Strona 1 z 24

Carmen od ponad 3 lat w DS dzięki wielu Pięknym Ludziom :)

PostNapisane: Sob mar 23, 2013 22:03
przez Kinnia
Obrazek
Obrazek

To ja.
Urodziłem się w sierpniu 2012 roku. Chyba.
Mówią na mnie Maluch albo synek mamusi (jeszcze nie zdecydowałem jak chcę mieć na imię). Dlaczego? Ponieważ czekałam na moja mamę pod schodami, spałem na śniegu bo nie wiedziałem gdzie iść, inne koty biły mnie i wyganiały. Ale ja nie odszedłem. Czekałem na nią. A ona nie wróciła.
W końcu taki jeden wrzucił mnie do kosza na śmieci i zamknął klapę. Nawet już się nie bałem. A co tam, przynajmniej nie wieje. Przyszedł jakiś inny i mnie wyciągnął, wsadził do jakiegoś innego pojemnika i zapakował do samochodu. Długo nie jechałem ale obojętne mi to było. Tam gdzie mnie zabrał na początku nie było tak źle. Taka duża co dziwnie pachniała tuliła mnie i oglądała podejrzliwie. Wstyd przyznać ale zajrzała gdzie się dało i gdzie nie dało też zajrzała. I tuliła mnie i miziała i była taka ciepła. Ach .... No ale potem znów mnie ten duży zapakował do tego pojemnika i samochodu. I zawiózł do ....mojej mamy!
Obrazek
Obrazek

Moja mama jest po bardzo poważnej operacji. Ale jest już zdrowa i wesoła.
Duży mówi, że nie możemy z nim zostać bo ma duuuużo za duuuużo kotów. Ale mnie jest pierwszy raz w moim życiu dobrze i ciepło i bezpiecznie i ciepło i mam jedzonko i bezpiecznie i ....ja nie chcę tam wracać :crying:
Mama mówi, że nie mamy wyboru. Odwiozą nas skąd zabrali.
A przecież ja jestem taki grzeczny, a moja mam jest jeszcze grzeczniejsza.
Dlaczego?
A może ktoś nas zechce? Może teraz ktoś inny nas weźmie? Co ja takiego zrobiłem, że nikt mnie nie chce?
Mamy jeszcze tylko tydzień bezpiecznego domku.

Re: Ratunku - ja nie chcę .....DT/DS na cito

PostNapisane: Sob mar 23, 2013 22:23
przez Alienor
Za domek dla Mamusi z synkiem :ok: :ok:

Re: Ratunku - ja nie chcę .....DT/DS na cito

PostNapisane: Sob mar 23, 2013 22:38
przez jo.anna
popłakałam się :placz:

Re: Ratunku - ja nie chcę .....DT/DS na cito

PostNapisane: Sob mar 23, 2013 23:52
przez kotkubinat
Za domek - wspólny i szczęśliwy dla mamy i synka :ok:

Re: Ratunku - ja nie chcę .....DT/DS na cito

PostNapisane: Sob mar 23, 2013 23:58
przez kotkubinat
Za domek, dobry, szczęśliwy i kochany!!!

Re: Ratunku - ja nie chcę .....DT/DS na cito

PostNapisane: Nie mar 24, 2013 9:36
przez Gretta
Malec jest czarny, a mama to marmurka? Mają ogłoszenia?

Re: Ratunku - ja nie chcę .....DT/DS na cito

PostNapisane: Nie mar 24, 2013 9:36
przez Alienor
Oby się znalazł przynajmniej DT dla tej dwójki :ok: :ok:

Re: Ratunku - ja nie chcę .....DT/DS na cito

PostNapisane: Nie mar 24, 2013 9:40
przez Alienor
Gretta pisze:Malec jest czarny, a mama to marmurka? Mają ogłoszenia?


