hikora pisze:Niunia - Natasza jest naprawdę słodkim kotkiem. Troszkę jest zdeprymowana ilością kotów w stadzie u Ewy, ale śmiało przychodzi i dopomina się o mizianie.
Wtedy nawet przestaje zwracać uwagę na inne koty, które wykorzystuję sytuację i bezwstydnie obwąchują ją pod ogonkiem
Ciągle jest drobniutka i według mnie - za chuda; ale przecież nie miała łatwo.
A czy jest nakolankowa? Hm... jak przychodzę do Ewy, ładuje mi się na kolana Ślepa Kasia, seniorka.
Potem dołącza Dzidzia, też niemłoda, wpycha się Matylda, dopomina miziania Stasio, potem Shadow...
Ogólnie, Ewa ma za mało kolan. Niuni należą się własne.
hikora dziękuję za odpowiedź
Ewa dziękuję za zdjęcie kici w kubraczku alpinistka z niej