Strona 1 z 1

Krótkowłosy persYutu-PILNE-pani idzie do domu opieki od15.03

PostNapisane: Pon mar 11, 2013 16:57
przez alareipan
Sprawa bardzo pilna!

Kotek ma na imię Yutu. Rasy pers krótkowłosy rodowodowy z dokumentami, Wiek 1O, wykastrowany. Jest bardzo spokojny, przytulak lubi ludzi. Nie zna innych zwierząt. Mieszka do 15 marca z panią (wiekową),
która idzie do Domu Opieki gdzie nie pozwalają trzymać zwierząt.

Takie info dostałam od dziewczyny, która adoptowała jednego z naszych PostPaluszków. Obawiamy się, że kot może skończyć w schronie :(

Gdyby ktoś był zainteresowany rasowcem lub byłby w stanie dać mu DT, proszę kontakt telefoniczny 515 263 192, bo w necie bywam rzadko.


To jest Yutu:
Obrazek

Re: Krótkowłosy pers Yutu - PILNE - pani idzie do domu opiek

PostNapisane: Pon mar 11, 2013 17:07
przez aamms
O rany.. kopia mojego Bonisia..
To egzotyk a nie pers..

Wrzucę go na adopcje puchatkowa..
na razie tyle tylko mogę.. :oops:

a z jakiej hodowli?
może warto dać znać hodowcy?

Jest na wątku adopcyjnym puchatków: viewtopic.php?f=1&t=139203&start=240

Re: Krótkowłosy pers Yutu - PILNE - pani idzie do domu opiek

PostNapisane: Pon mar 11, 2013 17:26
przez NITKA/KARINKA
Tu dziewczyna chciała persa.
Pisze , że na Paluchu była.
viewtopic.php?f=13&t=151204&start=15

Re: Krótkowłosy pers Yutu - PILNE - pani idzie do domu opiek

PostNapisane: Pon mar 11, 2013 18:51
przez Monika_Krk
Witajcie,
piękny klusek. Dobrze, że wykastrowany nie będą się pseudohodowcy łakomić.
Mogę doradzić jeszcze aby
wrzucić go na :
planetapersja

tylko do działu adopcji kotów rodowodowych.
To jest forum miłośników persów i egzotyków.

:ok: Szczęścia piękny kocie.

Zresztą wrzucę sama bo doczytałam, że w necie bywasz rzadko.

Re: Krótkowłosy pers Yutu - PILNE - pani idzie do domu opiek

PostNapisane: Pon mar 11, 2013 18:58
przez Avian
Ależ cudny egzotyk!
Mam nadzieję, ze znajdzie super dom - 10 lat to jeszcze kot w kwiecie wieku, który potrafi nawet z myszką poszaleć.

Niestety, nie mam pomysłu jak mu pomóc :(

Re: Krótkowłosy pers Yutu - PILNE - pani idzie do domu opiek

PostNapisane: Wto mar 12, 2013 12:03
przez alareipan
Dzięki wielkie za wsparcie! :1luvu:

Niestety nic więcej o nim nie wiem. Dziewczyna, która do mnie zadzwoniła też, bo do niej również zadzwoniła znajoma :roll:

Szkoda kota, bo z doświadczenia wolontariackiego w warszawskim schronie wiem, ze takie sobie tam nie radzą :(

Re: Krótkowłosy persYutu-PILNE-pani idzie do domu opieki od1

PostNapisane: Wto mar 12, 2013 15:49
przez LaMonture
Dzwoniłam dziś do alareipan.

Jeżeli kot do 15. nie znajdzie spełniającego wymogi, dobrego domu, mogę wziąć go na DT.

Mam dwa koty - starszego kocura z ulicy i młodą persiczkę (rodowodową). Oboje wykastrowani, generalnie przesypiają całe dnie. Co prawda Yutu do tej pory żył jako jedynak, ale moje towarzystwo jest spokojne, więc nie wróżę większych problemów z aklimatyzacją. Jakby co, to mam możliwość izolacji.

Oczywiście, jeżeli trafi się DT na miejscu, to nie ma sensu wozić kocurka przez pół Polski.

Podsumowując, jestem w odwodzie :wink:

Re: Krótkowłosy persYutu-PILNE-pani idzie do domu opieki od1

PostNapisane: Wto mar 12, 2013 20:50
przez kotkins
Właśnie chciałam mu zaproponować DT jeśli nic nie znajdzie.
Byle nie do schronu...

Re: Krótkowłosy persYutu-PILNE-pani idzie do domu opieki od1

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 15:21
przez LaMonture
Udało nam się dziś zdzwonić z alareipan. Biedną choróbsko rozłożyło, leży w łóżku, nie ma dostępu do neta, dlatego napiszę w jej zastępstwie.

Kocurek znalazł nowy dom :) Starsza pani wzięła sprawy w swoje ręce i dogadała się z sąsiadką, która sama ma już jednego starszego kota. Od wczoraj kot zamieszkał z nową panią, a była właścicielka odwiedza go w nowym domu, pomagając mu się zaaklimatyzować.

To chyba najlepsze możliwe rozwiązanie - kot nie stracił swojego domu w gwałtowny sposób, pani go odwiedza (niestety, tylko do jutra :( ), poza tym jest duża szansa, że sąsiadka będzie odwiedzała panią w domu opieki i przynosiła wieści o kocie, czyli kontakt zostanie zachowany.

Myślę, że mimo wszystko, dobrze się to skończyło. Tak z punktu widzenia pani, jak i kota. Ideałem byłoby, gdyby córka pani, na stałe mieszkająca za granicą, przynajmniej dorzucała się do utrzymania kota w nowym miejscu, skoro nie może go do siebie zabrać, ale z braku bezpośredniego kontaktu, nawet nie ma jak tego zasugerować :(

Wszystkiego dobrego i długich lat życia w nowym domu, Kocie! :ok:

Re: Krótkowłosy persYutu-PILNE-pani idzie do domu opieki od1

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 15:24
przez dorcia44
:ok:

Re: Krótkowłosy persYutu-PILNE-pani idzie do domu opieki od1

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 16:41
przez Monika_Krk
O dzięki niebiosa - w dzisiejszych czasach taki sąsiad to skarb i unikat.
Niech tej sąsiadce się szczęści za dobro :D