze gosia samosia szuka kota na DS...


możesz podać mi jakiś kontakt? nie mogę znaleźć na forum

Na KOCIARNI jest...;)

Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

PostNapisane: Nie lis 17, 2013 0:33
przez Fleur
już napisałam do gosi samosi z bijącym sercem, zawsze światełko w tunelu. dzięki!

Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

PostNapisane: Nie lis 17, 2013 11:52
przez jamkasica
Podrzucam Kocinka. Drobnica taka to i niewiele miejsca zajmie w domu ;)

Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

PostNapisane: Nie lis 17, 2013 12:26
przez Czarna puma
Fleur a Ty gdzies oglaszasz tego kota? Moze przenies ten watek na KOCIARNIE...?

Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

PostNapisane: Nie lis 17, 2013 15:10
przez Fleur
gosia jeszcze nie odpisała.

jamkasica pisze:Podrzucam Kocinka. Drobnica taka to i niewiele miejsca zajmie w domu ;)


drobnica, ale zawiera ogrom czułości.

Czarna pumo, założę mu osobny wątek adopcyjny na Kociarni, startuję też dziś z ogłoszeniami i FB.

dodaję ruchomy obraz biedaka na filmach! UWAGA, zawiera dużo miłości:


http://www.youtube.com/watch?v=OQF5fWAH ... e=youtu.be

http://www.youtube.com/watch?v=IO8CVNnI ... e=youtu.be

Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

PostNapisane: Nie lis 17, 2013 20:06
przez Fleur
wydarzenie na FB - bardzo proszę, udostępniajcie!

https://www.facebook.com/events/615930071778877/