kot/ka i królik ?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 10, 2008 9:55

Mój królik ma ponad 7 lat i jest właściwie w domu rezydentem, bo koty były potem, z tym, że koty dorosłe, które jednak są spokojniejsze i bardziej zrównoważone od malucha.

Od samego początku nie miałam żadnego problemu i to bardziej królik był dominujący, podlatywał do kota, obwochiwał go, nieraz dostał łapą z pazurami jak nasza kicia-zołza była nie w humorze, ale do chwili obecnej jak królika puszcza się z klatki na polatanie to i koty i on są sobą zainteresowane i nie ma raczej żadnych konfliktów.

Myślę, że musici spokojnie czekać, a czy królik ma swoją klatkę zamykaną, gdzie moze się schować? Bo to na pewno ważne, zeby miał miejsce gdzie sie czuje bezpiecznie i wie, że kocio mu tam nie wejdzie.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie lut 10, 2008 10:19

Ja mam w domku królika i cztery koty, królik był w domu pierwszy. Uszaty potrafi pogonić kota, który na niego "poluje", ewentualnie podbiega do "agresora" i go obwąchuje, żadnych poważniejszych zgrzytów nigdy nie było. Dajcie czas zwierzakom, to dla nich wszystkich nowa sytuacja, muszą się do siebie przyzwyczaić. :)
Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

makrejsza

 
Posty: 2032
Od: Czw lis 22, 2007 20:41
Lokalizacja: Chocianów

Post » Nie lut 10, 2008 11:04

dokładnie :) królik początkowo kotów się troszkę bał i złościł się jak do niego podchodziły, ale stopniowo to minęło i teraz można powiedzieć że cieszy się z ich obecności :D
także trzymam :ok:

mikrejsza

 
Posty: 1800
Od: Nie sty 20, 2008 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lut 10, 2008 15:19

ja mam królika i 5 kotów, królik jest prowodyrem i jak kociaste nie daj boże zbliża sie do jego klatki/miejsca w którym siedzi, to startuje do nich z fukaniem :roll: :wink:
Myslę, ze ja kociak ucieka to z jego strony zagrożenia nie ma, a i królik sie przyzwyczai że to niegroźny intuz na jego terytorium :wink:
Powodzenia:)

jak juz przy królikach jesteśmy, to w życiu bym wcześniej nie pomyślała że króliki fukają, boksują i są takie odważne 8) raczej mi się z cichutkimi trusiami kojarzyły :oops:

KaasiakN

 
Posty: 590
Od: Pt mar 09, 2007 19:36

Post » Wto gru 08, 2009 22:00 Re: kotka i krolik

Witam serdecznie
Pod moim dachem są 3 uszate (królasy) i koteczka(5,5 roku). Króliki mam od 1,5 roku. Na początku kotka bardzo interesowała się uszatymi, podchodził do klatki, wąchała ale nigdy nie była wobec nich agresywna. Musiało minąć kilka tygodni zanim króliki przyzwyczaiły się do kocicy. Kotka szybko zaakceptowała nowych domowników. Obecnie włazi do nich do klatki i kładzie się w niej :) Jak wypuszczam uszate towarzystwo żeby sobie pobiegało po domku kociak stara się z nimi bawić, podbiega , podskakuje.... :) Króliki dziwnie się wtedy patrzą na kocice, nie bardzo wiedzą o co jej chodzi.
Jednak z tego co słyszałam i czytałam nie wszystkie koty są takie tolerancyjne. Kot to drapieżnik i nie ma co ukrywać, różnie może zareagować. Jak wychodzę z domu to zamykam pokój w którym są króliki żeby kotkowi nie przyszło do głowy zapolować na któregoś – mimo że moja kocica nigdy nie dała mi żadnego sygnału żebym tak myślała. Nie ma co panikować ale trzeba być czujnym i reagować jak będzie taka potrzeba. Nie słyszałam żeby były problemy w zapoznawaniu kota z królikiem :) Problemy się zaczynają jak się zapoznaje królika z królikiem albo kota z kotem
Pozdrawiam
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=105044 moje kocie słodziaki

magda-lena79

 
Posty: 75
Od: Sob lis 21, 2009 20:55

Post » Wto gru 08, 2009 23:03 Re: kotka i krolik

U mnie 4 koty i 4 króliki i 0 problemów :D Niektóre króliki uciekają inne się bawią, koty na te uciekające próbują polować ale jak te się ruszą to uciekają.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Sob lut 06, 2010 19:13 Re: kotka i krolik

