Strona 1 z 3
Re: Oko Milkusia- nieźle. Ataki nosowo-gardłowe ??? CO TO?

Napisane:
Sob wrz 14, 2013 15:30
przez Paulusek
U mojego ok. 8 letniego kocura zauważyłam dziś coś z okiem. Jeszcze wczoraj było o.k. dziś zaś zamyka zupełnie to oko, zwłaszcza gdy jest w jasnym pomieszczeniu, tak więc najwięcej czasu ma je zamknięta zupełnie.
Gdy je zaś otwiera widać że łzawi tzn. jest mokre, nie żeby łzy mu płynęły po pyszczku ale włoski wokół oka są mokre a w jednym miejscu utrzymuje się taka jakby zgrupowana szara wydzielina- taka galaretka, próbowałam ją przesunąć po gałce oka powiekami jak to robię gdy wpadnie mi rzęsa do oka by ją łatwiej wyjąć ale ta wydzielina jakby przylegała do tego konkretnego miejsca. Kot ma też zwężoną źrenicę w tym oku, (nie żeby wcale nie reagowała na światło, bo zachęcałam kota do otwierania oka zabawą i widzę że się ona może rozszerzać choć mniej niż w drugim oku) ale jest najczęściej bardzo zwężona tzn. do maksimum, podczas gdy w drugim oku jest np. zupełnie rozszerzona gdy kot bawi się ze mną w ciemnym miejscu.
Poza tym nie widzę innych objawów w oku ani w stanie ogólnym.
Kot jest niekastrowany i żyje z drugim niekastrowanym kocurem w tym samym wieku, czasem się kłócą, ostatnio często.
Czy może to być skutek zadrapania podczas bójki? Czytałam też coś o zapaleniu ucha, ale on nie nosi krzywo głowy, ani ucha...
Zamierzam kotu dać krople z antybiotykiem i przeciwbólowe, zobaczyć co dalej i jeśli bez zmian to w pon. jechać do wet.
Spotkał się ktoś z tym? Jakieś sugestie co to może być?
Re

Napisane:
Sob wrz 14, 2013 15:44
przez kicikicimiauhau
Z tego, co piszesz, ta "wydzielina" to wg mnie trzecia powieka - wychodzi podczas zapalenia spojówek, kociego kataru itp. Jeśli jesteś w stanie zrobić zdjęcie tego oka i wstawić, to będzie super. Ale wg mnie to ta powieka, bo piszesz, że "nie da się przesunąć".
Re

Napisane:
Sob wrz 14, 2013 15:51
przez kicikicimiauhau
Jeśli ostatnio dochodzi do bójek, drugi kot mógł mu uszkodzić trzecią powiękę i dlatego oko łzawi. Mój Panda ma tak uszkodzone oko - jak był kotem bezdomnym, to ktoś (inny kot) go tak urządził podczas bójki. Takie oko można wtedy smarować maścia Neomycyna dla ludzi, albo z wetem skonsultuj. A co do źrenic - to nie wiem. Taki objaw jest przy obrzęku mózgu bodajże, ale chyba nie miał żadnego urazu w głowę, typu upadek?
Re: Zamykanie oka, szara wydzielina i zwężona źrenica- HELP!

Napisane:
Sob wrz 14, 2013 16:09
przez Paulusek
Jest to w prawym oku. Trzecia powieka to nie jest bo jest po prawej stronie (jakby oko podzielić na dwie części, to ta galaretka jest po prawej stronie czyli w tej drugiej części oka dalszej od nosa a trzecia powieka wychodzi przecież od strony lewej (w przypadku oka prawego) czyli z kącika wewnętrznego.
Jakoś tak zagmatwanie tłumaczę
Nie wiem czy kotu się nic nie przytrafiło, bo zobaczyłam to po 13:00 a kot od rana przebywa na zewnątrz- jest wychodzący, od rana go nie widziałam bo mnie nie było w domu, wypuściła go inna osoba która nie wie jak od rana oko wyglądało i czy coś kotu się nie przytrafiło, ale zachowuje się normalnie...tylko to oko...
Re: Zamykanie oka, szara wydzielina i zwężona źrenica- HELP!

Napisane:
Sob wrz 14, 2013 16:32
przez Paulusek
Mam w domu tylko Dicortineff vet ale chyba nie powinnam podawać jeśli oko może być zadrapane, o ile dobrze pamiętam miałam też jszcze gdzieś Tobrex i Difadol. Puki co na szybko znalazłam stary Tobrex- jest już do niczego ale powinien być jeszcze gdzieś nieotwarty Tobrex i Difadol, nie mogę znaleźć...
Jak myślicie jeśli rogówka będzie zadrapana to te leki mogę podać?
Spróbuję wieczorem dodać foto oka lub jutro jeśli będę mogła.
Re: Re

Napisane:
Sob wrz 14, 2013 16:43
przez jaaana
kicikicimiauhau pisze:Jeśli ostatnio dochodzi do bójek, drugi kot mógł mu uszkodzić trzecią powiękę i dlatego oko łzawi. Mój Panda ma tak uszkodzone oko - jak był kotem bezdomnym, to ktoś (inny kot) go tak urządził podczas bójki. Takie oko można wtedy smarować maścia Neomycyna dla ludzi, albo z wetem skonsultuj. A co do źrenic - to nie wiem. Taki objaw jest przy obrzęku mózgu bodajże, ale chyba nie miał żadnego urazu w głowę, typu upadek?
Fajna jesteś

Nie wiesz nawet, jak to wygląda, ani co się stało, ale wiesz, jak leczyć.
Pewnie, co za problem wepchnąć coś kotu do oka
Oko powinien zobaczyć wet, nie podawaj nic na własną rękę.
Re: Zamykanie oka, szara wydzielina i zwężona źrenica- HELP!

