color1 pisze:Tak więc chyba nie uniknę wizyty u weta, stad pytanko jak na wstępie (np. czy badanie moczu może cokolwiek wyjaśnić, bez konieczności badania krwi) i dodatkowo czy możecie polecić weta który dobrze zdiagnozuje jej układ pokarmowy (wawa, dolny mokotów). Czy Rtg+USG (bez kontrastu) może cokolwiek potwierdzić lub wykluczyć ?
U mojego Pokerka dopiero druga endoskopia i badanie histopatologiczne pobranych próbek pozwoliły na właściwą diagnozę - postawił ją profesor R. Lechowski (byłam w Mutivecie na Gagarina). W próbkach pobranych podczas pierwszej endoskopii nie wyszły eozynofile, tylko mnóstwo bakterii ... W Lublinie na UP upierali się, że to nowotwór ... z którym mały pożyje maksymalnie ze 2 miesiące .... To było w maju 2012 r. ... Też żyjemy "na kredyt" ...
USG/RTG, wymazy z prostnicy, badania krwi wykazywały tylko koszmarne stany zapalne w żołądku, dwunastnicy i dalej w jelitach ...(po kolei - wirusowe, bakteryjne, grzybicze, krwotoczne, na końcu nawet padło, że martwicze ... ) ...