Hej mam pytanie już wcześniej pisałam w innym temacie.... Przygarnełam dzisiaj kotkę ma 6 miesięcy ale już wczesniej miałam królika... I niestety jak królik zobaczył kotkę odrazy zaczeło się tupanie i piszczenie... Chciałam wziąść królika bliżej kotka ale on strasznie się boi a to dlatego ponieważ wczesniej mieszkałam na wsi i królik był cały dzień na ogrodzie i kiedys kot go zaatakował.. nie wiem czy się kiedykolwiek polubią myślicie że to co sie wcześniej stało będzie miało jakiś wpływ na królika? Co zrobić by ich do siebie przyzwyczaić?

Pozdrawiam :)

Spiesia

 
Posty: 11
Od: Sob lut 06, 2010 18:40

Post » Nie lut 14, 2010 20:06 Re: kotka i krolik

Witam!
Też miałam kiedyś razem taką parkę :D
Kotka była dorosła jak dołączył do niej Baksiu.
Dopóki był mały było wszystko w porządku :ok: ,nawet spali przytuleni do siebie.
Niestety gdy króliczek dorósł zaczął interesować się kotką w inny sposób :?
Biegał za nią,podgryzał ,a jej bardzo się to nie podobało.
Musiałam bardzo ich pilnować,bo dochodziło do bójek!!!
Kot i królik niestety inaczej pojmują zabawę! Kotka atakowała od góry zaczepiając pazurami
i niestety doszło do nieszczęścia. :cry:
Kotka w zabawie uszkodziła króliczkowi oko.Biedactwo strasznie nacierpiał się.
Oczko udało się na szczęście uratować,ale leczenie trwało baardzo długo i było baardzo kosztowne. Od tamtego czasu wolałam izolować ich od siebie oczywiście dla bezpieczeństwa króliczka. To czy zwierzaki potrafią żyć obok siebie zależy chyba głównie od ich charakteru i temperamentu.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 16, 2010 20:05 Re: kotka i krolik

Ja mam kota, i królika, i psa, i koszatniczki, i ryby, i....to królik rządzi w domu
Kot go tylko obserwuje z biurka, z odległości 2 m, pies(shih tzu) jak głupi podlizuje się do królika, ale ten ma go gdzieś.
Kot rybek jeszcze nie wyczaił :lol: , a koszatniczki, też tylko obserwuje, a te ciekawskie wystawiają nosy i łapy przez kratki.
Kot z psem się wyłącznie tolerują, nie ma wojny, ale też miłości nie ma.
Za to na ptaki za oknem kłapie zębami jak dzika i poluje na nie przez szybę :lol:

marja

 
Posty: 3
Od: Pt kwi 16, 2010 7:47

Post » Pt lis 19, 2010 19:34 Re: kotka i krolik

Mam 2 letniego królika niewykastrowanego samca i od miesiąca małą kotkę ma już 5 miesięcy u mnie wygląda to tak, że królik panicznie boi się kota gdy ją tylko zobaczy stuka nogą i ucieka wychodzi mu sierść... Zwykle tupie jak się czegoś boi albo się wkurzy mam go od małego nigdy nie miał styczności z kotami a od początku jest uprzedzony do Coli :? Co mogę zrobić żeby ich pogodzić nie narażając króliczka na stres. ? :evil: Natomiast u moich znajomych jest ta sama sytułacja + pies i wszystkie zwierzęta się tolerują a nawet kot pokochał psa, kot i królik nie przeszkadzają sobię ale królik żądzi nie rozumiem jóż tego !!!! 8O

Colcia

 
Posty: 41
Od: Pt lis 19, 2010 19:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 06, 2013 21:34 Kot i królik?

