Kitka już z nami nie ma...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 30, 2004 10:06

dopiero teraz przeczytalam...

bardzo, bardzo wspolczuje :cry:
<img src="http://www.metempsychoza.pl/mafia/avatary/szasz.jpg"/>
Izdyka i kawalek czarnej Bastet :D

szaszthi

 
Posty: 746
Od: Pon wrz 29, 2003 9:02
Lokalizacja: Peterborough

Post » Nie maja 30, 2004 10:08

:(
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54261
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Nie maja 30, 2004 10:33

przykro mi :( :( :(
Agatka i
Obrazek
"Koty prowokują człowieka do nieustannych wyznań miłości"
Christopher Sandt

mysikluliczek

 
Posty: 1101
Od: Sob sty 10, 2004 22:20
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie maja 30, 2004 13:05

Nie będę Cię pocieszał. Żal ma swój czas i tyle. Natomiast myślę, że powienieneś szybko wziąść następnego kota i dać mu tyle lat dobrego życia, ile możesz. Popatrz w oczy kociaków, które teraz się rodzą, któryś z nich będzie miał spojrzenie Kitka. Podobno koty wracają.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 30, 2004 13:13

:cry: :cry: :cry:
Obrazek

Shimi

 
Posty: 850
Od: Pt lis 21, 2003 16:37
Lokalizacja: zewsząd

Post » Nie maja 30, 2004 13:26

Tak mi przyro :cry::cry::cry:

zosia&ziemowit pisze:Podobno koty wracają.


Oj tak, pamietam jak sie poplakalam, gdy Maly pierwszy raz zasnal przytulony do mojego ucha i uslyszalam to znajome mruczenie, mruczenie mojej Kici, identyczne. Poczulam sie, jakby ona znowu byla przy mnie.

Ellen

 
Posty: 673
Od: Wto gru 30, 2003 20:18
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie maja 30, 2004 13:36

Jerzy bardzo mi smutno, tulę mocno...tak pieknie piszesz o swoim kotku wzasadzie powiedziałeś wszystko. Przez 9 lat daliscie mu miłość, otoczyliscie go troska KOT na pewno to czuł i odszedł wiedząc ze jest kochany. Miał godne, piekne życie...
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Nie maja 30, 2004 13:48

Bardzo, bardzo współczuję...

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 30, 2004 14:30

:-(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84876
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie maja 30, 2004 16:52

Jerzy, dopiero dzis przeczytalam ten watek
bardzo mi przykro :(
7 życzeń, 7 kotów, 7 dni tygodnia

Nigra

 
Posty: 946
Od: Pt sty 16, 2004 13:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 30, 2004 17:00

Współczuję :cry:
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Nie maja 30, 2004 17:23

łzy po policzku plyna.. .
niech będzie szczęśliwy za Teczowym Mostem

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Nie maja 30, 2004 19:46

Współczuje, współczuje.

misa

 
Posty: 17
Od: Nie maja 30, 2004 19:26
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto cze 01, 2004 1:06

Jeśli tak bardzo Was kochał na pewno wróci...

Gringo

 
Posty: 374
Od: Pt kwi 09, 2004 0:57
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto cze 01, 2004 5:41

Trzymaj się! Prawie to samo przeszłam 17 maja - tyle, że my Frędzla uśpiliśmy, było to dla mnie okropne przeżycie, ale musiałam też chronić swoje dziecko przed widokiem śmierci - jest jeszcze za mały. Może Kitek skumpluje się z Frędzlem po drugie stronie. Pomyśl, że już nie cierpi - wiem to mało daje...
Karolina:) i Sprocket
Obrazek oraz Obrazek, a na dokładkę Obrazek

KarolkaM

 
Posty: 60
Od: Śro maja 26, 2004 10:25
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], Zeeni i 555 gości