Napisane:
Sob wrz 14, 2013 17:46
przez ASK@
do weta. Nie ma co kombinować! Można zaszkodzić.
Re: Zamykanie oka, szara wydzielina i zwężona źrenica- HELP!

Napisane:
Sob wrz 14, 2013 17:49
przez Paulusek
wet będzie dostępny dopiero w pon. a tu chodzi by kotu ulżyć choć trochę. Niestety znalazłam Difadol choć nieotwarty to po terminie ważności bo do kwietnia. Jest tylko Tobrex, antybiotyk. Podać?
Właśnie wytarłam kotu oko bo wypłynęło mu trochę takiej jasno-zielonej wydzieliny, taka jedna kuleczka jak "śpioch" z wewn. kącika. Podchodzi mi to więc na jakieś bakteryjne ale ta źrenica mniejsza od drugiej mnie martwi...
Re: Zamykanie oka, szara wydzielina i zwężona źrenica- HELP!

Napisane:
Sob wrz 14, 2013 17:51
przez ASK@
może zadzwoń do weta i skonsultuj się. Masz numer?
Dicortinef to steryd.W żadnym wypadku nie podawaj go bez uzgodnienia. Tobrex to antybiotyk.
Re: Zamykanie oka, szara wydzielina i zwężona źrenica- HELP!

Napisane:
Sob wrz 14, 2013 17:58
przez Paulusek
Nie odbiera już.
Re: Zamykanie oka, szara wydzielina i zwężona źrenica- HELP!

Napisane:
Sob wrz 14, 2013 18:04
przez BOZENAZWISNIEWA
to wygląda na uraz mechaniczny oka
poczekaj chwile, sprawdze w mojej ksiazeczce co dostawal kot przy tym urazie
u nas po urazie rogówki kot dostał:
[...] Takie porady udziela tylko i wyłącznie weterynarz po zapoznaniu się z konkretnym przypadkiem. aassiiaa
No,ale ja nie wiem czy Twój kot się zarapał, czy gdzies nadział...czy cos moglo mu wpasc do oka
Re: Zamykanie oka, szara wydzielina i zwężona źrenica- HELP!

Napisane:
Sob wrz 14, 2013 18:31
przez izydorka
to może znaleźć nr do weta w innym mieście i zadzwonić. Bym się bała dawać coś kotu jak nie wiem co mu jest....A diagnoza przez net to kontrowersyjna sprawa gdy niefachowiec rad udziela. Nawet, gdy ma dobre chęci.
Re: Zamykanie oka, szara wydzielina i zwężona źrenica- HELP!

Napisane:
Sob wrz 14, 2013 18:47
przez Paulusek
izydorka pisze:to może znaleźć nr do weta w innym mieście i zadzwonić. Bym się bała dawać coś kotu jak nie wiem co mu jest....A diagnoza przez net to kontrowersyjna sprawa gdy niefachowiec rad udziela. Nawet, gdy ma dobre chęci.
A czy Pani kot też miał źrenicę w tym oku mniejszą? Mój ma choć ona też reaguje na światło ale jest prawie ciągle mniejsza od drugiej tj. na maxa zwężona. Choć stymulowałam kota do reakcji, pokazywałam mu kiełbaskę na ziemi by otworzył oko a potem patrzyłam i miał rozszerzoną źrenicę, potem pokazywałam mu kiełbasę nad nim by podniósł pyszczek do góry i spojrzał w lampę i renica się zwężała, ale bez tej "stymulacji" ma oko zamknięte a gdy troszkę otwiera to źrenica jest na maxa zwężona.
Re: Zamykanie oka, szara wydzielina i zwężona źrenica- HELP!

Napisane:
Sob wrz 14, 2013 18:53
przez izydorka
nie jestem wetem, nie potrafię diagnozować. Ja bym poszukała całodobowej przychodni i tam bym zasięgnęła porady telefonicznej, czy można coś kotu doraźnie podać przed wizytą u specjalisty( jeśli będzie potrzebna).
Re: Zamykanie oka, szara wydzielina i zwężona źrenica- HELP!

Napisane:
Sob wrz 14, 2013 19:11
przez BOZENAZWISNIEWA
izydorka pisze:to może znaleźć nr do weta w innym mieście i zadzwonić. Bym się bała dawać coś kotu jak nie wiem co mu jest....A diagnoza przez net to kontrowersyjna sprawa gdy niefachowiec rad udziela. Nawet, gdy ma dobre chęci.
to prawda
wiem,ze Tobrex nie powinien zaszkodzić...a trzeba kotu cos podać ,zeby nie draał tego oka i żeby oko nie wypłyneło.
tez uwazam,że zadzwonic do pzrychodni,tyle,że jak znam zycie podpowiedza,żeby kotu gentamecyne podac,a to sie przy urazie nie daje...Tobrex,Tobrexan jest na recepe,ale w aprtece mozna poprosic "na krechę'i doniesc recepte.
Inna sprawa to to,że idziesz do apteki prosisz farmaceute o cos,na pewno poradzi i odradzi.No co mozna tutaj pisac więcej
Paulusek,wex wacik kosmetyczny,albo kawałek miekkiej szmatki bialej(miękkiej)i zmocz ja ciepa woda i wycisnij.Potem delikatnie przemyj to oko i napisz co jest na szmatce...Mocno nie trzyj