Strona 1 z 3

poturbowany kotek nie sika

PostNapisane: Wto lip 30, 2013 21:33
przez kate__73
Bardzo proszę o pomoc. Może ktoś z Was wie jak pomóc kotkowi. Wczoraj nasza Lora wypadłą z okna na drugim piętrze. Wydawałoby się, że nic wielkiego się nie stało oprócz potłuczenia, ale właśnie minęły 24h jak Kicia nie pije i nie sika, Nie dostała żadnych leków, bo jest w ciąży. Ból nie pozwala jej na przyjęcie pozycji do sikania, więc tego nie robi. Pęcherz ma pełny co wykazało usg, ale nie potrafimy jej zmobilizować do opróżnienia go. Pomocy

Re: poturbowany kotek nie sika

PostNapisane: Wto lip 30, 2013 21:52
przez asiek o
A co na to wet? :cry: Zdrówka dla kici. Polecam siatke na balkon żeby na przyszłość uniknąć podobnych stresów.

Re: poturbowany kotek nie sika

PostNapisane: Wto lip 30, 2013 21:55
przez kate__73
jak do rana się nie wysika to dostanie leki, które zagrożą ciąży :(

Re: poturbowany kotek nie sika

PostNapisane: Wto lip 30, 2013 21:57
przez Szenila
Kotka nie może dłużej nie sikać. Konieczne jest leczenie, podanie leków, bo kiedy pęcherz pęknie lub dojdzie do cofnięcia moczu do nerek, to będzie stan bezpośredniego zagrożenia życia kotki, i kociąt. Nie wszystkie leki szkodzą ciąży.

Odpowiedzialni kociarze zabezpieczają okna siatką/metalową moskitierą. Mam nadzieję, że nauczeni wypadkiem również to zrobicie :ok:

Czemu kotka jest w ciąży?

Re: poturbowany kotek nie sika

PostNapisane: Wto lip 30, 2013 22:03
przez taizu
Wet może kotkę "wysikać" cewnikiem
Jeśli kot nie sika 24 godziny to jego życie jest w niebezpieczeństwie, trzeba w pilnym trybie do weta
Dodatkowo: upadek mógł zabić jakieś kocię, konieczne jest badanie, bo kotka dostanie infekcji, mogły też zostać uszkodzone narządy wewnętrzne

Re: poturbowany kotek nie sika

PostNapisane: Wto lip 30, 2013 22:07
przez dune
po prostu super powod...nie podac zadnych lekow ze względu na ciąże.....
zatrzymanie moczu pewnie bardzo ciąży sprzyja... :(

dlaczego pozwolilas wypasc z okna kotce w ciąży.... :(

Re: poturbowany kotek nie sika

PostNapisane: Wto lip 30, 2013 22:16
przez Alienor
Jesteście na najlepszej drodze do tego by i kotka i kocięta umarły w koszmarnych męczarniach. Ogarnijcie się i jedźcie do sensownego weta, który ją będzie ratował a nie wydziwiał. Kotka nie do końca zdaje sobie sprawę z tego, że jest w ciąży - nawet jeśli zostanie przeprowadzona w czasie operacji sterylizacja aborcyjna, nie będzie do końca życia siedzieć i płakać za kociętami, których nie urodziła. Ale jeśli nie przeżyje cudowania z "nie leczymy bo jeszcze to zaszkodzi kociakom" to Was zagryzą wyrzuty sumienia, I słusznie. Bo macie rozum i zdolność przewidywania konsekwencji - powinniście ich użyć.

Re: poturbowany kotek nie sika

PostNapisane: Wto lip 30, 2013 22:41
przez Cindy
Gdzie Ty bylas z ta kotka :conf: U weta :?: :?: :?: Jedyne co zrobil to tylko usg :conf:

Re: poturbowany kotek nie sika

PostNapisane: Śro lip 31, 2013 6:27
przez Blue
Teraz najważniejsze jest ratowanie życia kotki.
Ona musi oddawać mocz, jeśli z jakiegoś powodu nie może sama - wet musi jej odbarczyć pęcherz bo inaczej kotka umrze w potwornych cierpieniach.
Kotka musi też dostać leki przeciwbólowe jeśli bardzo cierpi, nie podanie ich jest po prostu okrutne.

Skoro kotka jest tak obolała iż uważasz że przez to nie jest w stanie ukucnąć do sikania, oznacza że upadła fatalnie i bardzo prawdopodobne sa poważne obrażenia, tym bardziej że jest ciężarna.

W którym jest okresie ciąży?
Kocięta żyją?
Kotka nie jest blada? Ma różowe śluzówki?
Jak ona wogóle się czuje i zachowuje?

Re: poturbowany kotek nie sika

PostNapisane: Śro lip 31, 2013 8:07
przez Iburg
To jest kotka hodowlana, że jest w ciąży. Dziwię się ze przy rasowym hodowlanym kocie macie nie zabezpieczone okna. Dziwny ten wet że nic nie robi, po upadku płody mogą być uszkodzone, a nawet martwe co zagraża życiu tak samo jak pełny pęcherz.

Re: poturbowany kotek nie sika

PostNapisane: Śro lip 31, 2013 8:25
przez Gretta
Iburg pisze:To jest kotka hodowlana, że jest w ciąży.

8O Skąd wiesz?
Hodowlana czy nie, najważniejsze żeby przeżyła i nie cierpiała :!:

Re: poturbowany kotek nie sika

PostNapisane: Śro lip 31, 2013 8:35
przez dune
Jak sie koteńka czuje
wet coś zrobił w końcu?

Re: poturbowany kotek nie sika

PostNapisane: Śro lip 31, 2013 16:48
przez Iburg
Gretta pisze:
Iburg pisze:To jest kotka hodowlana, że jest w ciąży.

8O Skąd wiesz?
Hodowlana czy nie, najważniejsze żeby przeżyła i nie cierpiała :!:


Nie wiem , dlatego pytam. Pewnie że najważniejsza jest kotka jej zdrowie i cierpienie. A okna powinny byc zabezpieczone przy każdym kocie.

Re: poturbowany kotek nie sika

PostNapisane: Śro lip 31, 2013 18:17
przez kate__73
ale daliście mi popalić... Kotka jest pod stałą opieką weta. Zostala przebadana. Kociaki żyją i ponoć mają się dobrze. Lora jest w piątym miesiącu i nie jest kotką hodowlaną tylko po prostu rasową moją ukochaną koteczką. Jasne, że w ostateczności zrezygnujemy z kociąt... z bólem serca :( Ale najważniejsze. Wczoraj o 24,00 czyli po 26h ( :( ) Lorcia się wysiusiała!!! Wprawdzie po siebie nie do kuwety ale oczywiście i tak nas tym uszczęśliwila. Ale dzisiaj siedzi pod szafą i nie chce wyjść... :(

Re: poturbowany kotek nie sika

PostNapisane: Śro lip 31, 2013 18:57
przez lenka*
Kate nie przestawaj obserwować kotki bo być może to jeszcze nie koniec problemów. Bardzo Cię proszę odwiedzaj i czytaj forum a wtedy na wiele spraw spojrzysz z innej strony, szczególnie na rozmnażanie ukochanych koteczek, wiem co mówię. :wink: