Strona 1 z 1

Kilkadziesiąt Yorków w klatkach - pseudohodowla!!!!

PostNapisane: Pon lip 22, 2013 8:00
przez Prakseda
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... omosc.html

Biedne psiaki!!!
Nóż sam się w kieszeni otwiera :twisted:

Re: Kilkadziesiąt Yorków w klatkach - psuedohodowla!!!!

PostNapisane: Pon lip 22, 2013 8:27
przez Prakseda
Tak, jak piszą hodowla była legalna.
Wcale mnie to nie dziwi. Moja koleżanka wzięła kiedyś psa z podobnej „hodowli”. Pies rasy Basenji miał wyrok śmierci, bo posiadał wadę genetyczną. A hodowla wyglądała tak, że w 50 metrowych mieszkaniu, w bloku na Bródnie mieszkało ponad 30 psów. Psy, to nie koty, które zajmują miejsca wzdłuż, wszerz i wysokość, na półkach, w szafach, w zakamarkach. Nawet bywają nie widoczne na pierwszy rzut oka. Psy natomiast wiadomo, oblegają podłogę. Podobnie nie było tam miejsca na postawienie stopy, psy leżały na szmatach i gazetach. W jednym pokoju suczki w rui. Pod drzwiami szczekające i wyjące do nich samce. W kuchni szczeniaki w kartonach. Nie wiem, jak ten hałas wytrzymywali sąsiedzi. Na spacery wychodziło po 5 psów na raz na krótki smyczach. Nie miały możliwości wybiegać się.
Rozmawiałam z koleżanka, która przygarnęła tego „zepsutego” szczeniaczka. Co na takie hodowle związek kynologiczny. I wiecie co?
NIC, bo właścicielka tej hodowli była jednym z członków zarządu tego związku.
Na naszym forum głośno bywa o zbieraczkach. Tymczasem zbieractwo, to jest choroba, która jednak bierze początki z chęci pomocy zwierzętom. A takie pseudohodowle to zwykły interes. Nie wiem, kto byłby kompetentny aby zainteresować się takim procederem, ale nie mam wątpliwości, że jest to konieczne.

Re: Kilkadziesiąt Yorków w klatkach - psuedohodowla!!!!

PostNapisane: Pon lip 22, 2013 8:40
przez dorcia44
Znam hodowle gdzie legalnie jest ponad 100 psów :twisted: legalnie bo to zarejestrowana hodowla ,w dodatku sędziego kynologicznego :twisted:
Nikt nic nie wie :?: bzdura, wiedzą wszyscy ,tylko milczą bo ręka rękę myje :evil:

Re: Kilkadziesiąt Yorków w klatkach - psuedohodowla!!!!

PostNapisane: Pon lip 22, 2013 8:44
przez ana
Czy zgłosiłyście te "hodowle" do TOZ-u, Straży dla Zwierząt albo Inspekcji Weterynaryjnej?
"Znanie" to za mało - jeśli ktoś był, widział na własne oczy, musi działać.

Re: Kilkadziesiąt Yorków w klatkach - psuedohodowla!!!!

PostNapisane: Pon lip 22, 2013 8:52
przez dorcia44
oczywiście że było zgłaszane , o reakcji nawet nie będę pisała :evil:

Re: Kilkadziesiąt Yorków w klatkach - psuedohodowla!!!!

PostNapisane: Pon lip 22, 2013 8:56
przez ana
Napisz, proszę. :(

Re: Kilkadziesiąt Yorków w klatkach - psuedohodowla!!!!

PostNapisane: Pon lip 22, 2013 9:13
przez dorcia44
po prostu pewnych ludzi się nie tyka .

Re: Kilkadziesiąt Yorków w klatkach - psuedohodowla!!!!

PostNapisane: Pon lip 22, 2013 9:16
przez Prakseda
Ja nie zrobiłam nic w tej sprawie. Nie będę ściemniać. Z reguły reaguję na to co widzę.
W tym przypadku, nie byłam, nie wiem dokładnie gdzie to jest. Informacja zasłyszana od kogoś, kto tam był.
Od znajomej, która wzięła psiaka. Jednak nie chciała nawet podać adresu, bo jest jakoś skoligowana z właścicielką hodowli.

Re: Kilkadziesiąt Yorków w klatkach - pseudohodowla!!!!

PostNapisane: Pon lip 22, 2013 10:26
przez Kinnia
widziałam w wiadomosciach: wstyd dla gatunku ludzkiego i rozpacz, złość .... nie wsciekłość i dzika furia ogarnia na info o czyms takim ......

........ mam jednak doswiadczenie z reakcja władz "od futer" w przypadku ludzi zamożnych finansowo ..... żenada i ......