Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gibutkowa pisze:A czy Basia by czegoś potrzebowała? Może jakieś Nutridrinki czy coś takiego?
po_prostu_kaska pisze:Dziewczyny, argumenty o nierozdzielaniu białasków są jak najbardziej słuszne.
Pamiętajmy jednak, że p.Danusia rozmawiała na ten temat z Basią, stąd Basia mówiła, że wtedy zależałoby jej żeby Atomek był w parze z Bąblem.
Poczekajmy chwilę. Sonata porozmawia jeszcze dziś spokojnie z p.Danusią, raz jeszcze przedstawi jej argumenty. Sytuacja jest delikatna. Danusia i Basia to bliskie sobie osoby, nie możemy powiedzieć, że nie zgadzamy się na oddanie Tuptusia. Możemy tylko argumentować delikatnie.
Marzenia11 pisze:Bardzo martwię się - w kontekście tego co powyżej napisałam plus mając podobną relację z Miką - o Zosię. Dla niej rozdzielenie od Basi już moze być trudne. uważam ,że bardzo dobrą opcją jest dla niej dom u osoby którą już zna czyli pani Danusi.
jerzykowka pisze:sonata pisze:rozmawiałam wczoraj z Danusią, najbardziej jednak zżytą osobą z Basią, pomijam codzienne wizyty, codzienną pomoc jaką Danusia okazuje Basi, jej synom i jej kotom na codzień, jest bardzo z Basią związana emocjonalnie i uczuciowo; rozmawiałam o zatrzymaniu jednego z futerek Basi, zreszta zgodnie z tym co Basia pisała wcześniej na swoim wątku, mówiłam o dwupaku i o tym, że Tuptuś jest kotem niesłyszącym potrzebującym wsparcia być może innego kota, rozmawiałyśmy długo, ale ja nie czuję się siłach powiedzeć, że robi źle, ponieważ wiem, z czego wynika decyzja Danusi, sugerowałam delikatnie, że nie musi tego robić, umówiłyśmy się na telefon, więc zadzwonię dzisiaj jeszcze; osobiście uważam, że najlepiej byłoby nie rozdzielać białasków, ale pytanie czy później również znajdą w dwupaku dom stały;
Sonato Droga, rozumiem Cię doskonale .
Domku stałego będziemy szukać WYŁĄCZNIE dla dwupaku, nie ma mowy o rozdzieleniu!
Chcemy pomóc przede wszystkim Basi, również jej synom, ale absolutnie nie kosztem kotów, dlatego opcji osobnych adopcji dwupaku z naszego DT w ogóle nie bierzemy pod uwagę!
O, Kasia już napisała:)
Wcześniej Pani Danusia myślała o Lordzie, ale On szczęśliwie znalazł swój domek u innej koleżanki Basieńki...
To dzięki Tobie, Basieńko jest tu tyle życzliwych, trwających przy Tobie myślami i sercem osób
po_prostu_kaska pisze:Dziewczyny, argumenty o nierozdzielaniu białasków są jak najbardziej słuszne.
Pamiętajmy jednak, że p.Danusia rozmawiała na ten temat z Basią, stąd Basia mówiła, że wtedy zależałoby jej żeby Atomek był w parze z Bąblem.
Poczekajmy chwilę. Sonata porozmawia jeszcze dziś spokojnie z p.Danusią, raz jeszcze przedstawi jej argumenty. Sytuacja jest delikatna. Danusia i Basia to bliskie sobie osoby, nie możemy powiedzieć, że nie zgadzamy się na oddanie Tuptusia. Możemy tylko argumentować delikatnie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 545 gości