Strona 68 z 68
Re: Fundacja JOKOT - dziękujemy za pomoc :) s. 67
Napisane:
Pt mar 02, 2018 11:23
przez Lidka
Super, że się udało.
Ale z przeglądarką jest kłopot. Pamiętam, że już dawno temu były zgłaszane te problemy z IP. Bo wtedy pamiętam, że jak zagłosowałam z pracowego komputera to każda następna osoba już nie miała możliwości.
Re: Fundacja JOKOT - dziękujemy za pomoc :) s. 67
Napisane:
Pt mar 02, 2018 11:42
przez kociołkowo
Jest nadal problem, ja mam na kompie windows10, jak kupiłam nowy i pierwszy raz z niego chciałam głosować to od razu było, że głos juz zostal oddany i nie mogę. Na tel.android nie mam takich problemów nigdy.
Najważniejsze, że futerka będą miały pełne brzuszki.
Re: Fundacja JOKOT - dziękujemy za pomoc :) s. 67
Napisane:
Pt mar 02, 2018 18:34
przez jopop
No technicznie głosowanie było zawsze dość wymagające. Obecnie liczba zabezpieczeń faktycznie poraża... Krakvet oczywiście o problemach wie, sami podpowiadali zmianę przeglądarki...
Re: Fundacja JOKOT - dziękujemy za pomoc :) s. 67
Napisane:
Nie mar 18, 2018 18:35
przez ewa_mrau
Joasiu, nie mogę do Ciebie wysłać pewu
forum mi pisze, że nie istniejesz
wstawię więc tu pytanie do Ciebie:
Re: Fundacja JOKOT - dziękujemy za pomoc :) s. 67
Napisane:
Czw mar 22, 2018 6:58
przez jopop
no to nie była najszybsza metoda złapania mnie... dopiero przeczytałam
spróbuję jakoś namierzyć o co chodzi.
Re: Fundacja JOKOT - dziękujemy za pomoc :) s. 67
Napisane:
Czw mar 22, 2018 7:43
przez ASK@
jopop pisze:no to nie była najszybsza metoda złapania mnie... dopiero przeczytałam
spróbuję jakoś namierzyć o co chodzi.
Asia, nie musisz. Kot nie żyje.
Dzięki
U mnie na wątku są dyskusje na ten temat.
Re: Fundacja JOKOT - dziękujemy za pomoc :) s. 67
Napisane:
Sob mar 24, 2018 12:51
przez ewa_mrau
jopop pisze:no to nie była najszybsza metoda złapania mnie... dopiero przeczytałam
spróbuję jakoś namierzyć o co chodzi.
dzięki,
Joasiukobitka się nie popisała...
---