OrnipuralPILNIE poszukiwany! NieaktualneFIGLUŚ odszedł['] :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 30, 2013 19:43 Re: Ornipural PILNIE poszukiwany!

Witam wszystkich serdecznie i dziękuję za rady.

Nie zamierzam sama podejmować decyzji w kwestii Megace. Znalazłam ten lek w sieci, szukając leków na pobudzenie apetytu i zasugerowałam lekarzowi. Podanie Peritolu wykluczyliśmy głównie dlatego że jest metabolizowany w wątrobie, Megace natomiast przede wszystkim w jelitach. Kotek od początku jest przeze mnie dokarmiany strzykawką. Dostaje na zmianę RC Concalescence (w proszku), RC Recovery (pasztecik), Hill's a/a i i/d (paszteciki). Mimo to jest bardzo chudy. Samodzielnie nie je od 2 tygodni. Nie ma stwierdzonego nowotworu, co niestety nie oznacza że nowotworu nie ma. W każdym razie biobsja wątroby nie wykazała komórek nowotworowych. Płyn z brzuszka był zciągany kilkakrotnie (3 razu w ciągu ostatnich 12 dni), kocię jest po tych zabiegach bardzo osłabione a płyn bardzo szybko powraca :(.

A teraz dobra wiadomość! Udało mi się zdobyć Ornipural!!! Znalazłam u pewnej bardzo miłej pani z Warszawy. Dzięki pomocy przyjaciół i logistycznym szaleństwie powinnam go mieć już dziś wieczorem. Nie potrafię opisać jak bardzo jestem im wdzięczna! Trzymajcie prosze kciuki! Jeśli to nie pomoże, to już nie wiem co jeszcze by mogło...

Ask@ mogłabyś proszę napisać coś więcej o dawkowaniu Megace?

Goxia

 
Posty: 11
Od: Sob lut 02, 2013 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 30, 2013 19:48 Re: Ornipural PILNIE poszukiwany!

Cieszę się.
To był mały bardzo chory kot. Miał dostawać nie całą kreskę ze strzykawki...o ile pamiętam.

Czy twój kot miał robione badania w kierunku hemobartolonezy?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw maja 02, 2013 20:05 Re: Ornipural PILNIE poszukiwany!

Aż boję się zapytać - jak kotek??
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5571
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw maja 02, 2013 20:13 Re: Ornipural PILNIE poszukiwany!

Nie udało się… Figluś odszedł wczoraj rano. :cry:

Nie wiem co ze sobą zrobić. Nie mogę sobie znaleźć miejsca. W domu zrobiło się tak strasznie pusto. Brakuje mi jego marudzenia o jedzenie gdy tylko otwierałam oczy i wyrzutów, że łóżko jeszcze nie pościelone a przecież najwyższa pora iść spać, przewracania się na plecki i pokazywania brzuszka gdy domagał się pieszczot, uganiania się za tasiemką, turlikania z boku na bok gdy się go łaskotało, niezauważalnego ładowania mi się na kolana gdy tylko usiadłam, łapki którą przyklejał do mnie kontrolnie zawsze gdy kładł się obok mnie…

Nie mogę przestać myśleć o tym, że gdybym wcześniej wiedziała to wszystko co wiem teraz, gdybym wcześniej trafiła na dobrego lekarza, gdybym miała więcej pieniędzy i wcześniej zrobiła badania… to może nie doszłoby do tego wszystkiego i jeszcze mógłby być ze mną. :cry:

Goxia

 
Posty: 11
Od: Sob lut 02, 2013 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 02, 2013 20:19 Re: Ornipural PILNIE poszukiwany!

Strasznie mi przykro ... Koteczku [*] śpij spokojnie ....
Wiem jak to boli ... :(
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5571
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie gru 31, 2017 0:04 Re: OrnipuralPILNIE poszukiwany! NieaktualneFIGLUŚ odszedł['

Hej, odkopuję wątek, czy zamiast Hepa-Merz może być to https://www.amazon.ca/dp/B00CORJJG8/ref ... nkCode=df0?
I jaka dawka na kota 2,4 kg?
Obrazek

kotwbutkach

Avatar użytkownika
 
Posty: 114
Od: Śro lis 29, 2017 4:12

Post » Nie gru 31, 2017 0:25 Re: Ornipural PILNIE poszukiwany!

Goxia pisze:Nie udało się… Figluś odszedł wczoraj rano. :cry:

Nie wiem co ze sobą zrobić. Nie mogę sobie znaleźć miejsca. W domu zrobiło się tak strasznie pusto. Brakuje mi jego marudzenia o jedzenie gdy tylko otwierałam oczy i wyrzutów, że łóżko jeszcze nie pościelone a przecież najwyższa pora iść spać, przewracania się na plecki i pokazywania brzuszka gdy domagał się pieszczot, uganiania się za tasiemką, turlikania z boku na bok gdy się go łaskotało, niezauważalnego ładowania mi się na kolana gdy tylko usiadłam, łapki którą przyklejał do mnie kontrolnie zawsze gdy kładł się obok mnie…

Nie mogę przestać myśleć o tym, że gdybym wcześniej wiedziała to wszystko co wiem teraz, gdybym wcześniej trafiła na dobrego lekarza, gdybym miała więcej pieniędzy i wcześniej zrobiła badania… to może nie doszłoby do tego wszystkiego i jeszcze mógłby być ze mną. :cry:

:cry:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3717
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 534 gości