Odwrotnie - mama czarna, młodziak marmurkowy. Kinnia chyba robiła im ogłoszenia, ale szanse na to, że w tydzień znajdzie się DS raczej małe :( . tym bardziej, że ta dwójka musi iść razem do domu, bo ani ona nie odgoniła od siebie kociaka, choć jest w odpowiednim wieku do odłączenia, ani on nie porzucił nadziei, że mama wróci i prawie nie jadł, by nie oddalić się z miejsca gdzie ostatnio byli razem :( .

Re: Ratunku - ja nie chcę .....DT/DS na cito

PostNapisane: Nie mar 24, 2013 9:46
przez Gretta
FB?

Re: Ratunku - ja nie chcę .....DT/DS na cito

PostNapisane: Nie mar 24, 2013 9:54
przez Alienor
Gretta pisze:FB?

Napisałam do CatAngel z prośbą - ja nie mam konta, Kinnia chyba też nie. Dobry pomysł :ok:

Re: Ratunku - ja nie chcę .....DT/DS na cito

PostNapisane: Nie mar 24, 2013 11:24
przez Kinnia
Dzięki, że jesteście.

Przykro mi Aniu. Nie pakaj już. Może uda się coś znaleźć.


Gdy mamusia była po operacji poszła prośba do Kociego Anioła, ale trochę ja zawaliłam bo ślimaczyłam się z tekstem i w ogóle. Potem poszło wszystko. Gdy mąż złapał Malutkiego wysłałam info o synku. Zresztą na 1 wątku Gangu jest wpis Aniołka, że "...w świat idziemy..." czyli chyba fb? ale nic nie wiem. Małgosia ma mnóstwo swoich kociastych i może po prostu nie mieć czasu. Rozumiem. Ja nie potrafię takich rzeczy robić. W te klocki jestem rasowa blondynka.

Malutki wczoraj dostał ukradzioną (to nie przenośnia - mąż wyniósł z domu koleżance, na jej oczach, nieużywaną przez jej futra norkę mówiąc, że jest mu potrzebna dla kociaka bo w piwnicy jest 10st. i może już zacząć krzyczeć na niego, a odda jak kociak wyjdzie z piwnicy 8O ) norkę. Do dzisiaj robi w niej śmieszne fikołki i kładzie się brzusiem do góry i mruuuuczy. Mamusia śpi w swojej skrzynce - tak wybrała 8O wypuszczona z klatki. Ma tam poduszkę i kocyk i w sumie to jest norka bo zakryta ze wszystkich stron. Mąż wypuścił ją z klatki i tak już zostało. Ona jest taka grzeczna - wchodzę do piwnicy, otwieram drzwi, nie próbuje wyjść - stoi i patrzy, czeka na zawołanie. Zamknę drzwi dopiero podchodzi i się łasi. Ona ma odruch kota domowego. Kto ją wyrzucił? Oby dostał tylko to, co czynił.

Re: Ratunku - ja nie chcę .....DT/DS na cito

PostNapisane: Nie mar 24, 2013 11:37
przez CatAngel
Jestem jestem :) Tylko że weekend jest a to jedyny czas kiedy mogę odpoczywać :( więc nawet pw nie odbieram(zeby potem nie zapomnieć) ale śledzę z tel.
Dopiero wieczorem jestem normalnie na necie więc pw odbiorę.No i musze isć chyba dzisiaj poszukać ciężarnej kotki :? do łapanki. Niestety to cwaniara jest i będzie ciężko. Bo to ja mam się przystosować do tego kiedy ona jest a nie odwrotnie :(
Jak odbiorę pw to raz dwa ogł pójdą i fb

Re: Ratunku - ja nie chcę .....DT/DS na cito

PostNapisane: Nie mar 24, 2013 11:40
przez kasumi
Zaznaczam. Jaki śliczny ten marmurek :(

Re: Ratunku - ja nie chcę .....DT/DS na cito

PostNapisane: Nie mar 24, 2013 11:48
przez Kinnia
Aniołku na poczcie to masz. :D

Re: Ratunku - ja nie chcę .....DT/DS na cito

PostNapisane: Nie mar 24, 2013 11:54
przez MB&Ofelia
Zgłaszam się z trzymaniem kciuków :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: . Moja Ofelia też marmurka