Czy ktoś ma doświadczenie we wspólnym życiu kota i luzem biegającym królikiem po mieszkaniu? Dokładnie mamy 3 pytania:
1. czy kot będzie korzystał z tej samej króliczej kuwety, jeśli wysypana jest drewniany niezbrylającym się żwirkiem? I czy królik po skorzystaniu z kuwety przez kota także będzie z niej korzystał? Plan jest taki, że będę dwie kuwety teoretycznie dla każdego zwierzaka, ale z tym samym żwirkiem.
2. królik nie jest trzymany w klatce. Na noc zamykany jest w łazience, gdzie jest jego kuweta, by nie zniszczył czegoś w mieszkaniu. Ale dzień królik spędza chodząc luzem po mieszkaniu lub leżąc pod łóżkiem. Samodzielnie korzysta z kuwety. Ale czasami zdarza mu się zrobić gdzieś na boku. Oczywiście jest to szybko uprzątane. I czy jeżeli kot wyczuje to miejsce, to istnieje ryzyko, że wykastrowany kot zacznie "nawykowo" załatwiać się w to miejsce? Chodzi nam o to, by nie doszło do sytuacji, że kot zacznie poprawiać po króliku.
3. Wiem, że pod kontrolą te zwierzęta spokojnie żyją koło siebie, ale najczęściej dotyczy to kontrolowanych spotkań. Co w przypadku, gdy opiekunów nie ma w domu. Czy kot jest zagrożeniem dla królika?

Czy ktoś może pomóc? To są nasze wątpliwości po spotkaniu z zainteresowaną rodziną kotem. Od odpowiedzi zależą późniejsze decyzje. Czy można pogodzić wolno żyjącego królik z kotem, czy lepiej poczekać na kiedyś, gdy królika już nie będzie?
Obrazek

Kizior

 
Posty: 81
Od: Pt paź 19, 2007 19:25
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 06, 2013 22:07 Re: Kot i królik?

Witam :)

W moim przytuliskowym domu mieszka kot i królik :) Zwierzątka dogadują się idealnie. Królik mieszka w klatce z kuwetą, ale na dzień i czasami na noc klatka jest otwierana i kica sobie po całym mieszkaniu :) Kot czasami wykazywał zainteresowanie króliczą kuwetą, zwłaszcza kiedy była świeżo zmieniona, ale delikatnie z niej wyprowadzany dał sobie spokój. Króliczkowi zdarza sie też czasem nasiusiać lub nakupkać poza klatką ale nigdy nie zauważyłam, żeby kot potraktował takie miejsce jak wspólną toaletę; ma swoją kuwetke i tylko tam chodzi załatwiać swoje potrzeby. Poza tym oba futrzaki bardzo się kochają, leżą razem na łóżku a kicia kiedy tylko ma okazję oprócz mycia siebie myje i królika :D Czytałam gdzieś, iż to oznacza, ze traktuje go jako członka stada więc... nie obawiałabym się :)
Fifi [*] 14.07.2011

meg80

 
Posty: 309
Od: Śro lut 06, 2013 21:08
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Pon maja 06, 2013 22:17 Re: Kot i królik?

Kiedys mialam swinke morską
Kiedy biegala po mieszkaniu kot często biegł za nią
i trącał ją łapą
wtedy ona przystawala i zaczyna piszczec po swinkowemu
i kot zwiewał na łózko byle wyżej i dalej
kot czasami swinkę lizał po futrze jakby mył
ona wtedy po swinkowemu mruczała
i kiedys nagle bez powodu (dla nas)
w czasie takiego lizania wbil jej zęby w kark.....
swinka sie rozdarła, kot sie wystraszył....
i skończyla sie przyjaźń....
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Wto maja 07, 2013 6:36 Re: Kot i królik?

Dziękujemy za odpowiedzi. Gdyby ktoś miał jeszcze coś do dodania, to zawsze będzie pomocne.
Obrazek

Kizior

 
Posty: 81
Od: Pt paź 19, 2007 19:25
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto maja 07, 2013 8:19 Re: Kot i królik?

viewtopic.php?t=16138

Połączyłam wątki i link już nie działa. N/K
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 299 gości