minęło 4 lata, wciąż poszukiwany

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 17, 2016 19:15 Re: pytanie: co stało się z Borysem?

otulona_snem
brałam pod uwagę opcje, o których piszesz
brałam
:cry:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw mar 17, 2016 19:19 Re: pytanie: co stało się z Borysem?

wiem..bardzo mi przykro,ze tak cierpisz,tylko jeszcze raz napisze nie obwiniaj sie na Boga,jak ktos tu jest winny dziewczyno,to na bank nie Ty
Obrazek[/url]

otulona_snem

Avatar użytkownika
 
Posty: 162
Od: Sob lut 19, 2011 12:06
Lokalizacja: Warszawa/Dortmund

Post » Pt mar 18, 2016 0:14 Re: pytanie: co stało się z Borysem?

jakiś cza temu robilam ogloszenia w necie odnośnie zaginięcia Borysa i ogloszenie na olx regularnie odświeżam, dostałam taką informację na olx:

Obrazek


Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

sylwia1982

 
Posty: 2101
Od: Pt wrz 03, 2010 22:15
Lokalizacja: Warszawa/Bielsk Podlaski

Post » Pt mar 18, 2016 9:39 Re: pytanie: co stało się z Borysem?

Zdjęcia niewyraźne, psiak rzeczywiście jest borysowaty...
Ale Borys chyba ma mniejsze uszy/większą głowę
lub w ogóle jest większym psem od tego na zdjęciu :?

Obrazek
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4581
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pt mar 18, 2016 12:01 Re: pytanie: co stało się z Borysem?

sylwia1982 :201494

cholera, podobny
nie mogę skopiować załącznika z tego wpisu, spróbuję przepisać 'na piechotę'

podobny
teraz jest ciepło, futro może być 'lżejsze', podobny :roll:
chociaż pysk i fafle masywniejsze, ale jak wychudł to i skóra wisi

wrócę do domu to przepiszę te linki z załącznika
może jakiś kontakt wykombinuję z tego
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt mar 18, 2016 15:40 Re: pytanie: co stało się z Borysem?

Niech to będzie Borys :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2016 9:50 Re: pytanie: co stało się z Borysem?

otrzymałam info od Pana, który kontaktował się z Sylwią przez olx- Pan zbadał sprawę i ten piesu, jest psem sąsiadów dziewczyny, która zamieściła info o nim na fb

Pan był bardzo miły i bardzo życzliwy, obiecał pamiętać o Borysie

:cry:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob kwi 02, 2016 2:56 Re: pytanie: co stało się z Borysem?

Caly czas wydarzenie o Borysie jest udostępniane na Facebooku.
Czytam tutaj Wasze słowa pocieszenia, wyjaśnienia i rady.
Są z pewnością cenne i miłe. Ale zrozumieć to, co się przeżywa, gdy zginie zwierzak, może tylko ten, któremu się to przydarzyło. Cały czas pracuje wyobraźnia, że gdzieś może leży ranny, albo ktoś go krzywdzi, albo jest głodny, albo się gdzieś błąka.
Tego rodzaju przeżycia mam za sobą. Też pokochałam dziką kotkę i gdy zaginęła, nie mogłam spokojnie źyć. Nieprzespane noce, wybuchy płaczu w przeróżnych momentach, często budzące zdziwienie. Niezrozumienie ze strony bliskich i dalszych znajomych, z rodzina włącznie. No bo jak moźna się tak przejmować jakimś dzikim kotem. Dlatego i ja stale myślę o Borysie i wiem doskonale co przeżywa Kinia.
Ja Borysa nie znałam, a też jest mi smutno i trudno. Biedny pies....... :cry:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5474
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro kwi 06, 2016 9:46 Re: pytanie: co stało się z Borysem?

ta cisza zabija, powoli
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie kwi 24, 2016 8:59 Re: pytanie: co stało się z Borysem?

viewtopic.php?f=1&t=174617

pomóżcie
proszę

:201494
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12


Post » Pon maja 23, 2016 20:43 Re: pytanie: co stało się z Borysem?

dzięki
:cry:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro cze 01, 2016 2:13 Re: pytanie: co stało się z Borysem?

To szukanie jest jednak bez sensu. :(
Oczywiście udostępniam wydarzenie, ale nie uwierzę, że można byłoby rozpoznać Borysa ze zdjęcia.
Pamiętam gdy szukałam kotki Ogryni. Nawet gdy ją zobaczyłam na własne oczy, z bliska, po 5 miesiącach poszukiwań, nie byłam pewna czy to jest ona. Gdyby nie urwany kawałek ucha, nie byłabym na 100 procent pewna, że to ją odnalazłam.
Jak wy dziewczyny chciałybyście rozpoznać Borysa nie widząc go?
Ślęczę sporo czasu na Facebooku i przeglądam wiele ogłoszeń o znalezionych i zagubionych psach. Często właściciele psów, którzy żyli z nimi pod jednym dachem nie są pewni czy informacje, zdjęcia są o poszukiwanym zwierzaku. Jeśli nie ma jakiegoś charakterystycznego znaku, zawsze są poważne wątpliwości.
Tyle, że taki pies przy spotkaniu z poszukującymi cieszy się do nich, więc to daje pewność ze to jest TEN.
Tutaj i ta ewentualność odpada. Wcale nie mam pewności, czy któryś z psów, których zdjęcia oglądałyśmy tu na forum nie był Borysem. Myślę o nim, ale z logiki mi wychodzi, że Borys jest nie do odnalezienia. Przykro mi z tego powodu, mimo że to podobno nadzieja umiera ostatnia.
Moja umarła. :(
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5474
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów


Post » Śro cze 01, 2016 10:11 Re: pytanie: co stało się z Borysem?

Obym się myliła i żeby to był Borys.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5474
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], mt85 i 691 gości