Tosia i zapalenie oskrzeli

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 18, 2002 13:11 Tosia i zapalenie oskrzeli

Tosia ma zapalenie oskrzeli 8O , gorączkę 39,3 i zamglone oczy. Dostała antybiotyk i przez kolejne dwa dni będzie kłuta :cry: A kota skacze, bawi się, ma apetyt jak zwykle, więc wydawało mi się, że to może zwykłe zapalenie spojówek... :conf: Prawie się jej udało nas nabrać...

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw lip 18, 2002 13:13

A wet, na nasze oczy jak spodki 8O wyjaśnił jak komu głupiemu, że wirus został przyniesiony do domu na naszych butach, lub z sierścią psa...

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw lip 18, 2002 13:34

Najgorsze, że zamierzaliśmy zabrać małą do domku letniskowego na parę dni, wet co prawda powiedział, że jak gorączka przejdzie to nie ma przeszkód, ale ja się zastanawiam czy to dobry pomysł...

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw lip 18, 2002 13:37

Zdarzy się czasem... Ale wcześnie rozpoznane powinno dać się szybko wyleczyć. Pozdrawiam :D

Co dostaje, że tylko dwa dni zastrzyków są planowane?

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 18, 2002 14:45

Dzięki za serdeczności dla Tosiaka, chyba pomogły bo właśnie upolowała dla mnie 8O konika polnego :lol:
Razem trzy dni kłucia, co dostaje nie umiem odczytać, ale jest to tak gorzkie, że może się nawet ślinić...
Ogólnie bardzo dobrze wygląda, tylko te oczy takie biedne mnie niepokoją...

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw lip 18, 2002 19:59

Razem z Szeleczką tez trzymamy kciuki za powrót Tosi do zdrowia. Borysek tez pewnie będzie trzymał mocno, jak mu Basia przekaże ;)
Duzo zdówka, Tosiaczku!

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39232
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pt lip 19, 2002 11:06

Tosia bardzo dziękuje za życzenia zdrowia i pozdrawia serdecznie! :D
Kota wygląda w zasadzie dobrze, apetyt w normie, energii nadmiar, ale o oczy nadal się martwię, bo ma je otwarte jakby do połowy z zachodzącą trzecią powieką i mokre bardzo, a dzisiaj zaczęła jej się jakaś woda z noska sączyć :( Boję się czy to nie koci katar, chociaż jak chorowała na to paskudztwo prawie rok temu, objawy były trochę inne...

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt lip 19, 2002 13:14

Właśnie wróciłyśmy od weta. Tosia weszła do gabinetu bez gorączki w trakcie badania ze stresu temperatura podskoczyła jej do 39,4 stopni. 8O
Żegnając się z nami do jutra, wet smętnie spoglądał na dziury w kozetce po pazurach Tosi... :oops: 8O

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt lip 19, 2002 13:54

Dużo zdrowia dla Tosi! 1000 głasków. :D
Proszę nie cytować moich postów.
Dziękuję.

Agni

 
Posty: 22294
Od: Wto mar 19, 2002 15:13
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza

Post » Pt lip 19, 2002 15:04

:cat3:

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt lip 19, 2002 15:05

ups :oops: miało być dziękuję bardzo i :cat3:

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Cosmos, Google [Bot], Kocia Lady, pimpuś..wampirek i 188 gości