Strona 1 z 2

Kot leży, trzęsie się w konwulsjach, pieni mu się z pyska

PostNapisane: Czw maja 30, 2013 12:47
przez Amadin
Co się dzieje z moją 4-letnią kotką ? Jeszcze dziś, około godziny jedenastej nic jej nie było. O tej porze przyszła spokojnie do domu od strony sąsiada. Po godzinie znaleziono ją w tym stanie w zacienionym miejscu otwartej komórki na narzędzia gospodarskie (nie rozkładamy nigdzie żadnego rodzaju trucizn). Do tej pory trzęsie się w silnych konwulsjach leżąc na boku, od czasu do czasu bardzo głośno chrypie. Strasznie cierpi. Próbowałem delikatnie postawić ją na nogi, jednak ma poważne trudności z chodzeniem, powłócząc tylnymi nogami.
Jej pysk jest otwarty, bardzo zapieniony wewnątrz.
Weterynaria nieczynna z powodu święta. Nie wiem ani co robić, ani co się dokładnie dzieje.

Pozdrawiam serdecznie, liczę na pomoc w zdiagnozowaniu przyczyn i potencjalną poradę.

Re: Kot leży, trzęsie się w konwulsjach, pieni mu się z pysk

PostNapisane: Czw maja 30, 2013 13:10
przez weronika92
Idź z kotem do weterynarza, jak najszybciej.

Re: Kot leży, trzęsie się w konwulsjach, pieni mu się z pysk

PostNapisane: Czw maja 30, 2013 13:14
przez felin
Trutka? Nawozy? Pestycydy?
Wylącznie weterynarz może pomóc.
I nie wierzę, żeby nie byl dostępny choćby telefonicznie.

Re: Kot leży, trzęsie się w konwulsjach, pieni mu się z pysk

PostNapisane: Czw maja 30, 2013 13:14
przez pixie65
Amadin pisze:(...)
Weterynaria nieczynna z powodu święta. Nie wiem ani co robić, ani co się dokładnie dzieje.(...)

Znaleźć lekarza weterynarii w najbliższej okolicy, który przyjmie kota i spróbuje uratować mu życie.
A nie siedzieć na forum...
Przez internet nikt kotu nie pomoże.

Re: Kot leży, trzęsie się w konwulsjach, pieni mu się z pysk

PostNapisane: Czw maja 30, 2013 13:18
przez zuzia96
Dzwoń jak najszybciej do jakiegoś weterynarza, w ciężkich przypadkach otwierają lecznicę nawet w święta, żeby zwierzę ratować.

Z kotką jest bardzo źle, tylko natychmiastowa pomoc lekarza może uratować jej życie. NIE CZEKAJ!

Re: Kot leży, trzęsie się w konwulsjach, pieni mu się z pysk

PostNapisane: Czw maja 30, 2013 13:33
przez zuzia96
Dzwoniłeś do jakiegoś weterynarza???

Nie siedź na forum tylko ratuj kotkę!!!

Re: Kot leży, trzęsie się w konwulsjach, pieni mu się z pysk

PostNapisane: Czw maja 30, 2013 13:48
przez vivien
Jeśli nie znajdziesz dzisiaj weterynarza i nie udzieli on pomocy w najbliższym czasie - kotka umrze.

Re: Kot leży, trzęsie się w konwulsjach, pieni mu się z pysk

PostNapisane: Czw maja 30, 2013 13:54
przez agula76
JAK NJSZYBCIEJ WETERYNARZ :!: :!: :!: :!:

Re: Kot leży, trzęsie się w konwulsjach, pieni mu się z pysk

PostNapisane: Czw maja 30, 2013 13:58
przez iwaka
agula76 pisze:JAK NJSZYBCIEJ WETERYNARZ :!: :!: :!: :!:

:!: :!: :!: :!:
Jeśli nie możesz zadzwonić bo nieczynne zadzwoń do miejscowego Toz-u, tam powinni Ci podać nr. telefonu prywatny do weterynarza.Napewno taki mają. Ratuj kota :!: :!: :!: :!:

Re: Kot leży, trzęsie się w konwulsjach, pieni mu się z pysk

PostNapisane: Czw maja 30, 2013 14:16
przez Agulas74
W tak poważnym stanie nie da się pomóc na odległość :(

Re: Kot leży, trzęsie się w konwulsjach, pieni mu się z pysk

PostNapisane: Czw maja 30, 2013 19:23
przez agula76
i to pewnie na tyle informacji :oops: :oops:

Re: Kot leży, trzęsie się w konwulsjach, pieni mu się z pysk

PostNapisane: Pt maja 31, 2013 0:52
przez Gretta
Co z kotką?

Re: Kot leży, trzęsie się w konwulsjach, pieni mu się z pysk

PostNapisane: Pt maja 31, 2013 5:32
przez ASK@
:?: :?: :?:

Re: Kot leży, trzęsie się w konwulsjach, pieni mu się z pysk

PostNapisane: Pt maja 31, 2013 9:17
przez BOZENAZWISNIEWA
po objawach wygląda na to,ze nie żyje-na strychninę to wyglada :roll:

Re: Kot leży, trzęsie się w konwulsjach, pieni mu się z pysk

PostNapisane: Pt maja 31, 2013 11:42
przez girlonthebridge
też obawiam się, że kicia nie żyje, raz widziałam kota w takim stanie u weta, miała już obrzęk płuc przed śmiertny, nie było co ratować. Chociaż chciałabym się mylić (w tamtym przypadku to była trutka na szczury zjedzona wraz z gryzoniem)